poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 18.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Pustka
O nowej sekretarce
dedykacja
Pokrzywy
Para.dwoje
mały książę
zawieszenie broni
Makrokosmos od kuchni
Wyjdź
Szczęście i Krem
Wiersz - tytuł: "sumienie miał czyste. nieużywane."
jeśli chodzi o mnie
możesz być spokojna
już dawno podjęłam decyzję




możesz to sobie zabrać jako motto i bawić się w niewinność
nie noszę turbanów poza łazienką nie klęczę
razy trzy i zawsze w jedną stronę

w słowie wigilia nie ma miejsca na literę
b lśni jak obrus pod pustym talerzem wystarczy wpuścić światło
wysłać zaproszenie bo nie ma odcisków fałszerstw jest zanik
pamięci który numer miał najwięcej bilingów
ile kobiet będę musiała jeszcze znieść
bo Bóg kazał się dzielić

*

wszystko co mogę zrobić to pokazać dłonie
pomarzyć o Indiach i zobaczyć

zupełnie nic czego chciałbyś się po mnie spodziewać
Dodane przez rena dnia 03.01.2008 10:01 ˇ 30 Komentarzy · 1617 Czytań · Drukuj
Komentarze
rena dnia 03.01.2008 10:43
qrka

nieużywane miało być. ja prosić moderatora o scalenie w tytule. bardzo prosić.
Charles Monroe dnia 03.01.2008 10:46
Hehe, cytat z Leca w tytule, a ja dopiero co dopisałem nieuczesane do plebiscytu na najlepszą książkę poetycką minionego roku :)

Co do wiersza to mniej więcej wiem o co chodzi, ale zatrzymuję się na literze b. Na myśl przychodzi mi tylko odczytanie fonetyczne 'be' jako 'złe, niedobre' lub wyraz (sic!) obrzydzenia. Jeśli zbyt płasko odczytuję to proszę Autorkę o oświecenie.

Jedyny zgrzyt pojawia się w kursywie na początku (domyślam się, że jest to jakiś cytat, chociaż pewien być nie mogę, bo tytuł z Leca, a Lec napisał też cytuj siebie ;)), mianowicie wiersz jest skierowany do mężczyzny, a podmiotem jest kobieta, zaś kursywa to słowa kobiety skierowane do kobiety. Niby szczegół, ale jednak wybija, ponieważ to adresat wiersza wedle słów peelki może sobie zabrać te słowa jako motto.

Poza tym jest ok.

Pozdrawiam.
konto usunięte 10 dnia 03.01.2008 11:22
W Indiach podobno koszmarny klimat ...
Poważnie , to jest o braku , niemożności wiary. Chyba , tak odczytuję owo "b". Sytuacja egzystencjalna opisana w wierszu jakoś , według Autorki , łączy się z owym brakiem , czy niemożnością.
Ostatni wers , chyba , do poprawy , na moje oko jest na bakier z gramatyką.
I jak zwykle , Autorka w swym wyznaniu , zatrzymała się w pół kroku.
Zaczynam wierzyć , że tak powinno być.
Pozdrowienia.
otulona dnia 03.01.2008 11:30
to zabieram
"w słowie wigilia nie ma miejsca na literę
b lśni jak obrus pod pustym talerzem wystarczy wpuścić światło"

msz do dopracowania
jednak w takich długich frazach interpunkcja jest nieodzowna

klimat koszmarny w Indiach ;) to zależy w której części
więc niech peelka marzy o tym wspaniałym

pozdrawiam
nieza dnia 03.01.2008 11:52
i wykąpać się w świętej rzece i umrzeć ;)
rena fajnie, ostatnie zdanie tylko koślawe, msz . pewnie po kąpieli któraś noga odpadła ;) tu bym jeszcze pomyślała :
bo nie ma odcisków fałszerstw - czy odciski może same zostawić czy fałszerstwa.
zdrówka :)
rena dnia 03.01.2008 12:51
Charles - no toś mnie zaskoczył.
co do tekstu - dokładnie tak, jest tu mieszanka ale widzę że bez problemu do odczytania. litera b natomiast nie jest jako "znaczenie" czegoś be:)
ale jeśli pozwolisz tutaj kart nie odkryję:)
dzięki za wnikliwe spojrzenie.

Lima - b - znaczy co innego:)
natomiast ostatni wers jest z premedytacją podany właśnie tak a nie inaczej. ryzyk fizyk. a ryzyka się nie boję:)
dzięki za czas.

Otulona - jakoś nie umiem się do niej przełamać. przeszkadza mi...i co by tu na to? :)
a Indie - no właśnie..zależy :)
z podziękowaniem:)

Nieza - do Gangesu bym nie wlazła za chiny ludowe:)
ostatnie zdanie jak już wspomniałam. moim ryzykiem i uparta bendem:) odciski i fałszerstwa - musi być razem. jedno bez drugiego traci to coś co chciałam se napisać:)
śto lat:)
nieza dnia 03.01.2008 12:56
odciski i fałszerstwa jescze, ale misie nie podoba że bez przecinkóf to jak dopełniaczowe odciski (kogo , czego) fałszerstw, no.
rena dnia 03.01.2008 12:58
i - by się i dało:) przecinków nie będzie:)
magda gałkowska dnia 03.01.2008 13:38
po pierwsze primo kochana to ten zapis wg mnie karkołomny i mi w czytaniu przeszkadza, a czytałoby się oj czytało, gdyby nie te łamigłówki :)
a drugie to się czepnę puenty bo od czapy zupełnie bo i gramatycznie jakośtakniebardzo ;)
aaaameeeen ;)
pozdrawia em
Gwidon Hefid dnia 03.01.2008 14:11
nieco trywialnie podane
Hiram dnia 03.01.2008 15:00
Trochę jestem zaskoczony...pozytywnie
ogeon dnia 03.01.2008 16:43
poza klkoma frazami, ominął mnie ten tekst
Marek Paprocki dnia 03.01.2008 16:53
czy ja wiem,że Bóg kazał się dzielić- może bardziej łączyć
Rafał Gawin dnia 03.01.2008 23:12
tytuł - niech sobie będzie, chociaż raczej z tych bazujących na tanim efekcie;)

motto/niemotto - w porządku.

1. strofa - wzmocniłbym, np.:

zabierz to sobie jako motto i baw się w niewinność
nie noszę turbanów poza łazienką nie klęczę
trzy razy* zawsze w jedną stronę


* - raczej bez inwersji.

2. strofa - całkiem, całkiem; nareszcie bez przesadyzmów, łamigłówek, kombinowania za wszelką cenę.
tylko dwie drobne uwagi:
- wywaliłbym przegadujące, łopatologiczne fałszerstwa;
- billingów 2x"l" => drobiazg;)

ostatni wers - niegramatyczny, nie po polsku => zdecydowanie do poprawy; nie ma sensu się upierać, po prostu szkoda tekstu.
poprawnie: (...) i nie zobaczyć / zupełnie nic z tego czego chciałbyś się po mnie spodziewać, w każdym razie w tekście, który ma na celu być wierszem, dobrze by było podobną myśl skondensować; ale to już zadanie dla Ciebie;) ja na pewno pozbyłbym się stąd zupełnie.

pozdrawiam.
rena dnia 04.01.2008 08:35
Dziękuję moderatorowi za poprawkę...bardzom:)
rena dnia 04.01.2008 08:51
Black - zapis karkołomny powiadasz...a pierun wie. mi to się czyta, choć pierwotny zapis wyglądał zupełnie inaczej. wada wrodzona, czy jak? nie wim:)
ostatni wers - z białą flagą. ale nic nie zmienię.
dzięki za słowo:)
Gwidon - kpisz, czy o drogę pytasz?

Hiram - a miło mi.

Ogeon - bywa.

Marc - no nie w tym przypadku. rany boskie! :)

Wierszofil - no tytuł nie jest z "pierwszego tłoczenia" ale pasuje jak ulał...więc co będę kombinowała:)

pierwszy wers - no przyznam, że aż żałuję iż ja na to nie wpadłam:( no masz rację...( jesu:P)

inwersja - no cóż. Wiesz, że to u mnie trudne do wytępienia:)
ad 2. e no...nigdy za wszelką cenę. natomiast czasem za nią prostuję - odkręca, czy jak to zwać:)
fałszerstwa są tu istotne i ciężko mi jakoś się ich pozbyć...natomiast co do "drobiazgu" qrcze no...sierotam:(

i ostatni wers. może i masz rację, ale jak już pisałam powyżej, jest on z premedytacją. ja wiem co w nim siedzi i pewnie dlatego mi zupełnie nie przeszkadza jego "gramatyczność". wiesz jak do tego podchodzę...prawda?:) ale dzięki, że za każdym razem na mnie krzyczysz:) podoba mi się Twój upór "wprowadzenia mnie na poprawną drogę" :)

samo "zupełnie" faktycznie może i jest zbyteczne, od nic też by mi pasowało:)

dzięki za wnikliwość...jak zawsze

pozdrawiam.
romanwosinski dnia 04.01.2008 10:28
W kontekście całej strofy owo tajemnicze "b" jawi mi się, jako pierwsza litera imienia równie tajemniczej przedstawicielki piękniejszej części ludzkości.
Przekonuje sugestia gramatyczna Wierszofila, odnośnie pointy.

Dla mnie tym razem to, co pod gwiazdką.

Pozdrówki!
Niewierny Tomasz dnia 04.01.2008 18:01
No, puenta zakręcona. "mógłbyś" się tam prosi, ale wiem że to celowe.

zupełnie nic czego chciałbyś
się po mnie spodziewać


może przełamanie?

A jeżeli o mnie chodzi to ja już wychodzę. Więcej grzechów nie pamiętam. Pozdro
Rafał Gawin dnia 04.01.2008 23:45
co do fałszerstw - można je tutaj bez problemu wyczytać "między wierszami", po co je nazywać po imieniu, łopatologizować? trochę wiary w inteligencję czytelnika, tym bardziej, że w tym przypadku wystarczy już inteligencja w wersji kieszonkowej;)

jeśli chodzi o ostatni wers - nie będę się powtarzał. Twoja strata, Twój zepsuty tekst;)

pozdrawiam.
ozon dnia 05.01.2008 14:58
no, nie wiem pozbyłbym się ostatniego zdania. reszta ok. Pozdrawiam i ukłony :)
rena dnia 07.01.2008 07:29
Romanwosiński no i mnie też zaczyna przekonywać, choć żal mi zapisu. nie będzie już taki mój:(

Niewierny przełamać to ja się muszę aby to zmienić:)

Wierszofil
qrcze...ani to konkursowe ani do druku. dlatego sobie pozwoliłam na taki zapis a nie inny. no ale przyznam rację, że zaczynasz mnie przekonywać.
przepiszę go..chyba:)
a co do fałszerstw - znowu masz rację ( jesuuniu:) :P
i "zepsuty" tekst to jeszcze nie koniec świata:) no pomyśl, jakbym tak dała coś czego nie mógł byś się czepić:)))

Ozon się nie pozbędę, najwyżej poprzestawiam:)

Dziękuję Panom i pozdrawiam serdecznie.
rena dnia 07.01.2008 09:51
_______________________________________________________________

jeśli chodzi o mnie
możesz być spokojna
już dawno podjęłam decyzję



zabierz to sobie jako motto i baw się w niewinność
nie noszę turbanów poza łazienką nie klęczę
razy trzy i zawsze w jedną stronę

w słowie wigilia nie ma miejsca na literę
b lśni jak obrus pod pustym talerzem wystarczy wpuścić światło
wysłać zaproszenie bo nie ma odcisków jest zanik
pamięci który numer miał najwięcej bilingów
ile kobiet będę musiała jeszcze znieść
bo Bóg kazał się dzielić

*

wszystko co mogę zrobić to pokazać dłonie
pomarzyć o Indiach i nie zobaczyć nic

czego chciałbyś się po mnie spodziewać


______________________________________________________________
zam dnia 08.01.2008 11:10
po poprawkach fajne. co do wersyfikacji to ren-owa. można się przyzwyczaić. ewentualnie dla mniejszej karkołomnośći w przerzutni. przed pamięci dałbym literkę w. pozdrawiam serdecznie. zbigniew.
rena dnia 08.01.2008 19:19
skoro można się przyzwyczaić...i w dodatku została nazwana...nie zmienię za chiny:) se trzeba zapracować na takie słowa od Zama:)

dzięki wielkie:)
Kuba Sajkowski dnia 08.01.2008 22:09

w słowie wigilia nie ma miejsca na literę
b lśni jak obrus pod pustym talerzem wystarczy wpuścić światło
wysłać zaproszenie bo nie ma odcisków jest zanik


o, ten fragment bardzo. reszta mnie mało rusza, ale że w sumie nie wiem czemu to się nie będę czepiał :>
pozdro
rena dnia 09.01.2008 09:13
dzięki Kuba:)
Piotr Picheta dnia 09.01.2008 09:43
No nie wiem. Trudno mi jednoznacznie powiedzieć co mi sie nie podoba, ale mam spore wrażenie, którego chyba nigdy sie nie pozbyłem czytając wiersze Reny, że są one dość mocno szarpane. Miejscami jakby mocno rozwarstwione, skomplikowane znaczeniowo i mocno skondensowane. Trudno zrozumieć głębszy przekaz bez wnikliwej analizy, burzy mózgów, rozczłonkowaniu, a z drugiej strony ciężko jest podzielić i interpretować pojedyncze elementy.

"i nie zobaczyć nic" takie podwójne negacje, niby rzecz normalna w j. polskim, a jednak w poezji wygląda to brzydko. Nie podoba mi się coś takiego.

Generalnie, wiersz typowy dla Reny, skomplikowany, agresywny,
w domyśle bardzo bezpośredni, ale mocno wieloznaczny, co nie znaczy że źle.

Jak zwykle trudno mi jest pisać o poezji Reny. Jedno jest pewne, że zawsze można coś drobnego wyciągnąć dla siebie, albo wers albo coś głębszego.

pozdrowienia
rena dnia 14.01.2008 21:27
no jak mi brakowało Pichetowskich komentarzy:)
darecki dnia 15.01.2008 20:40
czytam i pozdrawiam
...Generalnie, wiersz typowy dla Reny, skomplikowany, agresywny,..że posłużę się trafnym cycatem (((((:
rena dnia 21.01.2008 12:12
:)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67432455 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005