poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 05.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
Monodramy
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Władcy
Wartość
Ewa i wąż (bajka)
Jak to jest
Tetryczadła
Niezmiennie i Słodka
Krótkie pożegnanie d...
Miauczenie zwrotne
fornir
Za horyzontem
Wiersz - tytuł: pokrzyżowane zamiary Jezusa
chciał dożyć sędziwego wieku
otoczony gromadką uczniów oraz uwielbieniem tłumu
spędzałby czas nad redakcją rozpraw teologicznych
których interpretacje wyżywią później niejednego filozofa

ewangeliści staliby się wtedy hagiografami
co nie potrafią wyjaśnić zwykłego cudu

nie znosił komentarzy do ksiąg natchnionych
sam napisałby katechizm i kilka słów o sobie

jego pragnieniem było umrzeć śmiercią naturalną
na odchodnym poleciłby przeczytać testament
przygotowany jeszcze w młodości

Bóg po raz kolejny zamieszał w planach człowieka
Dodane przez Tomasz Kowalczyk dnia 20.10.2010 07:37 ˇ 25 Komentarzy · 851 Czytań · Drukuj
Komentarze
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 20.10.2010 08:37
Bardzo dobry wiersz. Poczynając od tytułu aż po pointę.
Pozdrawiam serdecznie:):)
Grzegorz Ósmy dnia 20.10.2010 08:40
niech skonam, to była samoobrona


już był w ogrójcu już witał się z klęską
wtem podjął decyzję zdawałoby męską
mętliczek pętliczek skręcony już stryczek

co pozostaje to wejść na stoliczek i niczym
na bank skok zrobić na życie by w trymiga
rozpłynąć w niebycie i tylko pytanie pojawia

się skrycie czy gdyby tak się stało to dwa
milenia po tym bytu skrócie zjawiłaby sekta
która miast dwóch zbitych desek broniłaby

sznura
Grzegorz Ósmy dnia 20.10.2010 08:41
w końcu to było coś w stylu suicide by cop, tylko ręcami rzymskiej policji..
ElminCrudo dnia 20.10.2010 09:02
Być może ktoś napomknie, że jest to "gdybanie", że przypuszczenia stanowią oś. Dla mnie wiersz jest zbliżony w przekazie do innego obrazu - do drogi krzyżowej widzianej oczami matki Jezusa, kiedy doświadcza wszystkich matczynych cierpień, kiedy jej pragniem, tak zwykłym, człowiecznym, matyczynym - jest to, aby syn nie został ukrzyżowany. Dlaczego? - dlatego, że jest w Twoim wierszu to samo skupienie nie na roli, nie na posłannictwie, na akcie, który musi się dopełnić, ale chęci ujrzenia człowieka, z tym wszystkim, co pragnie, co przeżywa, co utraci człowiek. Udało Ci się wierszem zadać pytanie - ile człowieka widzisz, widziałeś w Jezusie? Wydawać się może, że postać trzeba dzielić - pół na pół, - a jeśli nie? Jeśli należałoby rozpatrywać w pełni człowiek, bo w takiej postaci żaden z pierwiastków nie może być jedynie zarysowany, częściowy?
ALUTKA dnia 20.10.2010 09:39
Widzę, że rodzi Ci się cykl :)
pozdrawiam - poczekam na cały tomik:) Tomasza:)
Idzi dnia 20.10.2010 10:34
TOMKU, wielkie tak dla wiersza, ukłony.
Pozdrawiam, Idzi
sterany dnia 20.10.2010 11:02
nie wzrusza zarysowany w luźnyxh uwagach los człowieka
ciekaw jestem czym sie różnią teologiczne rozprawy od komentarzy do "dzieł natchnionych"
to że w świadomości każdego czytelnika (prawie każdego) postać Jezusa jest mocno wyryta nie oznacza dla autora zwolnienia z logiki i staranności. Nie widzę wiersza, niestety.

pozdrawiam
diani dnia 20.10.2010 11:07
Ciekawie, z pewnością wiersz zachęca do refleksji. Pozdrawiam.
Tomasz Kowalczyk dnia 20.10.2010 11:16
Jarosław Trześniewski-Jotek: Dziękuję raz jeszcze!
Grzegorz Ósmy: Czytając pointę przypomniał mi się żart na temat pewnej sekty, która w sposób bardzo wybiórczy cytowała Pismo Św. Zapytano się jej przedstawicieli, dlaczego popierają popełnianie samobójstw. Na oburzone zdziwienie adwersarza powiedziano im: "Przecież głosicie: I wziął Judasz sznur i powiesił się. I czyńcie tak wszyscy".
ElminCrudo: Wiersz niniejszy mógłby być mową wygłoszoną przez przyjaciela Jezusa na stypie. Mówca nie zagłębiał się celowo w zamierzenia boskie - widział w Nim bliskiego kolegę, który przewodził pewnej grupie ludzi i górował nad nimi mądrością i inteligencją.
Dziękuję, że podzieliła się Pani swoją refleksją.
ALUTKA: Na początku przyszłego roku zamierzam wydać tomik, w którym znajdzie się m.in. tryptyk o głównych aktorach dramatu w Jerozolimie: Poncjuszu Piłacie, Judaszu i Jezusie.
Idzi: Miło mi, że wiersz Ci się spodobał.

Pozdrawiam - Tomek
Tomasz Kowalczyk dnia 20.10.2010 11:24
sterany: Dzięki za komentarz.
ciekaw jestem czym sie różnią teologiczne rozprawy od komentarzy do "dzieł natchnionych"

Zapraszam do lektury. Przekonasz się sam o różnicy. Nie do końca rozumiem zarzut o braku logiki i staranności. Będę wdzięczny za konkrety.
diani: Cieszę się, że wiersz Cię zastanowił.

Pozdrawiam - Tomek
stanley dnia 20.10.2010 11:38
dobry wiersz, ale tytuł zły bo, sam wiesz
Grzegorz Ósmy dnia 20.10.2010 11:43
cóż, sekta katolicka też wybiórczo traktuje mitologię, na której bazuje..
zabrania ludziom decydowania o własnym życiu, a główny bohater wzmiankowanej mitologii sam przeca popełnił samobójstwo - trudno inaczej odbierać zaniechanie działań (zwłaszcza, gdy ma się boskie super-moce) w obliczu nieuchronnej śmierci..
doprawdy, homo sapiens łasa est na mitologie, w których się kogoś w lepszym celu zarzyna - tak, jakby nie można było inaczej..

kwestie, które poruszasz w tekście u Kazantakisa ciekawie były rozwinięte w "Ostatnim kuszeniu.." i "Chrystusie ukrzyżowanym po raz wtóry"..
Grzegorz Ósmy dnia 20.10.2010 11:45
nie, tytuł właśnie est dobry - nienachalny w sugestii a jednocześnie nawiązujący..
Tomasz Kowalczyk dnia 20.10.2010 12:11
stanley:
Tytuł jest, jaki jest. Dzięki za komentarz.

Pozdrawiam - Tomek
sterany dnia 20.10.2010 12:39
kontynuujmy gdybanie

gdyby wybrał życie zwykłego człowieka, nie spełnił życzenia Ojca, pozbawił się cząstki boskości w najlepszym razie zostałby jednym z uczonych w Pismie i zasiadł w synagodze lub zgodnie z prawem rzymskim został stolarzem jak jego naturalny ojciec.
Jakież rozprawy teologiczne mógłby wtedy napisać?
Owe wszak powstawały wiele wieków później i traktują o nim jako bogu. Jeżeli już to komentarze do natchnionych ksiąg których i tak nie cierpiał.

Jakim cudem mogłyby powstać hagiografie jeżeli sam w pismach dałby potomnym świadectwo o sobie?
Testamentem mógłby być załóżmy katechizm, podobny do słów proroka jakich wielu było przed nim i po nim. Tych zapamiętanych i tych o których słuch zaginał.

Lepiej już było zostać stolarzem, bezimiennym którego "dzieło" stoi w muzeum.

pozdrawiam
Roman Rzucidło dnia 20.10.2010 12:54
Błyskotliwe,ale i ryzykowne. Podziwiam jednak śmiałość w podejściu do tematu, w naszym kraju każde nieortodoksyjne czy wręcz heretyckie( w pozytywnym tego słowa znaczeniu) spojrzenie na osobę Jezusa z Nazaretu naraża autora na gromy wiadomej instytucji wyznaniowej.
Tomasz Kowalczyk dnia 20.10.2010 13:18
sterany: Napisałem kiedyś wiersz pt. gdybyś został cieślą. Spróbuję go zaprezentować następnym razem. Jestem prawie pewny, że po Jego śmierci powstałoby wiele hagiografii, komentarzy do pism teologicznych, których był autorem.
Roman Rzucidło: Nie jest tak źle: Z kilkoma duchownymi bardzo przyjemnie mi sie dyskutuje a czasami dochodzimy do bardzo zaskakujących wniosków.

Pozdrawiam - Tomek
kropek dnia 20.10.2010 16:26
założenia z rodzaju ad absurdum.
na takich założeniach drugi zbuduje wiersz o Jezusie z Nazaretu, jako o wykidajle w rzymskim zajeździe. ktoś inny wpadnie na pomysł uczynienia zeń żołdaka duszącego Atahualpę, etc, etc.
czemu ma to służyć?

mimo wszystko jednak wolę dywagacje związane tematycznie z Judaszem

pozdrawiam
Tomasz Kowalczyk dnia 20.10.2010 16:44
Jezus jest najsmakowitszym tematem do tego typu dywagacji, więc nie omieszkałem. Wykidajło czy ktoś tam jeszcze - to przesada niczemu nie służąca. Przecież ojciec miał w miarę dobrze prosperujący warsztat ciesielski. Jezus mógł przejąć rodzinny interes, ożenić się z Marią Magdaleną, zostać tzw. uczonym w piśmie...

Pozdrawiam - Tomek
Grzegorz Ósmy dnia 20.10.2010 17:48
mógł też zostać producentem wina, hurtownikiem pieczywa i ryb albo mógł pracować w cyrku - tricków miał wszak pełen repertuar..

uczonym w piśmie powiadasz? w piśmie stoi, że nazareńczyk był gramotny - no tylko pytanie: gdzie się tego nauczył? bo wykastrowana ostatecznie przez sobór trydencki wersja nie informuje o ciekawych latach z życia tego najpopularniejszego bohatera literackiego na świecie..
no yba, że konsekwencją postawienia się ojcu, który wiódł zbawiciela na rzeź miałoby być pozbawienie go super-mocy i wyzwolenie z piętna boskości.. wtedy mógłby być kim by chciał..
ale najlepsza kariera i tak czekała w rzymskiej administracji.. a gdyby miał rodzinę z dziatwą na karku, cóż.. kto wie..
pawel kowalczyk dnia 20.10.2010 19:48
Gdyby ktokolwiek mial mozliwosc moze nie podrozy w czasie ale chociazby obserwowania z bliska czegos z przed laty bylby pewnie w ciezkim szoku przygladajac sie wspomnianej w utworze osobie. Porownujac swiat obecny (satelity, samoloty, internet!) z owczesnym (wiadomosci przekazywane z ust do ust, wzbogacone o dodatki kazdego z posrednikow) mozna podejrzewac ze poczatki chrzescijanstwa to jeden wielki spisek, ktory z poczatku nieco zlagodzil brutalnosc ludzkiej natury a co sie stalo pozniej to wszyscy wiemy.
Tomasz Kowalczyk dnia 20.10.2010 21:44
Podstawowy błąd podczas takich porównań to patrzenie na wcześniejszą epokę oczami późniejszej. Cóż, wielu z nas spiskuje co niedziela...

Pozdrawiam - Tomek
Maryla Stelmach dnia 21.10.2010 00:11
z tych do zadumy.
JagodA dnia 21.10.2010 07:22
Bardzo mi podchodzą te Twoje rozważania na temat.

pozdrawiam
Tomasz Kowalczyk dnia 21.10.2010 07:37
maryla stelmach, JagodA: Dziękuję Wam za chwilę spędzoną z moim wierszem.

Pozdrawiam - Tomek
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 12
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67210704 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005