poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 05.12.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Co to jest poezja?
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Wyśnienie
Wakacyjne uczucia
Wszystko jest poezją
Astrid i Tove
Przez ciernie do gwiazd
w sen głęboki
Pretensja do ciszy
miasto
poczwa...
Morze
Wiersz - tytuł: jutro rano będziesz ze mną w piekle
Wierzę w Polskę dopóty, dopóki są w niej analfabeci.
R. Dmowski, Kościół, Naród, Państwo 1923



Poznań, może Frankfurt, trzynasta dwadzieścia.
Dlaczego zabrakło płynu w ostatnim wagonie.
Czarny, zostaw kieszeń, oddaj portfel tej kobiecie,
może ma tylko dychę na kwiaty dla córki.

Dziś Marii i Magdaleny i jakieś święto kościelne.

Radio w poczekalni brzęczy, menele wiją się
w gazetach. Tombak, ikony, złoto na palcach,
kura po turecku, szybka laska w toalecie. Kurwa,
życie mnie piecze; kawa z termosu buja
sercem.

Jest pora. Wejdziemy na wiadukt, potniemy
pisma z sądu, wezwania do zapłaty
alimentów. Jesteśmy wielcy, niepiśmienni,
namaszczeni. Daleko stąd do Ottawy,
do Cambridge bliżej - mniej więcej.

Mój brat w Essen okrada ołtarze, segreguje śmieci,
w nocy myje schody, wyciera głową chodnik.
Wsiadaj, oddychaj, bóg jest z nami. W busie
znieczulimy przyrodzone lęki.
Dodane przez Bielan dnia 10.02.2011 21:22 ˇ 14 Komentarzy · 802 Czytań · Drukuj
Komentarze
konto usunięte 58 dnia 10.02.2011 22:00
nic się nie zmieniło od czasów pawia europy, nadal nad wisłą rodzą się luzaki; tempo narracji i celnie oddana atmosfera jednodniowej emigracji, to atuty do pozazdroszczenia

pozdrawiam
kukor dnia 11.02.2011 00:00
cytat fajny ;)
dalej też nie najgorzej, ale mam niejasne wrażenie, że użyte rekwizyty nie są autorowi do końca znajome..... takie fasadowe pisanie zbudowane z braku doświadczeń....
jeśli autora krzywdzę - to przepraszam....
zastanowił mnie ten wiersz....., może kogoś innego bardziej zachwyci....
(moje krytyczne uwagi dotyczą przede wszystkim cząstek: drugiej i trzeciej; pierwsza i ostatnia noszą w sobie ślady autentyzmu!)

jestem subiektywny! - wiem!
można się ze mną nie zgadzać!

pozdrawiam, kukor
empatyczna dnia 11.02.2011 00:56
autopsja-może ?Twoja,moja,nasza-moja napewno-taki wspólny mianowniczek Polaczków na gigancie
Łukasz Jasiński dnia 11.02.2011 08:32
Szyderczo. Pozdrawiam.
IRGA dnia 11.02.2011 09:13
Bardzo mi się podoba, poruszający wiersz. Pozdrawiam serdecznie. Irga
Grzegorz Ósmy dnia 11.02.2011 09:17
a ja tam wszędzie się czuję u siebie..
choć i o takie się polactwo potykałem, ot - folklor..
Grzegorz Ósmy dnia 11.02.2011 09:18
aha - tekst udatny i akuratny
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 11.02.2011 09:19
Świetny. I diagnoza też.
Pozdrawiam:):)
Łukasz Jasiński dnia 11.02.2011 10:07
Diagnoza? Armia Czerwona wykorzystała analfabetów - uczyła ich czytania o chwale i potędze Armii Czerwonej. Pozdrawiam.
Paweł Loba dnia 11.02.2011 12:08
Wyrazisty i zrozumiały. Z odpowiednim napięciem i emocjami. Czytałem z przyjemnością.
anna kalina modrakis dnia 11.02.2011 12:39
podobno w piekle dobrze jest. może są różne piekła. ładnie zagrałeś przerzutniami ale jest tak realistycznie że aż się odechciewa. wszystkiego.
empatyczna dnia 11.02.2011 12:45
wierzcie lub nie ,lecz moim skromnym zdaniem nieprzyjemna sklepikarka w Polsce to miód w porównaniu do PRAWDZIWYCH przyjaciół na wygnaniu
bols dnia 11.02.2011 17:03
w tle strach i napięcie, w puencie -bezsilność; prawdziwie,
pozdrawiam
gammel grise dnia 11.02.2011 23:57
Zaniepokoił mnie komentarz Jacka; obnaża.
Choćby jednak obnażył do przykrości kości, to należy docenić walor reporterski tekstu - nie wszystko, co prawdziwe, bierze się z autopsji.
Ściskam serdecznie, Bracie.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 43
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

72419666 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005