wykład z filozofii. zamykamy oczy i tylko głos
wchodzi pod palce, płynie w górę żyłkami (gdyby je rozciąć -
krew byłaby niebieska? W środku niebieskie kamienie i oczka
pierścionków?) Kiedyś to sobie przypomnę, teraz jętka jednodniówka
zasypia. Za kilka godzin, jeszcze się obudzi?
Niewiele czasu nam pozostało, trzeba wysłuchać teorii,
które powstały wieki przed naszą erą, a streszczają je
na dwadzieścia stron. Zapewnić jętce ciepło. Od ciepła się zaczyna,
z tarcia między ciałami, bierze koniec. Mamy siebie?
Przywiązani do komórek i linii, zależni od zasięgu, jętki.
Trójkąty skręcone z bacika?
Dodane przez ellena
dnia 23.11.2007 21:12 ˇ
13 Komentarzy ·
1123 Czytań ·
|