z Religii i języka
składam po polsku słowa
honor ojczyzna Bóg i rodzina
biało czerwone Monte Casino
wtedy gdy dziadek ocalał cudem
a krew jak wino
szumiała w głowach w drodze do nieba i do Anioła
w kraju którego nie nazwę nigdy moją ojczyzną
okrywam dłońmi
wiersz ten napisał poległy żołnierz
nosił w plecaku na śmierć na szaniec
i mnie tu umrzeć podobno przyjdzie
tu będą śpiewać cmentarne drzewa
nie po mojemu
tamtego lata
gdy drzwi zamknęłam za progiem własnym
jak się zamyka ostatnią stronę
jak odwiedziny na grobie matki
bez Boga i modlitwy
Dodane przez zdrodowska
dnia 14.04.2009 20:17 ˇ
8 Komentarzy ·
689 Czytań ·
|