dnia 20.01.2008 19:51
świetny kawałek... i przewrotny. Pozdro. |
dnia 20.01.2008 20:27
Taaak :) |
dnia 20.01.2008 21:11
Co to jest? Czy to wiersz? Jeżeli tak - to bez symboliki, bez klimatu i bez metafory. Ta poezja jest zimna, gorsza od zimy gdy brak śniegu. No ale może spaść. I co z tego? Pozdrawiam |
dnia 20.01.2008 21:15
mhm albo nawet MHM
(jak black parade) |
dnia 20.01.2008 22:44
Znowu zima. Wiersza ni ma |
dnia 21.01.2008 00:20
Hmmm...Dobre momenty,ale osobiście takiej prozy nie traktuję jak wiersza.Jednak biel Różewicza lepsza;) Ech,ortodoksyjni postmoderniści,O'Harowcy wy jedni.Przecież można pisać jak Dąbrowski,Bukowski,Zagajewski czy nawet Wojaczek.A nie prozę,a pod tekstami innych pisać,że grafomania.Pozdrawiam |
dnia 21.01.2008 06:21
nie wyglada mi to na wiersz
z pozdrowieniem |
dnia 21.01.2008 08:36
świetna pointa !!!!!!!!!!! Ale - ( no właśnie, zawsze jest jakieś ale ), coś się gmatwa w pierwszej strofie. Może troszeczkę za dużo, ale obiecujący kawałek ! Pozdrawiam - PP |
dnia 21.01.2008 09:06
Dziękuję za komentarze.
HAhahahahahahaha,
No i jak tu nie mieć od rana dobrego humoru?
No tak, piszmy jak Różewicz, Zagajewski czy nawet Wojaczek!
Koniecznie jak Dąbrowski, Bukowski, koniecznie.
Koniecznie, koniecznie kalkujmy, gdzie się da...Wowwwwwwwwww...
No ja Was ludzie, proszę.......
Wam jak coś czegoś ze znanych tekstów kiedyś mgliście wyczytanych nie przypomina, gubicie się i bijecie na alarm--to
nie poezja!!! Hehehehe, nie ma metafiory, nie ma "oczu za mgłą", "trzepotu rzes na policzku pierwszej zbrukanej krwią miłości" , no nie ma
też "skoszonych zasiniałym, zaślinionym świtem marzeń", "tęsknot rozdartych w świetle luster bioder"...ech , nie ma WIERSZA! No, nie ma i takiego nie będzie. Przynajmniej u mnie. Basta.
Pozdrawiam. |
dnia 21.01.2008 09:49
oj Fenrir, po co ta złość. Przecież masz "adoratorów" swojej twórczości. Ty też u innych jakże często nic nie widzisz, a może nie chcesz zobaczyć? Pozdro |
dnia 21.01.2008 10:07
metafory i ozdobniki zastąpione klimatem i nastrojem .
czuje się to , czytając
pozdrawiam :) |
dnia 21.01.2008 10:45
Oj,Fenrir...Szkoda,że już własnego zdania wyrażać nie można.Ja tylko podałem przykłady wierszy,a nie prozy.I po tych "niby" przykładach Twoich,z przykrością stwierdzam,że chyba jednak nie jesteś aż tak oczytany (czyżby Bukowski lub Dąbrowski byli romantykami lub modernistami????) jakbyś chciał,no i Ciebie trzeba koniecznie chwalić.Ok.Piękny wiersz napisałeś,jest w nim tyle głebi,że jak kupowałem ziemniaki w sklepie,to aż się zadumałem nad tą bielą.Aż się po prostu kolejka zrobiła:) PZDR |
dnia 21.01.2008 10:49
O jaka jazda! Mnie się podobało bez zastrzeżeń , co pewnie oznacza, że wiersz jest zły ... Podobało mi się , tym razem , bez uwag i zastrzeżeń. Nienaganna logika tekstu , to zawsze zaleta.
PS
Z uwagami o "własnym stylu" , tradycyjnie , się nie zgadzam , ale to nic nowego.
Pozdrawiam |
dnia 21.01.2008 10:50
Nie, nie trzeba chwalić. Absolutnie nie trzeba... Cóż , każdy myśli według siebie, prawda? Ja tylko mówię, cały czas powtarzam, że
nie lubię powielania, nie lubię też pisania, które nic nie ma
"do powiedzenia". I tyle. Nie, nie chwalcie, zupełnie nie o to mi chodzi. Znowu źle niektórzy zrozumieli. Pozdrawiam. |
dnia 21.01.2008 10:51
zoja , gdzie widzisz złość? W wybuchach śmiechu? Dziwne. Pozdrawiam. |
dnia 21.01.2008 12:15
ale o czym to jest?? pamiętam wcinanie śniegu garściami ale pierwszy raz słyszę o mdłościach! lato słońca nie ma ale może być i już masz pomysł na całą hordę tekstów, do dziś się nie dziwię że przychodzą głupoty dzieciakom do głowy, efekt cieplarniany i brak zasp?? 3 lata temu było sporo zimy krótka pamięć??
a dlaczego niczego nie widać jak się stoi w śniegu?? wszystko widać i to bardziej
a może tylko różnimy się tym co robiliśmy w dzieciństwie i twoje skojarzenia niczym nie przystają do moich |
dnia 21.01.2008 12:25
Dziękuję za Twoje skojarzenia i komentarz. Pozdrawiam. |
dnia 21.01.2008 12:48
Bardzo mi sie podobaja dwie ostatnie linijki, z reszta calosc jest dobra. Z "takimi" utworami uwazam ze autor ma prawo pisac "takie" a nie inne komentarze. |
dnia 21.01.2008 12:51
jeszcze jedno: ROZUMIEM ZLOSC FENRIRA, NA TYM PORTALU LUDZIE GLOWNIE KRYTYKUJA A JESLI JUZ CHWALA TO BARDZO ZDAWKOWO - TO JEST DROGA DO NIKAD. |
dnia 21.01.2008 13:38
Dziękuję Panie Pawle.
Odpowiem, właśnie zostałam ostrzeżona za "kometarze osobiste",
wylecę , dostanę bana, ponieważ pozwoliłam sobie na dialog z panią zoją. Dlatego pod znakiem zapytania stoi wlepianie na pp moich wierszy. Nie, jeszcze raz powtórzę --nie przychodzę tu z własną poezją, aby mnie głaskano, ale żeby wytknięto mi błędy, bo
zwyczajnie parcuję nad swoim pisaniem i wciąż się uczę. Ale bulwersują mnie komentarze złośliwe, odwety za moją krytykę,
komentarze ignoranckie i pozbawione w ogóle sensu. To tyle w temacie. Pozdrawiam. |
dnia 21.01.2008 14:55
Bardzo prawdziwe, autentyczne, kiedy się wśród tych śniegów żyje. A u nas pada. To do śnieżnej białości, Fernir. Pozdrawiam. Henryk |
dnia 21.01.2008 15:15
Panie Henryku, dziękuję, kłaniam się . Pozdrawiam. |
dnia 21.01.2008 17:02
Mój komentarz nie był odwetem. Ktoś tu jest bardzo czuły na swoim punkcie. Nie można posądzać kogoś o złośliwość tylko dlatego, że nie wchodzi w tekst. Nasze poezjowanie jest diametralne inne. W poezji oczekuję skondensowanych myśli, symbolu i tylko to miałam na myśli. Jeśli Cię uraziłam Przepraszam. Ale mnie daleko do obrazy nad krytyką innych. Ważne aby zastaniwić się nad komentarzem, a nie posądzać o zlośliwość. Nie jesteśmy noblistami (jeszcze). Myślę, że nie o to chodzi. Szczerość ponad wszystko. Hej . Pozdrawiam |
dnia 21.01.2008 18:35
Ktoś mi pewnie zaraz zarzuci, że nie jestem boginią poezji, ale wystarczy szkołę skończyć, żeby powiedzieć, że to wiersz nie jest, tylko czysta proza. I to toporna, niestety! Pozdrawiam! :) |
dnia 21.01.2008 19:23
Dziękuję Paniom za wyczerpujące komentarze. Pozdrawiam. |
dnia 21.01.2008 20:51
po tym jak skrytykowałeś mój wiersz, myslałam,ze umiesz pisać ,ale widzę,że tu bardzo amatorsko,bardzo,bardzo.
,,Śniegu nie ma, ale może spaść''.To jakiś koszmar! |
dnia 21.01.2008 21:02
Dziękuję za odwiedziny. Ech, no nie umiem pisać, w ogóle nie potrafię. Cóż, takie próby.Pozdrawiam. |
dnia 22.01.2008 08:04
Fenrir, jaka Pani zakłamana. Co Pani nazywa dialogiem? Każdy pracuje nad swoim pisaniem i uczy się tak na prawdę całe życie. Złośliwe komentarze bulwersują, ale to głównie Pani jest ich autorką. To nie odwety za Pani krytykę, bo negowanie i wyśmiewanie to nie do końca krytyka. A jeśli chodzi o ignorancję to przeczy Pani sama sobie. Pozdrawiam i proponuję zakopać topór wojenny, róbmy to co lubimy, każdy po swojemu. |
dnia 22.01.2008 09:24
Fenrir jak Fenrir |
dnia 22.01.2008 09:30
Pani zoju, ja naprawadę do kilku szkół chodziłam i nie widzę potrzeby, żebym od Pani pobierała jakiekolwiek nauki. |
dnia 22.01.2008 09:35
niezłe to pisanie, wiersz z oczekiwaną Zadziornością w środku. bardzo intensywnie odsyła mnie do wiersza Mirki Szychowiak Fiś (i dobrze ponieważ to jeden z moich ulubionych tej Autorki), takie wersy zapamiętałam:
Wysuwam język i śnieg topi się jak na patelni;
co może bardziej smakować niż chwytane
w biegu kruche wafelki prosto z nieba?
ps. lubię szerokie wersy |
dnia 22.01.2008 09:35
Fiś* |
dnia 22.01.2008 09:43
Otóż cicho, wiersz jest dedykowany Mirce, i jak słusznie zauważyłaś jest malą , skromną "odpowiedzią "między innymi" na jej "Fisia", pomijając naszą długoletnią przyjaźń i wiele dobrych, i ważnych wspólnych rozmów o poezji....Dziękuję za poczytanie i pozdrawiam. |
dnia 22.01.2008 10:18
Pani dalej swoje, ja Pani nie pouczam, nie mam takiego zamiaru. To moje ostatnie słowa do Pani, mówienie czekogolwiek do kogoś, kto nie ma ochoty niczego słuchać nie ma sensu. Życzę powodzenia i wielu czytelników, również z poza TWA. Pozdrawiam |
dnia 22.01.2008 10:23
Dziękuję i proszę "przejść obok " mojej osoby. Dobrze?! |
dnia 22.01.2008 14:26
NIC TO JEST.ANI TO WIERSZ ANI TO PROZA.NIC TAKIE.SZKODA TROCHĘ SŁOW. |
dnia 22.01.2008 14:30
mało tego nie lubię Cię.no nie lubię.bo poezja to dla ciebie to co piszesz.i tylko i tylko i tylko .zastanow sie.Czy faktycznie wszystko jest złe tylko to co ty piszesz jest dobre.falą egocentryzmu atakujesz przestrzeń myślenia tylu ludzi..:):):) |
dnia 22.01.2008 15:18
Acha, mam odmienne zdanie. Pozdrawiam. |
dnia 22.01.2008 15:22
He, he, Ty mnie aldonko w ogóle nie znasz... A to dowcip! Przednie! Nio nie lub, nie musisz. Pozdrawiam. |
dnia 23.01.2008 14:59
Może się nie znam, nie wiem czy to wiersz czy nie /dla mnie w tym wypadku to żadna róznica/. Bardzo ładnie namalowałaś ten obraz i mnie się to podoba. pozdrawiam-wieśniak {-_-} |
dnia 23.01.2008 16:26
Bardzo Ci dziękuję. Pozdrawiam i zawsze zapraszam. |
dnia 27.01.2008 10:46
troszkę tak dziwnie zapisany, urywanymi zdaniami. to źlenie się na brak śniegu, to tłumaczenie sobie, że ten śnieg, to nic ważnego... troszkę obok mnie. pozdrawiam z bezśnieżnego TM. :-> |
dnia 28.01.2008 23:42
No tak. Ale lubię ten wiersz. Pozdrawiam. |
dnia 31.01.2008 20:05
naprawde? nie ma sniegu? fatalnie..to wiersz? dziwne? brak jakiegokolwiek polotu ale o pierdołkach tez mozna. |
dnia 02.02.2008 19:55
Ano, można. Pani Lauro, zapewniam Panią , że można, a nawet trzeba...
Pozdrawiam. |
dnia 04.02.2008 18:44
Się podoba i Mirkowego Fisia też pamiętam :)
Śniegu nie ma, ale może spaść.
to najnajnaj!
może troszkę-bym-coś-tam, ale ogólnie śliczności "proezja"
z tym, że ja się nie znam
¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤
serdeczności z mojego przybrzegu
emba |
dnia 04.02.2008 19:32
Dziękuję. Poezję się czuje, znawcy to krytycy , droga embo)))
Serdecznie pozdrawiam i zawsze zapraszam. |