|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: wielkie halo |
|
|
z Marysią zbieraliśmy jabłka.
leżały w sadzie wśród żółtych i rdzawych liści.
przez ciemnożółte skórki łatwo było pomylić
odmianę Rubin z pomarańczą.
nam to było na rękę. wtedy,
a na ten czas mieliśmy po, niespełna, sześć lat,
Marysia chwyciła mnie za rękę w okolicy nadgarstka,
drugą ręką wepchnęła pół owocu do ust.
- zjedz. przywiozłam je z daleka. nie mogą się zmarnować.
tego lata pojechaliśmy żukiem do Bełżca. wujek milczał
za kierownicą. spokój na twarzy Marysi nie koił niepokoju
we mnie. odkąd tylko powiedziano, że jedziemy tam,
gdzie śpi pradziadek, czułem się jak worek wypchany trocinami.
mówili, że to obóz, a ja widziałem tylko ogrodzenie i pole za nim.
staliśmy chwilę przy kamieniach z napisem:
Tu, w tym transporcie
ja, Ewa,
z synem moim Ablem.
Jeśli zobaczycie mojego starszego
-syna człowieczego, Kaina,
to mu powiedzcie, że ja*
dziś zadzwoniła do mnie siostrzenica Anna. pytała o samopoczucie
i o to, czy zainstaluje jej simsy. Anna twierdzi, że jest dorosła,
bo chodzi do gimnazjum.
-Aniu, słyszałaś o komorze gazowej?
-Wielkie halo, wujku. Teraz mamy nową zabawę. Bawimy się w film.
sala samobójców.
---------------------------------------------------
*Dan Pagis "Napisane ołówkiem w zaplombowanym wagonie towarowym"
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 07.09.2011 21:32
też wolałbym nie słyszeć o komorze gazowej,
starcza wiedza niedetaliczna, chyba?
Danielu, dlaczego tak chętnie tworzysz ekwilibrystyczne konstrukcje?
natenczas to mógł wojski, wy to robiliście wtedy,
a przecinki zamykające niespełna są zbędne;
ręka w okolicy nadgarstka to :
a/ dłoń
b/ łokieć
c/ ramię
d/ goleń
niepotrzebne skreślić :)
wujek milczał za kierownicą- czy to milczenie coś oznacza?
no, gdyby usnął, to rozumiem
trochę dobrze, trochę źle, jak w bajce
fajnie, że się pokazałeś
hey |
dnia 08.09.2011 04:40
Porusza do głębi. Wstrząsający gorzki historiozoficzny wiersz. Nowa odsłona - bardzo na tak.
Pozdrawiam ,jestem pod wielkim wrażeniem. |
dnia 08.09.2011 04:41
Danielu, jak to dobrze, że wróciłeś. Podoba mi się Twój wiersz. O ważnych sprawach należy mówić, nie wolno zapomnieć. Kim będziemy bez korzeni, bez pamięci.? Pozdrawiam ciepło. Irga.
P.S.
Wiese wspomniał o drobiazgach- zawsze je można "wygładzić". |
dnia 08.09.2011 04:50
wiese, zablokowałem się z tym tekstem nieco, stąd wklejka. Masz rację. Dziękuję Ci za uwagi. wujka za kierownicą wprowadziłem w celu sprecyzowania, że to nie peel, ani Maryśka prowadziła żuka. Jak mówiłem, zablokowałem się:) Na Ciebie można zawsze liczyć. Kłaniam się.
wielkie halo
z Marysią zbieraliśmy jabłka.
leżały w sadzie wśród żółtych i rdzawych liści.
przez ciemnożółte skórki łatwo było pomylić
odmianę Rubin z pomarańczą.
nam to było na rękę.
wtedy mieliśmy po niespełna sześć lat,
Marysia chwyciła mnie za nadgarstek,
drugą ręką wepchnęła pół owocu do ust.
- zjedz. przywiozłam je z daleka. nie mogą się zmarnować.
tego lata pojechaliśmy żukiem do Bełżca.
spokój na twarzy Marysi nie koił niepokoju
we mnie. odkąd tylko powiedziano, że jedziemy tam,
gdzie śpi pradziadek, czułem się jak worek wypchany trocinami.
mówili, że to obóz, a ja widziałem tylko ogrodzenie i pole za nim.
staliśmy chwilę przy kamieniach z napisem:
Tu, w tym transporcie
ja, Ewa,
z synem moim Ablem.
Jeśli zobaczycie mojego starszego
-syna człowieczego, Kaina,
to mu powiedzcie, że ja*
dziś zadzwoniła do mnie siostrzenica Anna. pytała o samopoczucie
i o to, czy zainstaluje jej simsy. Anna twierdzi, że jest dorosła,
bo chodzi do gimnazjum.
-Aniu, słyszałaś o komorze gazowej?
-Wielkie halo, wujku. Teraz mamy nową zabawę. Bawimy się w film.
sala samobójców.
---------------------------------------------------
*Dan Pagis "Napisane ołówkiem w zaplombowanym wagonie towarowym" |
dnia 08.09.2011 04:51
Jarku, dziękuję za komentarz. Pozdrawiam ciepło
IRGO, wiese jest nieoceniony w swoich ocenach:) Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam serdecznie |
dnia 08.09.2011 04:54
Witaj Danielu po dłuższej nieobecności, świetnym wierszem wracasz. Temat rzeka, jakże ciekawie przez Ciebie zilustrowany.
Końcówka powala.
Pozdrawiam serdecznie, Idzi |
dnia 08.09.2011 07:10
Danielu, wiesz, największe wrażenie na mnie robi końcówka Twojego wiersza, w której podkreśliłeś, że bardzo młode pokolenie inaczej patrzy na historię i właśnie dlatego tego tematu nigdy dosyć, a zwłaszcza podanego w tak ciekawy sposób jak to Ty zrobiłeś w swoim wierszu.
Zaskoczyłeś mnie pozytywnie.
ładnie pozdrawiam :) |
dnia 08.09.2011 09:39
Oj, zatrzymał mnie Twój wiersz, dawno tak długo nie stałam, i to nie za sprawą tematu a jego podania. Bez moralizatorskiego zacięcia a zmusza do zastanowienia, no i ukazuje tyle.
wiese chyba zacznę namiętnie czytać Twoje komentarze pod wierszami - przykład z kierowcą :))))))))).
pozdrawiam panów serdecznie |
dnia 08.09.2011 10:35
Wiersz trzyma za grzdyka. Pozdrowienia |
dnia 08.09.2011 11:18
przeszłość - teraźniejszość - a między nimi - przepaść... Twój wiersz - muska historię i skłana do refleksji nad tym, jak się dziś nieraz podchodzi do niej, i do życia...Poczytałam z przyjemnością. Pozdrawiam, ewa |
dnia 08.09.2011 11:44
no i biorę wersję pod kreską.
resztę znasz..
r. |
dnia 08.09.2011 14:54
Według mnie wersja druga lepsza.
B. |
dnia 08.09.2011 16:38
Oj, szarpnęło, pewnie za sprawą dystansu, oszczędności
w peelowej wizji, dobry tekst |
dnia 08.09.2011 17:11
dobry. |
dnia 08.09.2011 17:33
Idzi,dzięki siebrze za miły komentarz. Zdrawiam serdecznie
mercedes-ko, jestem dość mocno zdystansowany do tego tekstu i zaskakuje mnie jego przyjęcie. Dziękuję za komentarz. Zdrawiam ciepło
Fart, dziękuję Ci za postój. Budujące jest to, co piszesz. Pozdrawiam równie serdecznie
Papirusie, napisać "miło mi" byłoby chyba nieadekwatnie. Dziękuję zatem i odpozdrawiam
Ewo, dziękuję za przychylne spojrzenie, a przede wszystkim refleksję. Kłaniam się i pozdrawiam
rena, bierz. Oddaję. Dziękuję za komentarz. Zdrawiam
bernadetko, dziękuję za wyrażenie opinii. Skromnie ją podzielam. Pozdrawiam
sykomoro, dziękuję za zauważenie. Pozdrawiam serdecznie
kasiaballou, dziękuję. Kłaniam się |
dnia 08.09.2011 20:19
Danielu, może to bliżej prozy poetyckiej, ale bardzo ciekawie poprowadziłeś przez tak trudny temat. Jabłko - kuszenie, lub symbol sytości.
Tam, surowy ziemniak był rarytasem...jeśli się trafił...
Zaskoczyłeś mnie bardzo pozytywnie. Tak sposobem zapisu,
jak niebanalnym prowadzeniem akcji i szybkim jej zwrotom.
Wyszło ci to nad wyraz ciekawie. To bardzo trudny temat,
poetycko- sprostałeś. Brawo! Cieszę się, że nie mam czego się czepić.
Serdecznie.
Wujek mi nie przeszkadza, im więcej osób odwiedza takie miejsca, tym lepiej dla ich pamięci. |
dnia 09.09.2011 17:38
Bożeno, bardzo dziękuję za tak obszerny komentarz. Twoje słowa sprawiły mi dużą przyjemność. Pozdrawiam serdecznie |
dnia 09.09.2011 17:54
Ważny temat i ciekawie poprowadzona narracja /mam na myśli poprawioną wersję/. Dobry pomysł z tym dialogiem pokoleniowym w zakończeniu. Poruszył mnie Twój wiersz, Danielu.
Pozdrawiam ciepło. |
dnia 09.09.2011 18:39
Elu, dziękuję za przeczytanie i komentarz. Miło mi. Pozdrawiam serdecznie |
dnia 10.09.2011 15:52
Danielu, to bardzo dobry wiersz. Jeżeli mogę, to jedna malutka uwaga i jedno pytanie. Usunęłabym w drugim wersie wyraz: żółtych, by uniknąć powtórzenia ( a samo rdzawe ukierunkowuje na pogorzelisko). Pytanie dotyczy zaś wersu: przywiozłam je z daleka....
Jabłka? Przecież one spadły z drzewa. To mnie intryguje. Odpowiedz mi proszę. Pozdrawiam najserdeczniej i też się cieszę, że nareszcie wkleiłeś. |
dnia 11.09.2011 20:06
Janeczko, dziękuję za uwagę. Przemyślę to. Jeśli chodzi o pytanie, to tak, chodzi o jabłka. Zastanawiałem się, czy to będzie czytelne. Stąd opis o podobieństwie jabłek do pomarańczy. Dzieci udawały, że jabłka to pomarańcze, tak egzotyczne dla tamtych czasów. Karmiły się więc jabłkami, bawiąc się, imaginując sobie, że to cytrusy właśnie.
Pozdrawiam ciepło |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 22
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|