|
dnia 05.05.2016 23:35
Ech, gorąco, w sam raz na późny wieczór :))
Jako, że wiersz paniom dedykowany, wypada mi tylko podziękować
za ten zmysłowy wiersz.
Dobrej nocy życzę,
pozdrawiam :) |
dnia 06.05.2016 01:49
Wyposzczeni w tej scenie kochankowie a może to gwałt? Czasu nie mieli czy co?
Co to za przyjemność tak zrywać z siebie ubrania? Tutaj potrzebna jest finezja, gra wstępna z godzinkę albo ze dwie i następne godziny. Tak to się chłop tym zrywaniem zmęczy i po balu:-)
Pozdrawiam |
dnia 06.05.2016 02:56
Kiedy baba
chłopa kusi
chłop się czasem
sprężyć musi
gdy chłop nadtonapalony
to pozrywa jej zasłony
zerwie co tam jeszcze musi
baba wabi nęci kusi
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 |
dnia 06.05.2016 05:26
Super erotyk :))))
Pozdrawiam |
dnia 06.05.2016 05:56
Sześć pierwszych wersów wystarczy. :-) Pozdrawiam |
dnia 06.05.2016 07:34
Niepoprawna optymistka
Pierwsze słowa Twojego komentarza, no i za ten zmysłowy wiersz świadczą, że wiersz w pewien sposób, pozytywny przypuszczam, podziałał, a o to chodziło przecież.
Dziękuję za komentarz i miłego dnia życzę.
Pozdrawiam serdecznie. Roman |
dnia 06.05.2016 07:44
Axeman chłop z Twojego komentarza chyba niewiele wie na temat pożądania, taką kilkugodzinną grą wstępną zanudziłby partnerkę na śmierć chyba, a jeżeli męczy się zrywaniem z niej bluzki, to raczej pizda nie oficer i nie powinien brać się za coś, na czym się nie zna i czego nie rozumie. :-) |
dnia 06.05.2016 07:50
Alfred wie co jest grane, dlatego jego komentarze wierszowane zawsze mile widziane, bo trafne, pod tym tekstem także, a nawet bardzo.
Dziękują Alfredzie i pozdrawiam serdecznie. :-) |
dnia 06.05.2016 07:59
joan super komentarz. :-)
Widać po nim, że hormony buzują, więc cały wiersz do Ciebie przemówił, a to cieszy, mnie oczywiście.
Dziękując za komentarz pozdrowienia odwzajemniam. :-) |
dnia 06.05.2016 08:06
koma17 wiersz i tak dość mocno okrojony z erotyzmu dodałem.
Niech każda z Pań bierze dla siebie ile jej potrzeba, wstydzić się nie ma czego, bo to życie samo i to jakie.
Jeżeli sześć pierwszych zrobiło już swoje, to tym bardziej mnie satysfakcjonuje. :-)
Pozdrawiam cieplutko. :-) |
dnia 06.05.2016 08:54
Panią nie jestem mimo to ten gatunek liryki mi się podoba. Pozdrawiam. |
dnia 06.05.2016 09:17
Piękny erotyk, najważniejsze, że nie grozi utopienie... Dziękuję za dedykację i pozdrawiam. |
dnia 06.05.2016 09:36
zdzisławis wiersz dedykowany Paniom, ale to raczej panowie taki gatunek liryki stworzyli, żeby kobiety, nie tylko swoje nimi wielbić i pieścić, dlatego przeciw wizytom panów nic nie mam, a nawet zapraszam, dzielmy się uwagami na temat tych pięknych istot, jakimi są kobiety, dziewczyny, boć to płeć piękna przecież. Pozdrawiam. |
dnia 06.05.2016 09:48
silva utopienie nie grozi, bo kobieta wie jak partnera potrzebnego od nieszczęścia jakowegoś uchronić, zresztą pisać do kobiety coś, o czym ona dobrze wie to nietakt chyba, za który przepraszam.
Za Piękny erotyk dziękuję, a takie dedykacje, jeżeli Panie pozwolą częściej dodawać mogę, bo trochę ich napisałem.
Pozdrawiam serdecznie. :-) |
dnia 06.05.2016 13:58
To jest kolejny pański gniot .
Pozdrawiam |
dnia 06.05.2016 14:16
właściwie każdy wiersz posiada uniwersalną męsko-żeńską dedykację, ale i tak nie jest dla wszystkich, :) bo jeśli coś jest dla wszystkich, to tak na prawdę jest dla nikogo, :) pozdrawiam, |
dnia 06.05.2016 15:01
Axeman Twoje komentarze to totalne, niemerytoryczne gnioty.
A te moje gnioty widocznie ci się podobają, jeżeli przychodzisz je czytać.
P.S. Pozdrów mefisto35, chyba się znacie. :-) |
dnia 06.05.2016 15:03
Robert Furs to prawda, tak było, jest i będzie zawsze. :-)
Pozdrawiam. |
dnia 06.05.2016 15:25
Robert Furs w Pańskim komentarzu na prawdę powinno być napisane razem, czyli naprawdę, bo w tym przypadku jest to partykuła. Pozdrawiam. |
dnia 06.05.2016 15:30
pomyliło mi się z; na pewno :))))) myślę, ze pan mi wybaczy :) to taka drobnostka, |
dnia 06.05.2016 15:35
Robert Furs oczywiście, że wybaczam, nic się nie stało. :-)
To rzeczywiście drobnostka. :-) |
dnia 06.05.2016 15:45
Mało odkrywcze marzenia. |
dnia 06.05.2016 16:00
Edyta Sorensen dla niektórych starszych pań może to Mało odkrywcze marzenia., dla mnie fakty, do tego bardzo przyjemne, mężczyźni więcej w tych sprawach mogą, nawet w wieku podeszłym pozostają nadzwyczaj sprawni w tych rzeczach.
Ja jako niespełna sześćdziesięcioletni mężczyzna nie narzekam i świetnie sobie radzę nie tylko w łóżku. :-)
Pozdrawiam i wielu miłosnych przygód życzę. :-) |
dnia 06.05.2016 16:07
Opisałem zachowanie podmiotów lirycznych w pańskim ,, wierszu'' a pan robi jakieś wycieczki osobste pod adresy każdego komu pański tekst się nie podoba.
Tak zachowują się tylko grafomani a spotkałem ich wielu, szczególnie na poezji.org.
Ląduję bezbłędnie między nogami
erbasem |
dnia 06.05.2016 16:14
Whitewolf, z szacunkiem do Ciebie, mimo wszystko: kogo interesują Twoje zdolności w powyższym temacie? Mnie nie, podejrzewam, że większość czytających ma to gdzieś. Zastanawia ton Twoich komentarzy, taki mentorski, że tylko Ty nikt więcej. Proponuję więcej skromności, a wyjdzie Ci to na dobre.
Co do erotyków, to chyba nie czytałeś dobrego erotyku. :)
Bez odbioru. |
dnia 06.05.2016 16:15
Re:Whitewolf/Romku, owszem pozytywne wrażenia,
przeczytałam raz jeszcze i powiem, że to całą
gębą erotyk, że tak się kolokwialnie wyrażę.
Pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 06.05.2016 16:18
Axeman przykro mi,że w taki sposób odebrałeś moją odpowiedź, ale podobnie piszecie, podobnie komentujecie, gdy on był na portalu, to Ciebie nie było, on zniknął, Ty się pojawiłeś. Może to zbieg okoliczności, a może nie.
To w P.S. było tylko przypuszczeniem i nic złego nie miałem na myśli, proponując kogoś pozdrowić, oczywiście ode mnie. |
dnia 06.05.2016 16:27
Edyta Sorensen dobrych erotyków przeczytałem wiele, a jeszcze więcej napisałem.
Przeczytaj swój komentarz, a zobaczysz, że sama mnie do takiego tonu sprowokowałaś.
Nie na wszystkie komentarze odpowiadam takim mentorskim tonem, potrafię być bardzo delikatny, ale prowokacji nie cierpię. Pozdrawiam. |
dnia 06.05.2016 16:39
Niepoprawna optymistka cieszy mnie bardzo Grażynko, że wg. Ciebie owszem pozytywne wrażenia i że to całą gębą erotyk.
Wiem też, że niektóre Panie wstydzą się tego komentować, albo boją się, żeby komuś się nie narazić.
Wstydzić się nie ma czego, ale to drugie trochę rozumiem.
Pozdrawiam ciepło i serdecznie. :-) |
dnia 06.05.2016 17:15
Podpisuję się pod komentarzem Roberta Fursa.
nie wstydzę się komentu ani nie boję opinii innych. podobnie jak większość Pań z tego portalu.
Ale... "rozciągłość' doznań i gustów w tej materii oraz "niecierpliwych palców" :) jest tak różnorodna, że należy się z nią pogodzić. W obie strony.
Z bardziej szczegółowych;
- proszę wybaczyć, ale dosłowności też muszą być ze smakiem podane, a wers skomentowany przez forgiszcze w "zwieńczeniu" erbasem... prowokuje jak przytoczono
- pierwsze sześć sympatyczne (chociaż wolałabym bez pszczoły- warunki z nią w tle zagrażają ... nagości) :)
Pozdrawiaqm.Ola.:) |
dnia 06.05.2016 17:17
Braki techniczne w zapisie- strajk sprzętu.:( |
dnia 06.05.2016 18:21
myślę, że wiele wieczorów będzie ładnych;) |
dnia 06.05.2016 19:02
Ola Cichy z całym szacunkiem, ale zanim wstawi się komentarz, powinno się dokładniej przeczytać tekst(wiersz), a komentarze innych użytkowników do niego także, bo:
1) Ja z Panem Robertem Fursem zgodziłem się, odnośnie jego komentarza.
2) Nikt o nicku forgiszcze nie komentował mojego wiersza.
3) Pszczółka została spłoszona guzikami stukającymi o posadzkę i odfrunęła przez okno w łazience zanim opadła bluzka, no i pszczoły to nie osy, nie atakują, żądlą tylko wtedy, gdy się na nie nadepnie, albo usiądzie, co może być później bardziej dokuczliwe.
3) W wierszu napisane jest, że nurkuję między udami, czyli, że między nimi ląduje moja głowa(twarz), nie jakiś erbas, ani słowem nie wspominam w nim(wierszu) o męskich, tych intymnych częściach ciała. To kontakt moich ust z kobiecą "myszką" jest opisany. Sześć ostatnich wersów proszę przeczytać. Ja to ze smakiem w wierszu robię i sądzę, że to ze smakiem podane zostało. Jaka kobieta nie lubi tego rodzaju pieszczot?
To chyba na tyle by było. Pozdrawiam ciepło i erotycznie. :-) |
dnia 06.05.2016 19:08
valeria chyba wszystkie moje intymne wieczory mogę zaliczyć do ładnych i co najważniejsze udanych, przypuszczam, że wiele takich jeszcze przede mną. Dziękuję za komentarz.
Pozdrawiam ładnie. :-) |
dnia 06.05.2016 19:33
forgiszcze: przepraszam bardzo za wyzwanie do cytatu- jak widać- nieuzasadnione; sprawdziłam-mea culpa. Na komórce źle się czytało, Zawiodła mnie pamięć i oczy odmówiły "sprawdzenia".
Drogi Autorze!
- Przepraszam za aszybkę- inny Autor, ale nie o niegoż chodzi- tyle o skojarzenia z "lotem nurkowym"- (sprowokowanym "ląduję bezbłędnie"- chociaż wiem,wiem-woda)... i do tego skojarzenia i komentarza odautorskiego wyżej cytowanego komentatora poczyniłam sugestię. Każdy, jak sugerowałam w pierwszej części mojego wpisu,może różnie odbierać....i komentować.
I nie sugerowałam... części ciała sugerowanych przez Autora. Wszak ukochana ratuje go przed utopieniem...
- Owszem,widziałam,że zgodził się Pan z Robertem, co mam nadzieję nie wyklucza mojego potwierdzenia jego odczuć,jeśli są z moimi zgodne i tworzą"vox populi' bo to raptem l.mn *) a ... "vox populi" to "vox...*)
( Mam nadzieję, że żartobliwy ton tej części Panu nie przeszkadza:))
- Wiem też,dlaczego pszczółka odfrunęła... a co tam robiła *) to ciekawe
- Dziękuję za obrazowe wyjaśnienie sytuacji ( to zbyt szczegółowe). Mam też wrażenie,że zbędne,jeśli o mnie chodzi (i chyba pozostałych czytających... ale już nie śmiem niczego sugerować) , co wynika chyba z...będę tu w wyjaśnieniach bardziej powściągliwa.:)
Myślę, że ustosunkowałam się do istotnych treści w Pana wypowiedzi.
Uff... przepraszam za ilość, ale chyba jeszcze nigdy nie poczułam konieczności udzielenia takowej w tak obszernej formie.
Pozdrawiam serdecznie.Ola. |
dnia 06.05.2016 19:53
Ola Cichy dziękuję za obszerne wyjaśnienia, szczególnych pretensji już nie mam. O erbasie wspominał Axeman, w swoim nie grzeszącym uprzejmością komentarzu.
Pozdrawiam jak ostatnio. :-)
P.S. Pszczółka widocznie podglądać chciała, świntuszka. :-) |
dnia 06.05.2016 20:34
Dość ładny erotyk. Pozdrawiam. |
dnia 07.05.2016 06:48
achillea dziękuję za komentarz, cieszę się, że choć trochę się podobał. Pozdrawiam. |
dnia 09.05.2016 06:59
miły panie W na przyjemności trzeba sobie zasłużyć :D, ale jedyne co dobre w tej naszej krainie mlekiem i miodem płynącej , to to ,że za marzenia nie karzą :)
,a tak ogólnie to jak zauważyłam naruszył Pan jako jeden z licznych fundament pp, otóż widzisz ,pewnym poetom słodycz komentarzy pod drapakami wyzwala wzrost endorfin , i daremne żale,próżny trud niepochlebnych komentarzy pańskich , niestety jest skazane do porażki W - ... Marta :D |
dnia 09.05.2016 10:25
muki miła pani Marto nigdy nie komentowałem nikogo o nicku muki i pierwszy raz ktoś o takim nicku umieszcza komentarz pod moim wierszem. O co chodzi, czyżby to jakieś nieporozumienie, jeżeli nie to oczekuję wyjaśnień.. Nie rozumiem i nie wiem o co pani chodzi i o czym pani pisze. Czyżby tu na pp niektórzy mieli zdublowane konta, przecież to niezgodne z regulaminem.
Może Pan moderator wyjaśni tą niezrozumiałą dla mnie sytuację, jeżeli przeczyta te komentarze, jeżeli nie, to poproszę o takie wyjaśnienia na prywatnym. |
dnia 09.05.2016 10:42
W a no dostałam za swoje , a raczej za nie swoje ,bo .............. czytałam pod jakimiś wierszami Wasze komentarze odnośnie ,.... co autor miał na myśli........i spotkał się tam Pan z ostrymi odpowiedziami na komentarze,więc i ja zabrałam głos,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, chciałam stanąc w obronie ........... i po co się wtrącałam???????????????????? no nic ............ a tak nawiasem bojowy pan jesteś ............
dublowanie konta? ja się w takie coś nie bawię :D jakby moderator coś zauważył to ........ a jednak nic złego nie zauważył ........... miłego dnia :D już nie polemizujmy bo mi sie nie chce pisać |
dnia 09.05.2016 11:05
muki proszę się zwracać do mnie pełnym nickie, ja nie jestem jakiś pan W tylko Whitewolf - taki jest mój nick, pana możesz sobie podarować, ale nick proszę pisać w całości.
W czyjej obronie chciałaś stanąć Marto droga, bo z Twojego powyższego komentarza nie wynika, że w mojej, a może się mylę?
Pozdrawiam ślicznie i wcale nie bojowo. :-) |
dnia 09.05.2016 11:06
nickiem* |
|
|