|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Rzym II |
|
|
upał,
jasny plac oślepia turystów w kolejce;
zawieszam więc wzrok na męskiej łydce
z tatuażem krzyżowca
nastrój poprawia się nagle bojowo,
bo przy wachlowaniu,
aż sfruwa kapelusz;
w bazylice, tłum robi slalom między potężnymi
sylwetkami papieży, kamienne palce gromią czas;
bezwiednie schylam głowę wnioskując radośnie,
że znam miejsce w szeregu
zagrożeń dość, by wspomnieć Pietę - we łzach,
za siedmioma szybami i westchnieniem.
Spośród grup niemieckich i angielskich, wyławiam
anegdoty; wzrusza historia szumnego projektu,
oskubanego z czterdziestu figur - do płyty w marmurze;
za chwilę jednak, dwunastokilowe popiersie amora
taszczone okrakiem przez plac, przypomni,
że tak naprawdę najlepszy ubaw - mam ze sobą;
zwłaszcza, gdy wiatr porywa kapelusz i pomysł,
jak rzeźbę przemianować na widokówkę, bo...
ojej,
chyba o tę prosiłeś, prawda?
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 06.08.2023 15:17
Dlaczego mnie tam nie było wtedy? Pytam. Ileż bym dała za zdjęcie Turystki w Wielkim Kapeluszu z dwunastokilowym Amorem próbującej dojrzeć Pietę za 7 szybamir30;😉 |
dnia 06.08.2023 16:36
Trojando :),
dziękuję za miłe odwiedziny :), ha, ha, no popatrz, kto wie, może wkrótce tam się znajdziesz , by się przekonać, że nie ma niczego bardziej spektakularnego od samej Bazyliki, Placu św.Piotra i.. ..towarzyszących temu widokowi własnych przeżyć 🌷🥹.. .. aaa, co do osoby w kapeluszu - zbyt małym, by powstrzymać / odleciane pomysły / ;), z wachlarzykiem zbyt wątłym, by ochłodzić spontan zakupów 😅- to ledwo ją można było dojrzeć zza Amora, słowem, bez strat 😉!
pozdrawiam serdecznie :)
Dagmara G. |
dnia 06.08.2023 17:49
Dagmara, ja magię Rzymu odnalazłam przy fontannie dellr17;Acqua Paola, zapewne dzięki mojemu uwielbieniu filmu Wielkie piękno. Patrząc na nią w głowie słyszałam tę cudowną muzykę ze scen tam kręconych d84; |
dnia 06.08.2023 18:33
poczekam na Rzym III
czule;) |
dnia 06.08.2023 19:09
Trojando, dzięki za powrót :); to wielkie kino; z przesłaniem, które również mnie ( jako miłośniczce architektury i sztuki sakralnej ) nie były obce.. ..że wobec wielkich dokonań rąk ludzkich, utrwalonych w nieprzemijającym pięknie, to raczej my - ludzie, potrafimy być marnym tłem.. ..pozdrawiam:) |
dnia 06.08.2023 19:15
Vagirio, dzięki za słówko ;)
two- rzymy, jak two - Rzymy ;), nie zawsze w roli głównej muszą być Rzymy i nie warto się też zżymać, ( zRzymać, ha, ha, ;) gdy coś Czytelnikowi nie podejdzie 🙄. Wierszyki - akcji, piszę na PP żeby się wyhasać na wesoło; jest jednak też drugi nurt zupełnie innych tekstów, wśród których może bardziej byś znalazł coś dla siebie; pozdrawiam. |
dnia 06.08.2023 21:56
Jak zawsze, plastycznie, bardzo obrazowo, można poczuć nieomal namacalnie gwar przetaczającego się tłumu turystów i monumentalność architektury "kamienne palce gromią czas" - świetne !!
Dla mnie najbardziej spektakularną perspektywą było wejście na kopułę bazyliki i spojrzenie z niej w dół, do wnętrza kościoła.
Mam też kilka wierszy o Rzymie, może je tu kiedyś wrzucę
Pozdrawiam - salve te !! |
dnia 07.08.2023 07:15
Tatuaż krzyżowca mnie by też zatrzymał... Ciekawie omówione wrażenia, w których to, co najistotniejsze, ukazuje się niejako mimochodem (Pieta, miłość do obdarowanego). Aha, przecinki zwichrowane, czyli i co mi zrobisz...Pozdrawiam. |
dnia 07.08.2023 07:53
Coraz śmielej, nad nad ponad |
dnia 07.08.2023 08:14
autorka (czy też podmiot liryczny), przedstawiona jest jak wchlujacy skrzydłami motylek w locie, któremu zagrażają dwie rzeczy: ciężar Piety i ciężar "popiersia amora".
"Wnioskuje o tym radośnie", bo: "tak naprawdę najlepszy ubaw - ma ze sobą".
Wiersz mówi: nie warto być oślepionym (skrzywdzonym) przez żaden jasny, czy ciemny plac. Trzeba się ratować. Nie cierpieć, nie wierzyć, nie kochać. To są ciężary!
Widok "jasnego placu" należy zamienić na widoczek (tatuaż na łydce):
jasny plac oślepia (...)
zawieszam więc wzrok na męskiej łydce
z tatuażem (...)
nastrój poprawia się.
A rzeźba? I ta spod dłuta Michała Anioła, i ta, niesiona przez plac? Rzeźbę, razem z jej "siedmioma szybami", i tę drugą - razem z jej tragarzami - należy zamienić na widokówkę.
Dramat. Oto spojrzenie lekkoducha. Ale - czy na pewno?
Możliwe, że autorka wcale nie jest lekkoduchem, kimś, kto żyje i patrzy na świat powierzchownie, bez zagłębiania się w jego istotę.
Bo:
wiersz przewraca do góry nogami puenta!
Ten cały utwór - całą ta lekkość - jest tylko NA ZAMÓWIENIE:
jak rzeźbę przemianować na widokówkę, bo...
ojej,
chyba o tę prosiłeś, prawda?
Czym jest widokówka? Może DEDYKOWANYM wspomnieniem z wakacji.
Natomiast prawdziwe wspomnienie ma swój prawdziwy ciężar, który tylko my sami, przebywający w jakimś miejscu, możemy poczuć. Ponieść ze sobą dalej. Lecz nie na kartce kupionej w kiosku. |
dnia 07.08.2023 08:41
Do antydesperanta :)
dziękuję bardzo za miłe odwiedziny :) cieszę się, że przypadło Ci do gustu to jedno ze wspomnień ( tu - w odsłonie humorystycznej ;) w najważniejszym miejscu chrześcijańskiego świata :)
Na kopułę wybrałam się jedynie we Florencji, żałuję, że ominęła mnie rzymska, ale może jeszcze kiedyś.. ..🥹? Będę ciekawa Twoich wierszy :)) - pozdrawiam serdecznie :), Dagmara |
dnia 07.08.2023 08:57
Silvo :))
dziękuję serdecznie za odwiedziny :); ooooo, ogromny tatuaż na włochatej łydce Hiszpana był niezwykle sugestywny w wymowie, ha, ha; był niemal wielkim zawołaniem do kolejnej krucjaty!! ;)))
Oczywiście, znakomicie pod humorystyczną otoczką - dojrzałaś to, co najistotniejsze 👌 i któż Cię w przenikliwości interpretacji / przebije /🤓?
Rzecz jasna, że o sprawach fundamentalnych : wiary, miłości, namysłu nad stanem ducha obecnych czasów, wiele powiedziano, wykrzyczano(!) wprost; nawet burząc mosty.. ..ale odczucia pulsują; pulsują schowane i sądzę, że niejeden będąc TAM - nagle jest z nimi skonfrontowany; żywymi, bijącymi z ponadczasowych dzieł.. ..
(Mały wkręt : Rilke napisał genialne, natchnione frazy o dziełach M.Anioła, nawet piękniej niż nasz K.P.Tetmajer.. ..).
Chciałam uniknąć konwencji patetycznej, (do której czasem miewam skłonność🙄) - wybierając humorystyczną ;); ale to co najważniejsze, / moje miejsce w szeregu / - znam i to wyłowiłaś:) pozdrawiam serdecznie, D.
P.S. (Dobrze, obiecuję że dziś ponownie doczytam o / przecińsiach /🙄). |
dnia 07.08.2023 09:05
Lity :))
dziękuję bardzo za odwiedziny; / nad, nad i ponad /ha, ha 😁?
Ależ ja, widzisz, w zamierzony sposób tym razem sprowadziłam opowieść niemal do żartu z detali, bo inaczej tekst .. ..cóż, mogłaby być nie do uniesienia ( z uwagi na ładunek emocjonalny) - ale, przecież nie Tobie tłumaczyć, Żartownisiu 😉, pozdrawiam serdecznie, D. |
dnia 07.08.2023 09:37
Małgorzato,
dziękuję za Twoje odwiedziny i rozległą interpretację :)
Oczywiście lekka, pozornie powierzchowna otoczka, to zaledwie jeden z / mostów /, ( może ten bardziej krzykliwy, jaśniejszy, niemniej - jeden z DWÓCH ) - na których jest prowadzony wiersz ( co świetnie już dostrzegła silva).. ..
Kwestia spojrzenia na łydkę, ha, ha - tyleż ucieczka w banał, co sama powodowana banalną ucieczką przed słońcem - a tu - widok w swej niecodzienności był iście spektakularny 😅!
Tłumaczę zaraz tę frazę później - obraz krzyżowca nastraja mnie / bojowo / , a co TO znaczy ( zwłaszcza w obliczu starć cywilizacji) .. ..cóż, dalekie jest od banału samego podziwianiu męskich / wdzięków /.
Wniosek kontynuuję, wspominając / miejsce w szeregu / - (wyznawców chrześcijańskiego Boga).
Zagrożenia istnieją; musimy im stawić czoła, a przypomina o tym choćby oddalona bezpiecznie od turystów ( z obawy oczywiście 😔) - Pieta.
Amor.. ..żywiołowo dokonany zakup tuż PO zwiedzaniu bazyliki.. ..taaak.
Ten jest wyrazem mocno kumulujących się, niemal sprzecznych wrażeń.
Gdy sprzedawczynie w sklepie Muzeów Watykańskich zapytały, czy go w ogóle uniosę, odrzekłam, że to nie ważne, muszę spróbować, bo chcę zawieźć odrobinę PIĘKNA ( które utożsamiam w sztuce z wyrazem miłości ) - do swojego kraju ( mówię o miejscu zamieszkania); gdy usłyszały, że jestem Polką z Niemiec - wybuchły śmiechem i pakowały tego kolosa jeszcze intensywniej , ha, ha .. ..
O obiecanej widokówce dla Męża, oczywiście zapomniałam 😅,( noooo, ale cóż w obliczu samego amora ;)) ?
pozdrawiam miło, Dagmara. |
dnia 07.08.2023 10:16
interesujący wiersz, intryguje spostrzegawczość, i zapewne wyobraźnia Autorki, powiem to co jest moją najwyższą oceną: na pewno kupię tomik, a i autograf w nim, będzie dla mnie cenny, pozdrowionka, |
dnia 07.08.2023 16:25
Robercie miły ,
zawsze niezmienną radość sprawia mi Twoja obecność pod wierszami, bo .. .. tak znakomicie rozczytujesz moje intencje, a co najważniejsze we wszelkich zamierzonych proporcjach! 😉.
Ponieważ jednak dziś usłyszałam komplement, absolutnie wyjątkowy 😇🍓! , pozwól, że podziękuję szczególnie ciepło🌷🍀🌷.
Mobilizujesz mnie :))), za to osobne - stukrotne dzięki!
ciepłe pozdrowionka - od Dagmary :) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 16
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|