dnia 25.02.2008 17:31
ciekawie. podoba się. myśli się. |
dnia 25.02.2008 17:40
Tekst ma sens , tylko w jednym wypadku , mianowicie jeśli użytkownicy czytają komentowane przez siebie wiersze. Osobiście w to wątpię , ale może się mylę. Oby.
Pozdrawiam. |
dnia 25.02.2008 21:40
wwww. znajduję w nim upodobanie! :) |
dnia 25.02.2008 21:41
wooo* miało być, a się zepsuło |
dnia 25.02.2008 22:13
Jak murarz napisze tekst w podobnej konwencji, też będzie mial sens, ale rozumieć go będą tylko murarze.
Chyba zrobię taki eksperyment.
pozdrawiam |
dnia 25.02.2008 22:28
przecież rzeczy nie wykraczają poza LO :|
to nie jest tak, ze nagle specjalistyczność się pojawia :| |
dnia 25.02.2008 22:29
a poza tem to taki statek ;P |
dnia 25.02.2008 22:45
To jest chyba o tym, że świat to wiązka wrażeń, rzeczy do tego nie danych bezpośrednio, lecz zapośredniczonych, między innymi przez język, który do tego też jest rzeczą, co potęguje szum. Dawna róża trwa w nazwie, nazwy jedynie mamy - cytował U. Eco; a tu? nawet nie mamy nazw? Neopozytywizm logiczny Grammatologia to jednak nie materiał na wiersz (poeci nie znają się na Derridzie i Wittgensteinie, a dekonstruktywiści i analitycy nie wchodzą na pp). Pozdrawiam - klapaucjusz |
dnia 25.02.2008 22:48
na murarce się nie znam, to i nie muruję. jakby WCz Pan Henryk polecił mi jakąś literaturę murarską, to się dokształcę i w nastęnym wierszolu zastosuję
la-winda
we no, jak po za LO nie wykraczajom. ojejumojeju. a miało być tak hermetycznie ;]
all
dzienx & pozdr |
dnia 25.02.2008 23:39
Hm, coś w tym jest. Późna już pora, więc niebawem kończę z PP na dziś; ale jeszcze tu wrócę. |
dnia 26.02.2008 07:26
zbyt zagmatwany i przeładowany, ciężko się czyta |
dnia 26.02.2008 09:42
Nie bez satysfakcji, złośliwej rzecz jasna , stwierdzam ,żę miałem rację.
Polemika z tak wychwalanymi dziełami PP , nie spotkała się z odzewem. Mimo wklejonych cytatów. Wiersz trurl pokazuje jak długo w pamięci pochlebców żyją "arcydzieła" PP. |
dnia 26.02.2008 17:39
chyba powinienem był zarzucić linką, boć owszem polemiką ów statek pijany jest, choć nie na pp zrodzoną ino na digarcie
http://www.poezja-polska.art.pl/fusion/readarticle.php?article_id=8061
państwo se spojrzą se doczytają (o ile ktoś tu jeszcze zajrzy) |
dnia 04.03.2008 17:36
chodziło mi o słowa, nie o to, coś pan ze niemi powyczyniał ;P
hermetykę przecz można zbudować i na etykiecie z puszki sardyń
;) |
dnia 06.03.2008 22:24
ależ nie ma między nami ni cienia niezgody ;]
chociaż ja nie pomnę by mię kto w liceum uczył o śladach cząstek w komorze (pęcherzykowej) |