|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: stadialnie |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 02.04.2023 10:47
Bardzo dobry wiersz. Najbardziej podoba mi się asfalt i ja topniejemy. |
dnia 02.04.2023 15:16
Wiersz skojarzył mi się z wątkami nieuleczalnej, ciężkiej choroby/szpitala. (zwłaszcza to "czekasz biało (...)".
Oczekiwanie na diagnozę - potem nadzieja (ale nikła) - wreszcie pozostaje tylko cieszenie się tymi nielicznymi chwilami, które zostały na sam koniec.
Końcówka niejednoznaczna, otwarta. Ale raczej pochyla się (przez użycie słowa "prawie") w kierunku rozwiązań ostatecznych.
Generalnie tekst uważam za całkiem udany, poza słowem "boleśnie", które wydaje mi się niepotrzebne. Poszukałabym czegoś mniej emocjonalnego, bardziej obrazowego/konkretnego, bo i tak wiersz ma duży ładunek, jeśli chodzi o odczucia, doświadczanie.
Utwór sprawia wrażenie napisanego w zabieganiu - bo rzeczywiście, w takich okolicznościach nie ma czasu na rozwlekanie, drobiazgowe introspekcje. To uważam za jego największą zaletę.
Pozdrawiam,
Glo. |
dnia 02.04.2023 15:32
Joan dziękuję.
Gloinnen Tak. Trafne skojarzenie. Dziękuję za sugestię. Nawet jeśli jest boleśnie, nie wszystko trzeba nazywać po imieniu :) Dziękuję za odwiedziny. |
dnia 02.04.2023 16:21
Chyba kolejne strofki łączą się z kolejnymi porami roku i wciąż tym samym pokonywanym odcinkiem drogi. W pierwszej mamy upalne lato (asfalt topnieje), w drugiej jesień (mgła), w trzeciej "mróz skuwa", i - w czwartej wiosenny deszcz. "Asfalt w wiosennym deszczu".
ja nie lubię za bardzo w wierszach słowa "wszystko", bo ono mnie denerwuje.
U Ciebie jest sposobem na nie nazywanie. trochę też miesza się znaczenie "wszystkiego", bo "wszystko" z pierwszej strofki to nie to samo "wszystko", które pojawia się w wierszu później.
Ale to nic. To się da zrozumieć. I samo nawet zastanowienie się nad tym, dlaczego tak jest, jest wartością wiersza. |
dnia 02.04.2023 16:26
Poruszające, co uwypuklają powtórzenia. Ta fraza mnie zatrzymała: wiara zachodzi mgłą. Pozdrawiam. |
dnia 02.04.2023 17:50
Bardzo przemówił do mnie ten tekst. I co ciekawe, pomimo koncepcji z powtórzeniami ( której sama boję się jak ognia ), u Pani wyszło świetnie.
Tytuł oczywiście kieruje czytelnika w stronę nieuleczalnej, przebiegającej fazami - choroby.
Podkreślają to też słowa / czekasz biało / - przy których można sobie wyobrazić - bladość, białą kartkę przyszłości - którą chcemy zapisać nadzieją , życie - niewinnie skazane na przedwczesną śmierć, ale też kitel lekarski, białe ściany szpitala, czy wreszcie zimę.
Cały zabieg z powtórzeniami ( przy niewielkich zmianach w strofach) - świetnie je uwypuklił i przywiódł mi na myśl książeczki obrazkowe dla dzieci - przedstawiające jedno miejsce o różnych porach roku,( na tle których trzeba znaleźć różnice). . . Pozdrawiam. |
dnia 02.04.2023 21:47
małgorzata sochoń Tak, trafnie zauważyłaś pory roku. Słowo "wszystko" rzeczywiście pozwala uniknąć nazywania. Dziękuję, że zajrzałaś :) |
dnia 02.04.2023 21:48
silva miło, że się zatrzymałaś :) |
dnia 02.04.2023 21:53
Dagny Rzadko stosuję powtórzenia, ale tutaj nie mogłam sobie odmówić. Dziękuję za zatrzymanie u mnie :) |
dnia 03.04.2023 05:52
Bardzo ciekawy wiersz. Wwierca się pod skórę że swoją niewiadomą |
dnia 03.04.2023 09:04
nie jestem pewien, czy w wierszu chodzi o chorobę, niemniej relacje damsko-męskie bywają chorobliwe, i nierzadko sprawiają takie wrażenie, :) pozdr, |
dnia 03.04.2023 09:06
*lub nierzadko, |
dnia 03.04.2023 09:45
adaszawski Cieszę się, że zaciekawił. Dziękuję za odwiedziny :) |
dnia 03.04.2023 09:47
Robert Furs Cieszy mnie ta niepewność. Wiersz niejednoznaczny, a to znaczy, że każdy odbierze po swojemu. Dzięki, że wpadłeś :) |
dnia 03.04.2023 19:26
bo powtarzać trzeba wiedzieć jak ;)
Osobiście uwielbiam powtórzenia, ponieważ są one, jak wiertarka wgryzająca się w beton wiertłem udarowym, obok prętów, mozolnie tworząc otwór, do którego i tak nigdy nie wpadnie światło - ale wiemy że dziura jest. Każdy otwór na końcu ma coś, a to haczyk, a to obrazek. Każdy z nas zawiesi coś innego. Moim skromnym zdaniem powtórzenia są dyskryminowane i bardzo pomijane w poezji - oczywiście dobre powtórzenia i w odpowiednim miejscu.
wiersz zaciekawił, a w szczególności brakiem mega tekściarstwa oraz kondensem interpretacyjnym, który pozwala na wieloraki odczyt.
czule ;) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 34
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|