Weronika w domu ma wszystko czego potrzebuje do życia i o tym chce pisać
w mojej wyobraźni jest pani wspaniałą matką i kochanką
obiecuję pani Wenecję z pałacami
szybko czaruje i równie szybko wykształca palce w pięść
Weronika ugina kolana pod pierwszymi wspólnymi dziećmi
czołem szturmuje drzwi z indeksem pełnym buforów i mocnych zasad
w domu Weronika bawi się plastikową łyżeczką w kształcie kota
za mamusię słodzi kaszkę za tatusia do smaku łamie gazetę
lokalny tygiel spraw najistotniejszych
z eksplozją sztuki afrykańskiej fraktalami i Piotrkowską
leczy supły z mięśni w brzuchu i puch w uszach
na ból Weronika robi własne szkice w których
każdą myśl zaczyna od słów sama już nie wiem
po oddaniu dzieci i rodziców pod tymczasową opiekę McDonalda
Weronika wychodzi wreszcie z domu ładować się dobrocią słońca
dając czas eksmężowi na przespanie się z tematem i pozbieranie
w finale eks sprząta mieszkanie do czystych podłóg i szybko się zbiera
a Weronice w domu pozostawia kartkę moja mała
Twoja Wenecja odpłynęła ale prawdziwi poeci żyją powietrzem
Dodane przez ewa waits
dnia 16.08.2009 12:18 ˇ
13 Komentarzy ·
876 Czytań ·
|