poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 26.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
Tryptyk z czapy
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Oczekiwać złota od p...
GENEZA BUNTU
Od ust do ust...
walkwoman
taki spokój jest prz...
ISIDORE LILLIAN (oko...
Wiersz - tytuł: Maj to łagodny miesiąc
Maj jest ciepły i zachęcający, ty zimny i dobrze wychowany
jak zwykle, a ta bidula nic z tego nie rozumie.
Sądzi, że mężczyzna nie może być szczęśliwy bez pieprzenia.
Nie rozumie, że szczęśliwi bywają nie tylko don Juani,
ale również Obłomowowie. Szczęściem trochę wykastrowanym,
ale za to spokojnym i własnym. Niezakłóconym uniesieniami,
obowiązkową serwetką przy stole, zakazem dłubania w nosie
i tą nieznośną, nużącą kobiecą energią.

Maj to łagodny miesiąc, tak mówią, lecz dla niej
najokrutniejszy z wszystkich.
Nie przekonuje jej zdanie poety. Jeszcze nie dowierza,
że można pokochać pustkę bardziej od miłości, pasji,
która wypełnia ją po czubki palców.
Maj to łagodny miesiąc, ale tego dopiero się uczy.
Dodane przez Elżbieta Lipińska dnia 23.03.2009 17:07 ˇ 32 Komentarzy · 1360 Czytań · Drukuj
Komentarze
Niewierny Tomasz dnia 23.03.2009 17:35
Pięknie, mądrze itd. ;) Porusza.
Fart dnia 23.03.2009 17:40
Maj jak miesiąc "wyboru" skomplikowanego.Po lekturze mam odruch
solidarności z bidulą, tak młodość, młodość, pokusy, rozczarowania.
Przypomniałaś mi moje maje - "maj to łagodny miesiąc", po latach, doświadczeniach.
pozdrawiam serdecznie
Kuba Sajkowski dnia 23.03.2009 17:42
według Eliotta jest to Kwiecień ;)
dobry tekst, pozdrawiam
reteska dnia 23.03.2009 18:49
Pamiętam ten wiersz z ns. :)

Ktoś kiedyś napisał, że najokrutniejszy miesiąc to grudzień, też był to niezły wiersz.
magda gałkowska dnia 23.03.2009 19:11
Elu - nadal jak kiedyś robi wrażenie,
eszcze nie dowierza,
że można pokochać pustkę bardziej od miłości, pasji,
która wypełnia ją po czubki palców.
Maj to łagodny miesiąc, ale tego dopiero się uczy.


pozdrawia urodzona w maju
gregm dnia 23.03.2009 19:13
Parafrazując, w luźnym związku, fabułę "Niebezpiecznych związków" to takie spojrzenie Markizy de Merteuil na młodą Cecile de Volanges.
Poza tym ciekawi mnie to zdanie poety, które nie padło. A może poeta, to ten mężczyzna, który może być szczęśliwy bez pieprzenia...? Eeee, chyba nie...;-)
Subiektywnie - nie lubię słowa: "pieprzenie", jeśli użyte w innym znaczeniu niż doprawianie zupy. To takie niepoetyckie. Ale możliwe, że mam zbyt dużo majówek na koncie :-)
magmis dnia 23.03.2009 19:40
świetnie się ten tekst czyta, płynie po prostu, w zasadzie niczym nie naruszony rytm, z przyjemnością go przeczytałam=próbowałam wsłuchać się w jego melodię. treściowo też mi odpowiada, nawet bardzo. może kiedyś peel nauczy się oddychać Majem...?
;) pozdrawiam serdecznie
Elżbieta dnia 23.03.2009 19:45
Jako urodzona w maju, potwierdzam, że maj to miesiąc ciepły i zachęcający, a czasem (z czasem?) bywa łagodny. I ( jak napisał już wcześniej Niewierny T.) podany pięknie, mądrze, ze szczyptą goryczy. Pozdrawiam.
Dorota Bachmann dnia 23.03.2009 19:51
Ja też z maja:)
Miałam przyjemność słyszeć, jak czytasz, Elu, ten wiersz i jak o nim mówisz. To bardzo dobry tekst :) Tytułowy dla Twojego tomiku :)
Robert Furs dnia 23.03.2009 20:02
ciekawe przemyślenia - spodobały się. pozdrawiam,
Elżbieta Lipińska dnia 23.03.2009 20:51
Zacznę może od tytułu r11; oczywiście w zamierzeniu miał nawiązywać do Eliota, niejako przez przeciwieństwo, pokazać, że dla jednego to kwiecień jest najokrutniejszym miesiącem, dla innego maj, dla innego jeszcze, jak wspomina w komentarzu reteska, grudzień.
Coś jest w tej obserwacji , gregm, rto takie spojrzenie Markizy de Merteuil na młodą Cecile de Volanges.r1; r11; może nie z uwagi na perfidię tej pierwszej, ale z uwagi na jej doświadczenia życiowe, tak. Zdanie poety? To właśnie cyt. wyżej zdanie Eliota.
W kwestii pieprzenia: rzadko używam wulgarnych słów w wierszach, czasem jednak używam, gdy uznam to za potrzebne. Dlaczego tu? Otóż dlatego, że nie dorobiliśmy się w języku polskim sensownego określenia na love- making. Gdybym napisała, że rmężczyźni nie mogą żyć bez kochaniar1; nie byłoby na pewno wiadomo, czy chodzi o miłość w szerokim znaczeniu, czy właśnie o jej czynienie. A tu jasno o to miało chodzić. I dlatego uznałam to za potrzebne.
Dziękuję wszystkim za ciekawe komentarze i uznanie dla wiersza :-)
Elżbieta Lipińska dnia 23.03.2009 20:53
Przepraszam, te wszystkie r11 to myślniki i cudzysłowy, nie wiem, dlaczego tak się porobiło, może dlatego, że wklejałam z Worda.;-)
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 23.03.2009 21:16
Dla mnie najokrutniejszy jest styczen ... W styczniu umarł Brodski . Wiersz jest mocny i łagodny jak delfin ( parafrazujac slowa ks JT)Jest tez feministyczny :)( kobierty sa łagodne i cieple a mezczyzni szorstkie zimne dranie...) ale bohater(ka) liryczny(a) odpowiada ze nie wszyscy faceci to Don Juani ale i Oblomowowie ..no bo dopiero sie uczy.. Na prawde swietny wiersz pani Elzbieto :) Pozdrawiam :)
Piotruś dnia 23.03.2009 21:46
Mnie też przeszkadza w tym wierszu słowo "pieprzenie",zastanawiałem się czym można je zastąpić (bzykanie,kopulowanie? ). Niestety,język polski jest bardzo ubogi w "tym temacie".
Dobry wiersz.
Pozdrawiam
Elżbieta Lipińska dnia 23.03.2009 21:47
A gdzie tam feministyczny! Bohaterka tylko za Obłomowami nie przepada :-) A i kobiety bywają różne, ale o tym to może Pan napisze?
Elżbieta Lipińska dnia 23.03.2009 22:05
Ano, jest ubogi. Kopulowanie jest obrzydliwym słowem o zabarwieniu medycznym, bzykanie brzmi zbyt frywolnie jak na ten, dość smutny w końcu, wiersz.
Bardzo mnie ciekawi i chętnie przeczytałabym dlaczego Wam to przeszkadza? Trochę mi to trąci hipokryzją(bez urazy!). Żaden z Was nie używa nigdy tego słowa? Nie wierzę!
gregm dnia 23.03.2009 22:28
Może po prostu - "...bez seksu".
"Sądzi, że mężczyzna nie może być szczęśliwy bez seksu"
Może tak ?
Piotruś dnia 23.03.2009 22:29
Pieprzyć można potrawy,głupoty,można komuś przypieprzyć.Nie lubię "pieprzenia" w sensie uprawiania seksu.Tu odpowiedniejszym slowem jest "pierdolić",jest samo w sobie soczyste,dynamiczne i wibrujące.
Wiersz nie jest smutny,jest życiowy. "Bo w tym cały jest ambaras,żeby dwoje chciało naraz".Dobrze,że rzuciła Pani swoje bystre oko na mit,że każdy mężczyzna myśli stale tylko o jednym.
Pozdrawiam
Elżbieta Lipińska dnia 23.03.2009 22:41
Dla mnie pierdolenie jest znacznie bardziej wulgarne, ale to subiektywne :-)

Postaram się bystro rzucać okiem na różne sprawy w przyszłości ;-)
Kuba Sajkowski dnia 23.03.2009 22:51
właśnie, właśnie, sądzę że pierdolenie jest za mocne na peela żeńskiego :) pozdr.
Elżbieta Lipińska dnia 23.03.2009 23:28
:-) Odpozdrawiam.
paweł dnia 23.03.2009 23:48
Elżbieta, wiersz ma wdźiek i jest napisany ładnie, z wyjatkiem, co do tego pieprzenia, faktycznie razi, jakoś upokarzając go i tak po kobiecemu autorsku sprowadzając do zwierzaka, msz. jest w polszczyźnie słowo które by tak nie zgrzytneło i nie zabrało tekstowi dźwięku, współczesne i w uzyciu
Sądzi, że mężczyzna nie może być szczęśliwy bez seksu
Wojciech Roszkowski dnia 23.03.2009 23:49
Ładnie płynie.
"pieprzenie" to w pewnym sensie dysonans w tym madrym wierszu, ale tylko w pewnym sensie - bo jest tu również "wykastrowanie". W moim odczuciu te dwa słowa bronią się nawzajem, w pewien sposób "wspierają" - gdyby wystąpiło tylko jedno z nich, wówczas byłby zgrzyt (msz).

Ewentualnie rozważałbym podmianę "pieprzenia' na "fizycznej miłości" i "wykastrowanym" na "wysteryzlizowanym" (co też kojarzy się z "czystym" oprócz "wykastrowanym", ale trochę dużo tu sylab).

Drobiazg: "ze wszystkich" (tak mi się lepiej czyta).

Wiersz podoba się.

Pozdrawiam
Elżbieta Lipińska dnia 24.03.2009 00:54
Pawle, bohaterka (bo nie autorka) nie ma na myśli upokarzania mężczyzny, przeżywa odrzucenie i naiwne zdziwienie. Propozycja "nie może być szczęśliwy bez seksu" jest najlepsza z proponowanych, ale ten wiersz już ma swoje miejsce w książce, zostanie, jaki jest.
A swoją drogą zdumiewa mnie, że protestują przeciw temu tylko mężczyźni :-)
Roy, w oryginale jest "ze wszystkich", to literówka.
Wykastrowany to nie to samo, co wysterylizowany. Fizyczna miłość brzmi msz zbyt oficjalnie, Dobrze, że widać tę wzajemną koincydencję pieprzenia i kastracji, bo o to przecież chodzi; jak i o to, że niedoświadczona bohaterka myśli kategoriami obiegowymi.
bols dnia 24.03.2009 11:40
Realistycznie i refleksyjnie, i bardzo podoba mi się dystans i otwartość puenty.

Pozdrawiam
Elżbieta Lipińska dnia 24.03.2009 11:52
Wydaje się właściwa ta otwartość, skoro bohaterka "dopiero się uczy" :-) dzięki.
IRGA dnia 24.03.2009 12:26
Piękny wiersz. Nie cierpię wulgaryzmów, ale tutaj to słowo jest właściwe i na właściwym miejscu. Pozdrawiam bardzo, bardzo serdecznie :)
Elżbieta Lipińska dnia 24.03.2009 14:39
Też tak sądzę :-) Odpozdrawiam, dzięki.
stani dnia 28.03.2009 23:30
.
Nie przekonuje jej zdanie poety. Jeszcze nie dowierza,
że można pokochać pustkę bardziej od miłości, ..

.. przekornie , ale tak cieplutko , sprzeczać się nie będę , bo i po co , ale kupuję ,, pozdrawiam, st.
cicho dnia 29.03.2009 17:16
zaczytałam się. bardzo.
konto usunięte 56 dnia 02.04.2009 21:53
kastruj się sama. popsuałaś mi nastrój.
Elżbieta Lipińska dnia 06.05.2009 15:27
Stani, cicho - dziękuję i wybaczcie, że tak późno.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67080498 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005