poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 21.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Proza poetycka
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Wiersz - tytuł: Mandala
Ta góra była wielką niespodzianką.
Leciałem do Nepalu na spotkanie
z płonącymi o wschodzie szczytami,
a stałem w miejscu, gdzie w lekkim mrozie
baraszkowały dwa radosne psy.
Szło kilku roześmianych Szerpów
z koszami pełnymi cudzych
ważnych dla kogoś bagaży.
Nie było tam nic z tajemnic ukrytych
w buddyjskich świątyniach. Koło życia
obracało się wokół oszczędnie cieknącej
wody, którą ktoś zraszał przypalony słońcem
koniec nosa. Ale przecież każda mandala,
starannie ułożona z widoków
dość zachłannie zbieranych po drodze,
stawała się duchowym centrum,
które trzeba było donieść tam,
gdzie nie ma tej kosmicznej harmonii,
jaka skraca oddech i przywołuje światy,
o których mówią święci mężowie,
którzy siedzą na nizinach wzdłuż rzek. Gdzie
płoną stosy i płaczą opuszczone kobiety.
Góra, która zabija, staje się treścią
marzeń. Zmęczone nogi, strużki potu
cieknącego po plecach, przycupnięte
na zboczach chatki, gdzie liczy się każdy
łyk herbaty, to szlak nepalskich nadziei
na połączenie z tym, kto stworzył świat
i odpowiada za jego trwanie.
Nas, ponad śniegami i karminowymi kwiatami
rododendronów, na powrót w rozgardiasz uliczek
wypełnionych dźwiękami klaksonów,
przenosi helikopter. Wśród straganów
z różowymi owocami, zielonych pierożków momo
i stup, spoglądających uważnymi oczami
Buddy, w cafe Morrison wciąż jeszcze
próbują spotkać się pragnienia i rozterki
tutejszych uniesień i przybyłych nadziei.
Dla nich Annapurna jest bez znaczenia.
Ona czeka na tych, którzy znów ją posiądą,
albo dla niej zginą. W poszukiwaniu
tej tajemnej kosmicznej harmonii.

Dodane przez Vic51 dnia 01.03.2024 18:48 ˇ 11 Komentarzy · 363 Czytań · Drukuj
Komentarze
silva dnia 01.03.2024 21:23
Ciekawa ta wyobrażona mandala, nieusypana, a istniejąca w myślach, by zbliżać do kosmicznej harmonii. Pozdrawiam.
Ragna dnia 01.03.2024 22:32
Już dawno nie czytałam tak plastycznie odmalowanej relacji a na dodatek z tak egzotycznych zakątków świata, cóż za fantastyczna przygoda!
W mandalach podziw budzi harmonia elementów, pomimo iż brak w nich typowego dla malarstwa - światłocienia; w wierszu ( który / wychodzi / od opisu góry i wraca do niego) jest stworzone wrażenie koła mandali - elementy opisu zdarzeń większych i mikroświatów, czy szczegółów - płynnie się przenikają, słowem .. .. PL chyba jednak znalazł / kosmiczną harmonię/ tworząc obraz odwołujący się barwami, zapachami i smakami do wszystkich zmysłów Czytelnika 👌 :)), pozdrawiam miło.
Zbyszek63 dnia 02.03.2024 18:28
Generalnie ok.
antydesperant dnia 03.03.2024 19:55
Mandalę tworzy się powoli, jest kunsztowna, ale nietrwała, precyzyjny wzór może zniszczyć wiatr/ czas/ przypadkowy ruch ręki. Podobnie jest i z pamięcią, mnogość wchłoniętych szczegółów chaos wrażeń przybiera harmonijną formę wspomnienia, ale potem niestety blaknie i zaciera się.
Wiersz jak zawsze pięknie poprowadzony, czyta się go z ogromną przyjemnością
Pozdrawiam
Vic51 dnia 05.03.2024 12:18
silva
Tak, to mandala sypana na chybcika. Póki co jest chyba łapaczem wrażeń. Z obawy, że uciekną.
Pozdrawiam
Vic51 dnia 05.03.2024 12:23
To prawda, że świat odbierany /barwami, zapachami i smakami/ bywa bliski owej tajemniczej kosmicznej harmonii, która gdzieś na wysokościach zdaje się być na wyciągnięcie ręki.
Pozdrawiam
Vic51 dnia 05.03.2024 12:26
Ragna
Tekst powyżej to do Ciebie, oczywiście. Tak to bywa, jak się głowę trzyma w chmurach -;).
Pozdrawiam raz jeszcze
Vic51 dnia 05.03.2024 12:27
Zbyszek63
Dziękuję i pozdrawiam
Vic51 dnia 05.03.2024 12:42
antydesperant
Byłem przez chwilę w miejscu, gdzie uczono się tworzenia mandali. Mozolna praca poprzedzona godzinami medytacji. A przecież, jak piszesz, nietrwała. A co do pamięci - zaciera się, niestety. Zostają zapisane słowa. I za nie serdeczne dzięki.
Pozdrawiam
jaceksojan dnia 05.03.2024 17:04
Bogaty wiersz oprawiony językowo w kulturę i refleksję godną Bhagawatgity i Ramajany. A przy tym mały poemat epicki ze świata Himalajów, dla czytelnika autentyczny cymes. Gratuluję.
Vic51 dnia 06.03.2024 17:26
jaceksojan
Umówmy się, że to istotnie mały poemat epicki. Dzięki za gratulacje. A dla czytelnika...no prawie wszystko.
Pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Informacja o blokadz...
Użytkownicy
Gości Online: 33
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71789866 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005