dnia 27.10.2010 11:39
Bardzo ważny wiersz z przesłaniem jak najbardziej na czasie.
Podoba mi się.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 27.10.2010 13:07
karnaku, stworzyłeś piękny wiersz. Taka była dola tamtych dzieci. Odebrano im wszystko: radość, uśmiech, dzieciństwo. Rzeźba Małego Powstańca i Manneken Pis. Dwie , jakże różne postaci. Dodatkowo przejmująco brzmi tytuł wiersza. Tak, wtedy za kataryniarzem nie biegły dzieci, bo albo kryły się po piwnicach, albo dawano im wielki karabin do ręki , przemykały kanałami...
Poruszające. Pozdrawiam bardzo serdecznie. Irga |
dnia 27.10.2010 16:47
Włodku, kolejny dobry wiersz. Świetnie dobrany tytuł. Irga powiedziała wszystko. Widzę w nim dopełnienie: Elegii o chłopcu polskim. Te pytania retoryczne zawierają nie tylko zadumę ale i oskarżenie. Piękna sytuacja liryczna- peel opowiada dziecku legendę, pochyla się nad jego " dorastaniem do trumny" . Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 27.10.2010 18:26
Bardzo dobry wiersz ,Bardzo. Ukłon niski. Chapeau bas.
Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 27.10.2010 18:32
podoba mi się ten drzemiący pacyfizm,
bardzo mi bliski;
brukselski- raczej z małej litery, to jedna
z ulic, rue de l'Etuve, zatem raczej ulica;
u szyi- raczej na szyi; a zimne żelastwo
tak mocno kojarzy mi się z ryngrafem
żandarma niemieckiego; bo nie jest to chyba
dyskretny, ukryty na piersi nieśmiertelnik?
ładne pytanie : z jakiego jesteś świata ...
hej |
dnia 27.10.2010 20:17
Lekko, lirycznie, w trudnym temacie. Przemyślana treść współgra z formą. Dobra pointa.
Pozdrawiam |
dnia 27.10.2010 20:29
Wzruszający a nieckliwy, z tych zostających na długo:) |
dnia 27.10.2010 20:56
Witam Wszystkich serdecznie. Wybaczcie, że nie odpowiadam każdemu z osobna, tyle co wróciłem do domu i padam na pysk. Gorąco dziękuję za poczytanie, komentarze, uwagi i czas poświęcony temu wierszowi.
pozdrawiam |
dnia 27.10.2010 23:00
jak się podniesiesz na cztery łapy
przyjrzyj się swojemu dziełu
czy tak miało być na pewno?
myślę że prawie, brakuje by było takie jak trzeba
tylko kto wie co to oznacza?
pozdrawiam |
dnia 28.10.2010 10:08
Świetny koncept.
Pozdrawiam |
dnia 28.10.2010 10:30
tak, tak, jest naprawdę dobrze i zatrzymująco :). pozdrawiam :). |
dnia 28.10.2010 12:50
sterany - witaj, dzięki że wpadłeś. jestem już na "czterech łapach" :) zatem może dopowiesz czego Twoim zdaniem brakuje temu "dziełu" (jak powiedziałeś) by było takie jak trzeba.
ciekaw każdej uwagi
pozdrawiam
Wojtku, Katarzyno - witam i dziękuję za zatrzymanie się przy wierszu.
pozdrawiam |
dnia 28.10.2010 17:43
należy się odpowiedź, i słusznie
w pierwszej chwili skojarzyłem wiersz z artykułem o chłopcu który został w czasie wojny egzekutorem wyroków smierci i... polubił zabijanie. Być może dlatego poczułem niedosyt. Mocnego zakończenia. Ale nie każdy musi widziec to co ja.
Wystarczy karabin i chłopiec. Tylu ich na świecie.
pozdrawiam |
dnia 28.10.2010 20:07
tutaj ciekawie, choć nie porywająco.... |
dnia 29.10.2010 13:37
sterany - tylu ich na świecie - to bardzo gorzka prawda
pozdrawiam
kukor - dzięki za słów kilka
pozdrawiam |