dnia 15.06.2009 20:30
Każdy mężczyzna lubi się przytulić, bez względu na wiek.
A wiersz, taki sobie, liścik zabawny.
pozdrawiam |
dnia 15.06.2009 20:41
a mnie się podoba, zakończenie jest niespodzianką |
dnia 15.06.2009 21:18
FART - każdy się lubi przytulić lub być tulonym- głaskanym (kot pies nawet moja papuga nadstawiała skrzydełko(-:
A LA BRACKA - niczym Kinder niespodzianka(-:
pozdrawiam |
dnia 15.06.2009 21:42
List chyba ma zwiazek ze zblizajacym sie Dniem Ojca? Pytam retorycznie :) Rzadko ktokolwiek pisze poetycki list do ojca, najczesciej juz gdy go nie ma. Konwencja epistolarna siedmiolatka moze ratuje niektore strofy, zwlaszcza ze sa to dialogi z zycia wziete , w drugiej zwrotce wypadło lat.czy to swiadome przeoczenie ?
Wiersz odebralem jako zarrtobliwy, cos w rodzaju satyry w krotkich majteczkach z dobrymi zwischenruftami. Czekam na inne wiersze:)
Pozdrawiam! |
dnia 15.06.2009 21:53
JOTEK27 - nie, nie pisałem tego w zamyśle dnia ojca, to siedem wyrzuciłem z premedytacją - w końcu czytelnik nie łoś i tak się domyśli(-: tekst był pisany od puenty i w konwencji dziecięcej, tak więc i forma była już jakby pod dyktando
dzięki za czytanie i ślad
pozdrawiam |
dnia 15.06.2009 22:28
czy na pewno jestem na tej stronie na którą logowałem się.
Nawet jeśli to ma być żart to powinien być dowcipny.
To jakieś nieporozumienie.
Widziałem łysych grubasów w krótkich spodenkach i to było smieszne. |
dnia 15.06.2009 22:29
??? |
dnia 15.06.2009 22:33
Prostota w poezji to napewno nie wręcz naiwny banał, podmiot nie ma ojcu nic do powiedzenia, potoczna gadanina bez emocji.
JBZ. |
dnia 15.06.2009 22:41
dziękuję za odwiedziny, przyjąłem ,tak więc tylko pióro w dłoń i do roboty
pozdrawiam |
dnia 16.06.2009 00:04
Przycinałbym, to zwykle pomaga. Na razie pobrzmiewa jak trzeciorzędna slamerka. Może jakoś w tym kierunku;
tato
pragnę zamieszkać sam
więc zabierz klatkę z kanarkiem i rybki
z mojego pokoju
nie zapominaj tylko o kieszonkowym
i nic nie mów o tym mamie
bo będzie się na zapas martwić
rozumiesz mnie w końcu też jesteś
dużym chłopcem tylko w tej dorosłości
nie wiem co robić kiedy mi smutno
Chociaż, płońta nieciekawa, imho, pozdr, :) |
dnia 16.06.2009 07:56
brakuje kondensacji
choć zamysł est szczytny a dobry |
dnia 16.06.2009 10:27
Ma swoisty urok ten " list do taty " mnie się bardzo podoba, wzrusza nawet.
Myślę, że to nie jest łatwy temat na wiersz i poradziłeś sobie dobrze.
pozdrawiam |
dnia 16.06.2009 14:04
ROBERCIE - dzięki za nożyce przemyślę dam tekstowi czas i może coś uszczknę, dzięki za oględziny
GRZEGORZU - dziękuję za spojrzenie
MERCEDES KO -dziękuję
pozdrawiam |
dnia 16.06.2009 17:34
bardzo dobrze pamiętam tę puentę z innego forum, czekałam na nią czytając. miło. |
dnia 17.06.2009 07:56
też pamiętam miło:)) |
dnia 27.06.2009 11:05
Troszkę przegadany... Ja w tym stylu napisałam wiersz do babci i też jak w w przypadku Twojego wiersza mam wątpliwości, czy nie za dużo tam oczywistości...Pozdr :) |