wiatr smutno szumi w młodych listkach drzew
kocham i pragnę tęsknię przecież wiesz
to jest zbyt silne nagłe pragnienie
głęboko we mnie gdzieś w środku drzemie
serce nie sługa i nie wybiera
lecz chcę mieć w tobie też przyjaciela
dzień witam żegnam twoim imieniem
a noc zmienia się w wielkie pragnienie
powiedz mi proszę cóż mam robić cóż
zasypiam w łożu zbyt namiętnych róż
zaś rankiem czuję woń orchidei
dzień wzbudza we mnie wiele nadziei
kwiaty i miłość pachną dziś wszędzie
nie wiem ach nie wiem co kiedyś będzie
jednego pewna może powiem ci
że moim szczęściem jesteś właśnie ty
Dodane przez Monique
dnia 18.09.2007 20:09 ˇ
9 Komentarzy ·
538 Czytań ·
|