poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 25.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Kalkomania
Po prostu miłość
Delikatny śnieg
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
Wiersz - tytuł: waleczni






a może to...

zwykłe odchylenie w fotelu, aby spojrzeć na rzeczywistość
z milczącej perspektywy tych, co odpadli przed finałem,

myślę o tobie M trzydzieści osiem,
którego góralska krew dostała tak białych dreszczy, że zniknąłeś
pewnego dnia pod nimi w całości

i, o tym kamieniu Mister czterdzieści siedem,
co przyrósł ci do skroni,
by wytoczyć już ciężarem z tańca życia;

a tobie, K - w ogóle nie wybaczyłam!

bo zrobić taki numer, by przez zero w pięćdziesiątce
dać nagle nura na drugą stronę i zostawić
dzieciom o jeden zapas kluczy za dużo
to...

dzisiaj dalej popycham sałatę frytkami
biegając co chwilę do fryzjera,
gdzie każę się ściąć tak; abym mogła już zapuszczać włosy,

i przypominam sobie jak się wówczas śmiałeś...
on - czerwony chichotał w tobie echem,
aż huczały zaświaty

a co do tchórzy?

tym tylko się

dłuży.
Dodane przez konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 10.06.2023 22:20 ˇ 29 Komentarzy · 553 Czytań · Drukuj
Komentarze
Maciej Sawa dnia 11.06.2023 05:12
Życie przypomina nieco "turniej"na zasadzie tzw. "drabinki" (przegrany odpada a zwycięzca przechodzi do następnego etapu). Tu nie ma mowy o wyjściu z grupy, czasu na kalkulacje, miejsca na margines błędu - liczy się tu i teraz. A że w tym czasie ktoś miał zły "dzień" - peszek, pech, lub tragedia. Co ważne - finalistą może się okazać osoba niekoniecznie najmocniejsza i najlepiej wyszkolona z całej stawki. Niebagatelną rolę w tej rywalizacji (?) odgrywa szczęście, poza tytułową wolą walki (bo tak odczytuję hybrydę walecznie-wyleczenie). Do tego nieustępliwość. Bywa rożnie. Loteria? I tak i nie.
Wiersz kaskadowy, chronologiczny, smutny, a jednocześnie przynoszący nadzieję i napawający dumą.
Pozdrawiam. Gipsy Girl - twarda (i zauważ - nie piszę sztywna) dziołcha ;)
małgorzata sochoń dnia 11.06.2023 06:53
Tytułowi "walecz(e)ni" to zapewne mężczyźni opisani na portalu zawierającym historie martwych już "nicków".
Nicki (np. M trzydzieści osiem)i elektroniczne zapiski: "e". tak odczytuje e zamknięte w nawiasie, w tytule.

Oto siedzi na fotelu przed komputerem kobieta, której "się dłuży", czyli której się trochę nudzi, przez co "ciągną się jak makaron" kolejne chwile. I - dla rozrywki - czyta o przypadkach śmierci walecznych i mniej walecznych mężczyzn.

Lecz, czy w ogóle walecznych?

Może zbyt odważnych, czyli nierozsądnych, a może tchórzliwych, czyli takich, którzy odebrali sobie życie sami?

A może... najbardziej waleczni są ci ludzie, którzy wciąż żyją?
Nie zaćpali się, nie przegrali w prymitywnej bójce na kamienie, nie popełnili samobójstwa, bo oto przeżyli już pół wieku i wystraszyła ich wizja dalszego życia?

Kobieta odchyla si e w fotelu, tzn. następuje wymienione w wierszu:

"zwykle odchylenie w fotelu, aby spojrzeć na rzeczywistość".

Ale też (przecież!):

... aby spojrzeć na rzeczywistość
z milczącej perspektywy tych, co odpadli.

I co oni widzą, ci wszyscy, którzy bezpośrednio lub pośrednio zrezygnowali z życia?

Widzą kobietę, biegnąca do fryzjera, ze styropianową tacką w dłoni, niosącą w tacce frytki i sałatę na wynos, jedzącą po drodze, w pospiechu, a później zasiadającą przed lustrem, w fotelu nie komputerowym, a fryzjerskim, i "każącą się ściąć tak; aby mogła już zapuszczać włosy".

Przecież to fajny obrazek!

Na dokładkę - z żartem:

"się ściąć, aby żyć"!

... aby móc robić cokolwiek, choćby siedzieć przed komputerem i... zapuszczać włosy.
No i co chwila wstawać, żeby biec do fryzjera... :)

Taką sztukę teatralną zapowiedział mi ten plakat.
Legat dnia 11.06.2023 06:55
Wielki Szu mówił, że szczęściu trzeba pomóc i trzeba umieć je zorganizować. I co ważne, trzeba wiedzieć o co się gra. Każda gra, to rozmienianie wartości na pieniądze. Niestety odwrotnie się nie da.
Co do wiersza, to takie dość typowe kobiece wymagania od facetów.
Kobieca siła i twardość, to nie to samo co u mężczyzn. :) Często kobiety na pewnym etapie życia stwierdzają, że miały do czynienia właśnie z tchórzami, słabiakami itd - stąd bierze się ich siła. W końcu stwierdzają, że trzeba to samej ogarnąć. :)
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 11.06.2023 08:20
Macieju,

bardzo dobrze odczytałeś ten tekst, dziękuję serdecznie za odwiedziny i ciekawą refleksję; margines błędu istnieje nawet w tym przypadku - bo sam stan naszej wiedzy medycznej jest nim obciążony, do tego dochodzi margines cudu - czy jak go nazywasz - szczęściem ; ale faktycznie, żaden z niepospolitych (!) bohaterów tego skromnego wiersza, nie wrócił ze ścieżki na której postawił go LOS; żyją w naszych wspomnieniach - a twarda / dziołcha /, to np. pani Kasia od paznokci, która na moje zmartwienia odpowiedziała hardo : / A to pani tego nie zna ? ! : kto choruje ? - BABA, kto umarł ? .. .. 🙄/
Cóż, nie lubiąc mechanistycznych zależności w odniesieniu do ludzkich losów , wolę wierzyć w margines .. ..nadziei chociażby ;)
Serdeczności i ciepło, D.G.
Maciej Sawa dnia 11.06.2023 08:31
Małgorzata Sochoń
Legat

Ja mam wrażenie, graniczące z pewnością, że nie o tych/ nie o takich mężczyznach mowa, że wiersz mógłby się bez nich obejść, zastępując dowolną jednostką. Czytam ten wiersz, jak opowieść o bohaterach, w kontrze do tchórzy w puencie. O jednych i drugich, nieobecnych w życiu peelki, ale z całkiem odmiennych przyczyn.
Maciej Sawa dnia 11.06.2023 08:33
D.G
Wybacz poniewczasową wklejkę, jestem ciut zabiegany (piszę z pracy)
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 11.06.2023 08:48
Małgorzato,

bardzo dziękuję za odwiedziny - teraz odpowiem nieco krótko, bo o 11- ej jest już koncert dla dzieci;

Bohaterowie są określeni ich wiekiem - jak widać stanowczo za młodym, na żegnanie się ze światem; byli dobrymi znajomymi PL-ki, trzeci zaprzyjaźniony.
Młodzi ludzie u szczytu siły i kariery, są waleczni - z cała pewnością ; starcie z wyrokiem podejmowali choćby ze względu na swoje rodziny, dzieci.

Motyw PL- ki, wprzęgnęłam ze względu na relację przyjacielską z ostatnim wspomnianym bohaterem, który odwiedzając nas często i bez zapowiedzi, zwykł ubawiony żartować ze.. ..stężenia sprzeczności w czyimś charakterze ;))
Odszedł wybitny człowiek, u progu niebywałej kariery w międzynarodowej szacownej instytucji.. ..sprzeczności pozostały ( i pamięć).

( Interpretacja w kierunku ludzi marginesu społecznego, podjadania z fast foodów i nudy.. .., jest wyborem Czytelnika; niekoniecznie zamierzeniem Autora;)), serdecznie, Dagmara.




Panu Legatowi - odpowiem po południu, przepraszam, pozdrawiam serdecznie, D.G.
Maciej Sawa dnia 11.06.2023 08:51
Małgorzata Sochoń
gdzie każę się ściąć tak; abym mogła już zapuszczać włosy
Ściąć, to można na szafocie perukę. Przykładowo.
Legat
to takie dość typowe kobiece wymagania od facetów
Wymagania? Ktoś tu o nich? Ty tak na poważnie?
mirek13 dnia 11.06.2023 10:41
Od kiedy zaimki osobowe piszemy dużą literą w poezji?
To jest list?
Na manieryzm to sobie wielcy pozwolić mogą.
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 11.06.2023 10:52
Mirek 13,

dziękuję bardzo za odwiedziny i całkowicie słuszną 👍🏻 uwagę 🥹; prawda zawsze wymaga odwagi - ( a o tym kto kiedyś będzie wielki, czy zapomniany zadecyduje jak zawsze potomność😉), pozdrawiam, D.G.
mirek13 dnia 11.06.2023 11:45
Póki jeszcze nie jesteś wielka, to raczej trzeba się stosować do przyjętych reguł.
Taki los maluczkich.
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 11.06.2023 14:16
Do Legata - dziękując za wizytę :)) pod wierszem ;

Wielki Szu miał wiele racji , bo to fakt - że w świadomości wyraża się dojrzałość, aler30;nie wyobrażam sobie prowadzić na wskroś wykalkulowanego życia - nudziłabym się śmiertelnie, choć znam osoby funkcjonujące w taki sposób - najczęściej podporządkowany wartości dla nich nadrzędnej, czyli pieniądzowi - ( dyktującemu im większość wyborów. ) .
Tam nie ma zaufania do drugiego człowieka ( każdy chce ich oskubać ), nie ma miejsca na spontaniczność ( kosztuje ), ani na wspaniałomyślność - ( głupota), żyją .. ..nie kochając siebie ( choć są dumni z / roztropności / ), bo kochać można pełnię człowieka - z jego ułomnościami, błędami i słabościami. Gloryfikacja perfekcjonizmu stawia nas w roli nadczłowieka ; na wskroś nienaturalnego, niewybaczającego .. ..niebezpiecznego.
Żyją oni więc.. .. w strachu, pod presją, że coś nagle umknie wypracowanej kontroli.

To zupełnie inny obraz niż ten - zaufania płynącego np. z zawierzenia w Opatrzność, gdy oddajemy się w swej słabości i niedoskonałości pod Bożą opiekę, pozwalając działać łasce i dając się prowadzić w wyborach.
Ale i ., ..rzecz jasna gdzieś jest margines własnej głupoty, nie każdemu pisane są cuda; mamy do rozsądzania własny rozum zwłaszcza, że stan wiedzy ogólnej jest coraz lepszy .

Nie wiem natomiast jakie pole do kontroli czy szanse uniknięcia własnego losu widzi Pan u bohaterów wiersza 🥹?? - te osoby usłyszały w swoim życiu wyrok, podjęły natychmiastową walkę do końca ufając, że nie stoją na przegranych pozycjach.. ..ale śmierć też jest częścią boskiego planu - im akurat przedwcześnie przypadła ona w udziale.

Nie wiem, jakie są / typowo kobiece / wymagania od facetów, bo uważam że najlepiej jest wymagać od siebie; reszta - odbywa się na zasadzie układów partnerskich i pozostaje kwestią umowy - konkretnej, precyzyjnej; ( choć czasem - kwestią walki o każdy przejaw niezależności.. .. i tak bywa ).

Nie będąc feministką, nie uznaję siły kobiet kosztem mężczyzn ale i nie uznaję ślepego, nawykowego, patriarchalnego konserwatyzmu ( patrząc już tak w kategoriach politycznych).

Świat mocnych mężczyzn i świadomych siebie kobiet rozstrzyga się dla mnie głównie na polu obustronnych kulturalnych relacji; ale i uznania pewnych uniwersalnych prawd , a te - uzmysławiają że zadane nam / TRWANIE / jako wspólnota ( chyba że w rozbuchanym indywidualizmie nie aspirujemy do żadnych zobowiązań poza syceniem własnego ego ) - nie obywa się bez wyrzeczeń i kompromisów.
Gdy spojrzymy na nie bez emocji, bez walki stereotypów z ideologią ( które wybrzmiewają nam w uszach ) - i dostrzeżemy w sobie i partnerze CZŁOWIEKA zobowiązanego wobec aktualizowania własnego potencjału, ale i wpisanego w większą, społeczną całość - ( a tu jest od wieków wypracowanych wiele prawd ) - to jest szansa na zdrowe, pozbawione frustracji, zbalansowane wybory. Kluczem jest wzajemny szacunek ( i .. .. mądrość, napełniająca substancją wolność). Pozdrawiam ;) D.G.
silva dnia 11.06.2023 14:21
Dobrze się czyta, bo tekst bezpretensjonalny, ale wymienione postacie dla mnie enigmatyczne. 44 było u nas najważniejsze, inne liczby mogą wskazywać na daty, choć nie muszą. A ci , co odpadli przed finałem mają okazję do glębszych rozważań... Pozdrawiam.
silva dnia 11.06.2023 14:23
Aha, przemyślałabym tytuł Walecz(e)ni, może Wa-lecz(e) ni, rozumiem inkluzyjność, ale tak jest mylący, może celowo.
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 11.06.2023 15:04
Silvo miła :)))

dziękuję serdecznie za odwiedziny i ciekawe ( jak zawsze !) sugestie ;
taaak, faktycznie cyfry mogą brzmieć enigmatycznie; trudno było mi wpaść szybko na lepsze określenie wieku wspomnianych osób; zwłaszcza, że same cyfry w poezji słabo wypadają ;)
O : imieniu jego / czterdzieści cztery / będę pamiętać nawet w zaświatach - wpojono mi w szkole kult wieszczów 🙂a co do pomysłu zmiany tytułu - masz całkowitą rację, i nawet przemknął mi on w sugerowanej przez Ciebie formie - ( Wa - lecz( e)ni ) i , .. .. ( jak większość udoskonaleń , ha, ha, ) oczywiście już PO publikacji, brawo mój refleks ;) 🙄😂, pozdrawiam serdecznie, Dagmara :)
marguerite dnia 11.06.2023 15:31
Nie będę się rozpisywała, bo dużo już zostało powiedziane, więc króciutko o moich odczuciach.
Wzruszył mnie wiersz, ta forma pamięci. Strofa o pięćdziesiątce świetna, aczkolwiek wywaliłabym bo z początku i takiej drobnej kosmetyki trzeba by tu troszkę wprowadzić. Np w drugiej strofie to w całości które zamyka cząstkę jest moim zdaniem zbędnym dopowiedzeniem. Ponadto:
myślę o Tobie M trzydzieści osiem,
którego góralska krew
... aby na pewno którego Dag? nie powinno być Twoja?
Jakby nie było podmiotka osobiście zwraca się do M trzydzieści osiem. Pozostałe strofki ok. Dlatego w drugiej zabrakło mi tej konsekwencji.
Strofa ze ścinaniem (się) włosów, bardzo bogata interpretacyjnie. To jakby chęć zamknięcia pewnego rozdziału i odcięcia się od przeszłości, bo trzeba przecież iść do przodu, finał jest dla tych którzy nie dają za wygraną, ale też dla tych o których peelka z takim wzruszeniem pamięta. Włosy, które chce zapuścić mają dodać siły i odwagi. Trochę rozczarowała mnie puenta i nie chodzi o tchórzy, bo ich obecność jest zasadna, ale to zrymowanie jakby zaburzyło/spłyciło mi powagę utworu. Ogólnie wiersz przemówił i zatrzymał. Pozdrawiam.

Ps
Zapomniałam dodać, że dla mnie bez hybrydy w tytule. Wolałabym po prostu... waleczni. Ale to oczywiście tylko moje spojrzenie.
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 11.06.2023 17:01
Miła Marguerite :))

bardzo serdecznie dziękuję za wyjątkowo wnikliwe i cenne spostrzeżenia odnośnie tekstu - zgodziłam się bezdyskusyjnie ze wszystkimi sugestiami!

Strofkę z góralem, przerobiłam tak :

myślę o Tobie, M trzydzieści osiem, 
gdy Twoja krew dostała tak białych dreszczy,
że pewnego dnia zupełnie pod nimi zniknąłeś

Dodatkowo usunęłam / bo / przy pięćdziesiątce - zdecydowanie zbędne ( chyba wygrało moje gadulstwo;)).
Co do tytułu - to faktycznie - albo jest udana, czytelna inkluzyjność , albo warto zdecydować się na mniej kontrowersyjne rozwiązanie 🤓.

Puenta - miałam pomysł aby zupełnie ominąć słówko / dłuży / zastępując je wielokropkiem - właśnie w celu uniknięcia nazbyt dookreślonego i banalnego finału; ostatecznie jednak dopisałam. Pomyślę jeszcze zupełnie nad innym zakończeniem - gdy tekst się trochę / uleży / ;)), jest bowiem napisany wczoraj;( szybko i emocjonalnie - słowem.. ..ech, znów w stylu mojej cotygodniowej recydywy twórczej ha, ha 🙄😉;)

pozdrawiam serdecznie i ciepło 🌷🤗 Dagmara Gądek
 
Dawid Drapisz dnia 11.06.2023 20:34
te duże osobówki faktycznie troszkę nad wyraz, mirek13 słusznie zauważył ;)
tytuł kaleczy na wstępie i wygląda, na co naj mniej słabawo.

a jeśli sama zaczynasz czytać, to nie uważasz, że na starcie zwykle odchylenie w fotelu kłóci się ze - zwykłe odchylenie w fotelu ? łagodniej i czytelniej się wchodzi w tekst dzięki ł ;)

co do treści, jest w niej kilka momentów, które robią zaczyn i biorę na poważnie - pozwalam się ściąć -
zapisałbym.
- dlaczego?
ponieważ otwiera większe spektrum interpretacji oraz stawia peela w innym świetle, które bardziej pasuje do przekazu.
jeśli mogę zapytać?
po co ten rym na końcu ? wiersz dziecinnieje przez niego i obiera z powagi,
ale to moje subiektywne imho, i tak nic nie znaczące ;)


czule ;)
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 11.06.2023 21:09
Vagirio,

dziękuję za komentarz;

oczywiście w oryginale zapisane jest / ZWYKŁE /.
Przeoczenie właściwego zapisu nastąpiło na etapie wklejania wiersza na PP.
Zaimki pisane z dużej litery - zdarzyły się przez zapominalstwo ; tytuły traktuję zawsze jak małżeństwo z przymusu - ten też bedzie ostatecznie zmieniony tak, jak wiele innych.
O końcowym rymie wypowiedziałam się już w odpowiedzi do marguerite - właściwie powtórzyłeś sprawy kosmetyczne - podjęte przez marguerite w komentarzu.
Myślałam o zwrocie "pozwalam się ściąć" ale nagle wybrzmiałoby to nazbyt melodramatycznie , a ja .. ..cóż - za bardzo siebie lubię, żeby umierać za rozpacz 🤭 a feeeee, nieładnie ;)

dzięki, pozdrawiam.
Maciej Sawa dnia 11.06.2023 21:35
Dagny
Myślałam o / ścięciu siebie / ale nagle wybrzmiałoby to nazbyt melodramatycznie - kurde balans, mnie skrawek o ścinaniu włosów i zapuszczaniu;
każę się ściąć tak; abym mogła już zapuszczać włosy, kojarzył się peruką, i ze zwycięstwem w nierównej walce z chemiczną poświatą.
moderator4 dnia 12.06.2023 04:08
Na prośbę Autorki zmieniłem tytuł (z "walecz(e)ni" na "waleczni") i pisownię zaimków osobowych.

Pozdrawiam.
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 12.06.2023 05:12
Maciej, - korekta;
chodziło oczywiście o / pozwalam się ściąć / - ten zwrot jest w wydźwięku melodramatyczny.. ..( wczoraj odpisywałam już na izbie przyjęć z jęczącą , zatrutą Cyganką obok i stąd te błędy w odpowiedziach, sorry. serdecznie;)
małgorzata sochoń dnia 12.06.2023 05:52
Dagny, po pierwsze, dobrze, że zmieniłaś tytuł. Po drugie - interpretacja jest mocno uzależniona od tego, co napisane jest w wierszu, a nie od tego, co autor by chciał, żeby było odczytane, a napisane jest:

popycham sałatę frytkami
biegając co chwilę do fryzjera

- taka budowa zdania, sygnalizuje jednoczesność biegania i jedzenia. Biegając do fryzjera popycha sę zapewne sałatę z tacki styropianowej frytkami z tejże. Lub je się taką kanapkę, ale - nie w domu. Chyba, że fryzjer siedzi w sąsiednim pokoju.
Mamy tu jak na dłoni jedzenie podczas pokonywania drogi, prawda?
Gdy piszesz w komenarzu:

"Interpretacja w kierunku (...) podjadania z fast foodów (...).. .., jest wyborem Czytelnika",

odpowiadam: raczej trudno wybrać inne odczytanie tego fragmentu.

Po trzecie, zgadzam się z silvą, ze postacie mężczyzn ssą podane dosyć enigmatycznie(silva: " wymienione postacie dla mnie enigmatyczne").
Dopiero komentarze zasugerowały mi choroby i umieranie z chorób.

No i czwarta rzecz - puenta.
Brzmi zabawnie i lekko, co nie jest zarzutem. Można pisać w ten sposób o bólu, walcząc z nim, wymiatając go z domu. Lecz co to znaczy, że się "dłuży"? I komu się dłuży? ja odczytałam, ze tym, którzy zostali, tym żyjącym. Tak? Nawet jeśli tak, trochę tej puenty nie rozumiem. Może jednak jest za lekka.
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 12.06.2023 07:43
Małgorzato,

dziękuję za powrót :),
zawsze miałaś w moich oczach opinię interpretacyjnego jastrzębia, dlatego nie rozumiem dlaczego frazy takie jak :


krew dreszczy dostała tak białych
że pewnego dnia zupełnie pod nimi zniknąłeś


( kamień ) który przyrósł Ci do skroni,
by wytoczyć już ciężarem z tańca życia;


dać nagle nura na drugą stronę i zostawić
dzieciom o jeden zapas kluczy za dużo 


.. .. nie naprowadziły Cię na śmierć tych ludzi; ( chociaż jednak chyba naprowadziły, skoro w pierwszej interpretacji wspomniałaś o ćpunach, którzy / zeszli / 😳) ale już mniejsza o to.

Kwestia lekkiej dygresji o jedzeniu frytek po sałacie, była istotna jedynie jako przykład jednej ze sprzeczności - tkwiącej w charakterze PL- ki, sprzeczności będących powodem częstych żartów między przyjaciółmi ;).. ..ścinanie włosów - w ramach ich ciągłego / zapuszczania / ;), jest dalszym przykładem niekonsekwencji PL- ki.

Opis : popycham / biegając - które chcesz traktować dosłownie w sensie realizacji czasowej - opiera się takiej jednokierunkowej interpretacji - taaak, owszem jest możliwa równoczesność działań ale równie możliwe jest rozciągnięcie tych czynności w dłuższym okresie - na zasadzie zdawania umarłemu relacji z tego : co się zmieniło odkąd odszedł z życia.

W ogóle nie wyobrażam sobie jakiejś przesadnej powtarzalności tych czynności - do fryzjera chodzi się nie częściej niż raz na miesiąc - dlaczego miałoby mieć sens podkreślenie spożywania sałatek w drodze do salonu?

Klucz leży tutaj :

/ i przypominam sobie jak się wówczas śmiałeś /


to z niekonsekwencji poczynań śmiał się 50 - latek; rozsądne zamawianie w restauracji sałaty ( gdy mówiliśmy o zdrowym trybie życia ) i.. .. popychanie jej później frytkami 😅.
Puenta.. ..tę napisało życie.
Ani ona jest lekka, ani dramatyczna - ironiczna po prostu.
Znam dwie osoby, dwóch panów, którzy od lat się trzęsą nad swoim życiem - co zwykłam traktować bardzo wzgardliwie.
Jeden - od dwudziestu lat, z powodu szykowaniu się na śmierć - nie uczestniczy aktywnie w życiu społecznym.
Drugi - zniszczył kiedyś atmosferę na przyjęciu swoim marudzeniem, gdy nagle głośno oznajmił : / a ja tak sobie wyliczyłem ; Tatuś umarł wcześnie, Mamusia też, to ile jeszcze mogę pożyć ? Najwyżej 5 lat!!!/ - i wszystkim zrzedły miny; i to tytularny baron !(🙄).
To było 10 lat temu; mijam go do dzisiaj - żyje i niech mu się darzy ;))

O takich postawach ludzkich jest puenta wiersza.

Pozdrawiam miło , D.G.
małgorzata sochoń dnia 12.06.2023 09:47
, piszesz:

"popycham / biegając - które chcesz traktować dosłownie w sensie realizacji czasowej - opiera się takiej jednokierunkowej interpretacji".

Otóż nie, nie opiera się. W j. polskim tak to właśnie wygląda, gdy stosujesz w wypowiedzi imiesłów przysłówkowy współczesny:

Imiesłów przysłówkowy współczesny r11; bezosobowa forma czasownika wyrażająca czynność trwającą równocześnie z inną czynnością. W języku polskim końcówką takiego imiesłowu jest -ąc (np. robiąc, pisząc, jedząc).

popycham / biegając - znaczy: w jednym czasie biegasz i popychasz

Co do śmierci mężczyzn, napisałam już w pierwszym zdaniu, że widzę tu historie martwych mężczyzn.

Co do tego fragmentu:

krew dreszczy dostała tak białych
że pewnego dnia zupełnie pod nimi zniknąłeś

- pomyślałam o białym proszku, który daje "białe dreszcze", wnikając do krwioobiegu różnymi drogami. Pomyślałam o heroinie, kokainie, amfetaminie. Czy nie można tak pomyśleć w oparciu o te słowa?
Myślę, że można.

ten fragment:

dać nagle nura na drugą stronę i zostawić
dzieciom o jeden zapas kluczy za dużo

- poprzez obrazowe "dać nura na drugą stronę" skojarzył mi się z samobójstwem.
To też możliwa interpretacja, nie sądzisz?
dawanie nura poprzedza decyzja. Druga strona to moze być ten nieznany nam świat po śmierci.
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 12.06.2023 10:36
odwożę dziecko daleko do szkoły próbując jeszcze rano poćwiczyć na instrumencie - czy to znaczy że / gram w samochodzie ?? /

Przykładów można mnożyć mnóstwo - w słowie / równocześnie / według zacytowanej przez Ciebie definicji - jest zawarta czasoprzestrzeń - której nie dostrzegasz, a którą ja wykorzystuję - określa ją.. .. wyobraźnia - zarówno autorska - jak i ( może przede wszystkim )- CZYTELNICZA - i tutaj - znowu zamiast liczyć, na rezonans chcesz żebym dreptała jak mrówka za dosłownością definicyjnych regułek.

Więc Małgorzato - wiedz : pcha mnie przez życie wyobraźnia, a NIE duszący puryzm.


( z tym jastrzębiem, to chyba mi się trochę na wyrost powiedziało, niestety ).
małgorzata sochoń dnia 12.06.2023 11:00
Odwozisz dziecko do szkoły, próbując jeszcze rano grać na instrumencie?...
Dagny, to zdanie jest zbudowanrasz w samochodzie. e z błędem. I na pewno nie znaczy, że grasz w samochodzie.
Przykład jest "od czapy":))
Imiesłów przysłówkowy współczesny określą czynność wykonywaną w tym samym czasie, w którym wykonywana jest inna czynność.
Czynnosci sa wykonywane współcześniie, to znaczy dzieląc ten sam czas, czas jest wspólny. Wspólny czas => "współczas".
Czy rano, próbując poćwiczyć na instrumencie, odwoziłaś równocześnie dziecko do szkoły? Nie.
Przemyśl to:)

Przykładów złego użycia tego imiesłów jest mnóstwo.

Np.:

Idąc do szkoły padał deszcz.

Ale to przykład z innej beczki. Tuamy dwa podmioty. U Ciebie jest jeden.

Podałam ten przykład tylko jako ciekawostkę.
małgorzata sochoń dnia 12.06.2023 11:05
Przepraszam za błędy w drugim zdaniu.
Piszę jadąc samochodem (jako pasażerka). To nie jest zbyt komfortowe.
Na razie, i do zobaczenia, ale już nie dzisiaj.
konto zablokowane nr 4 z 2023 dnia 12.06.2023 13:48
Zakres słowa WSPÓŁCZESNY jest znacznie szerszy niż określenia / jednoczesny, równoczesny /;
może obejmować czasy obecne, szerszy okres choćby po całą epokę (!) i o TYM właśnie mówię - o przestrzeni czasowej której z niezrozumiałych względów nie dopuszczasz w swojej wyobraźni, balansując jak na nitce słówko, po słówku w imię akuratności🙄 a ( nie fantazji ; a przecież.. .. nie byłaś wczoraj i dziś jedyną specjalistką od gramatyki pod moim wierszem - gdyby kwestia miałaby być godna napiętnowana - byłaby na nią zwrócona uwaga przez inne Osoby, których komentarze i porady szalenie cenię - gdyż jak podkreślam, nadal jestem otwarta na fachowe porady osób postrzegających tekst nie tylko przez pryzmat książkowych regułek - lecz uruchamiających szeroki margines wyobraźni .
Tutaj jednak po raz kolejny u Ciebie Małgorzato zauważam zwykłe / tarmoszenie się o słówko / na które przyznam, nie mam nawet specjalnie czasu - i powiem dlaczego:

od ludzi chcących przemawiać mocą swojego autorytetu - oczekuję oprócz fachowości ( tej Ci nie odmawiam ;) - jeszcze KONSEKWENCJI - a tą - się w w moim odczuciu do tej pory nie wykazałaś ( vide choćby : szklanki, przyśpiewki i ich zagryzanie ) więc, dziękując za Twoją obecność pod wierszem, oznajmiam że również i dla mnie - temat jest skończony, pozdrawiam.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 29
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

72034659 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005