|
dnia 27.07.2016 14:45
...ano nie muszę znać całych partytur, aby docenić muzykę
lub też dociekać, co z czym i do czego (choć wiedzieć to fajna rzecz, ale na omnibusa...) bo na co mi to? spora część homo sapiens potrafi dojrzeć i wysłuchać - zachwyt? to rzecz wrażliwości, oby tylko była zrównoważona
warto było doczytać/zobaczyć :-)
- choć "ja" z przypadłą estetyką, trochę podmalowałbym |
dnia 27.07.2016 15:13
Mithotynie, oczywiście masz rację, ale tkwi w nas potrzeba sięgania dalej, nawet transgresji, co Teilhard de Chardin określał jako wszechstronne samodoskonalenie, wymyślił noosferę roztaczającą się nad biosferą, najwyższy stopień ewolucji, oparty na rozwoju świadomości. Ja wierzę, że w noosferze spotykają się myśli poetów. Pozdrawiam. |
dnia 27.07.2016 15:17
Nie sposób znać się na wszystkim... choć fajnie wiedzieć, co za ptak, kwiat, motyl..., dobrze w ogóle patrzeć i słuchać uważniej. Temat mi bliski.
Pozdrawiam:) |
dnia 27.07.2016 15:25
Mgnienie, właśnie tak- czuć , widzieć i słyszeć, bo wielu ludzi tego nie potrafi, często się zdarza, że ludzie patrzą, a nie widzą, słuchają, a nie słyszą, wtedy też mniej czują...Cieszę się, że temat Ci bliski. Pozdrawiam. |
dnia 27.07.2016 15:57
Rzeczywiscie wiedza nasza ograniczona, dobrze znac nazwy skomplikowanch ziol, roslin, motyli:))) Szparagi to Asparagus przykladowo:)))) Bardzo piekna liryka .... |
dnia 27.07.2016 16:18
Ireno, dziękuję za poczytanie i podzielenie się refleksją. Kiedyś przeczytałam, że nasze poznanie świata ma się tak do wszechświata jak masa człowieka do masy kosmosu... A zatem zawsze jest jeszcze tyle do poznania. Pozdrawiam. |
dnia 27.07.2016 16:36
:):):)
Tak. Może trochę"upośledzeni jesteśmy", ale... jak sama napisałaś "możemy"Pozdrawiam ciepło.Ola.:) |
dnia 27.07.2016 17:06
Olu, dzięki, że zajrzałaś, może nie upośledzeni, ale za mało wykorzystujemy umysł (średnio tylko 30 %). Święty JPII mówił: "Musicie od siebie wymagać, nawet jeśli inni od was nie wymagają". Ja napisałam, że możemy... Pozdrawiam. |
dnia 27.07.2016 17:09
No cóż, może mamy pragnienia bycia ludźmi Renesansu, choć dziś raczej nastał czas specjalizacji i trudno by każdy znał się na wszystkim, z drugiej strony ten, co wiedzy jest złakniony ma ją w zasięgu ręki, wystarczy tylko mieć czas i chęć, by po nią sięgać:)
Podoba mi się powyższa liryka. Pozdrawiam serdecznie:)
P.S Z drugiej strony myślę, że zmysły czasem są ważniejsze, niż naukowe szkiełko, nawet jeśli czegoś nie wiemy, to wrażliwość na piękno czy to poezji, czy muzyki, czy natury jest msz rzeczą nadrzędną. |
dnia 27.07.2016 18:16
Niepoprawna optymistko, masz rację, że nadeszły czasy wąskiej specjalizacji, ale o odbiór świata powinniśmy zadbać sami, na to jest nastawione kształcenie holistyczne, uwzględniające rozwój wszystkich zmysłów. Zawsze przerażało mnie, że 70% możliwości naszego mózgu idzie dla robaków... Pozdrawiam. |
dnia 27.07.2016 18:25
Ach:) bardzo mi się podoba:)
ledwie wiemy co to kontrapunkt:))
najwazniejsze ze potrafimy czuć |
dnia 27.07.2016 19:05
Milianno, cieszę się, że zagustowałaś i wysnułaś z tekstu ważną refleksję. Pozdrawiam. |
dnia 27.07.2016 19:08
A ja trochę przekornie...
Coraz mniej pięknych motyli,
coraz więcej emotikonów,
coraz mniej też nas myśli
przy nadymaniu balonów.
Zapamiętywanie zapachów,
widoków i nazw utworów,
tego przecież nowy wychów
nie wymaga od laptopów.
A ten ładny wiersz jest
kontynuacją "o muzyce"
i dobrze,bo jest to fest
jak słyszymy skrzypce.
Pozdrowienia,
a świat się zmienia. |
dnia 27.07.2016 19:14
Mnie nie jest to bliski temat ale dobrze napisany. Pozdrawiam. |
dnia 27.07.2016 19:19
..inplus, pozdr. |
dnia 27.07.2016 19:42
Kurtad41, dziękuję za poetycką reakcję, tak, świat się zmienia, moim zdaniem za szybko. Pozdrawiam.
Zdzislawisie, dziękuję, że zagościłeś i uznałeś za dobrze napisany. Teilhard de Chardin był kontrowersyjną postacią, upominał się o prawa kobiet, o ekumenizm, doceniał religie Wschodu, został ekskomunikowany, ale ja bardzo cenię jego filozofię, Ty nie musisz. Pozdrawiam.
Mikeszu111, witaj u mnie, cieszę się, że na+. Pozdrawiam. |
dnia 27.07.2016 21:49
Nie musimy wcale znać nazw pięknych kwiatów, żeby się zachwycać ich barwą i zapachem. Nazwy służą komunikacji, same w sobie nie tworzą nowej, estetycznej wartości. Dlatego całkowicie zgadzam się z przesłaniem wiersza, że dla odczuwania piękna najważniejsza jest wrażliwość, a nie formalna, usystematyzowana wiedza, chociaż oczywiście pragniemy jej posiąść jak najwięcej. Czyli mickiewiczowskie "czucie i wiara bardziej mówi do mnie, niż mędrca szkiełko i oko" jest ciągle żywe.
Interesujący, "problemowy" wiersz.
Moc pozdrowień |
dnia 27.07.2016 22:04
Januszu, dziękuję, że zajrzałeś i podzieliłeś się refleksjami. Zupełnie zapomniałam o tych szkiełkach i oczach. Jestem za samodoskonaleniem, które zalecał Chardin, wtedy czuje się więcej... Pozdrawiam. |
dnia 27.07.2016 22:05
A kiedy się poemat duszy
po wirtualnych ścieżkach snuje
wykrzyczę wszystkie moje żale
może mnie (Ciebie) miłość adoptuje
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 . |
dnia 27.07.2016 22:37
Alfredzie, dziękuję za wizytę i poetycki oddźwięk. Pozdrawiam. |
dnia 28.07.2016 08:26
fajne słowa. chociaż ich nie znam, ale fajne. nawet nie wiem co to rusałka albo paź królowej :) |
dnia 28.07.2016 09:06
Velesie, miło mi, że znalazłeś ciekawe słowa. Twoja szczerość stanowi piękny kontekst do wiersza. Rusałka pawik to motyl z pawimi okami na skrzydłach, rusałka żeglarz to taki prawie czarny, paź królowej jest największym i najpiękniejszym motylem w Polsce, skrzydła ma witrażowe, żółto- czarno- czerwono-niebieskie. Znajdź sobie obrazki w Internecie, jeśli chcesz. Pozdrawiam. |
dnia 28.07.2016 16:33
Myślałam, że przywołujesz wspomnienie o malarzu. Joan ,Chardin też pasuje mi do Twojego wiersza. Przez sobie współczesnych został uznany za utalentowanego malarza zwierząt i owoców Umiał patrzeć na codzienność i dostrzegać w niej piękno. Czyli czuć widzieć i słyszeć może być bliskie wielu i w różny sposób. Ciekawy wiersz, pozdrawiam |
dnia 28.07.2016 16:34
* gdzieś się zaplątał przecinek pomiędzy imię i nazwisko malarza, oczywiście ma być bez niego :)) |
dnia 28.07.2016 17:27
Sibon, dziękuję, że zajrzałaś i poszerzyłaś kontekst, nie mam nic przeciwko temu Chardinowi, ale w moim zamiarze był Teilhard de Chardin, filozof chrześcijański, wybrałam ten wiersz, żeby chociaż troszeczkę pasował do ŚDM. Pozdrawiam. |
dnia 28.07.2016 20:08
Poruszyłaś temat bardzo mi bliski. Patrzymy na to samo, a zauważamy inne szczegóły, na to nakładają się odczucia, wrażenia. Od wrażliwości zależy, jak odbieramy świat. Jeśli coś mnie zachwyca, pragnę to poznać dokładniej, wiedzieć więcej, bo ta wiedza pozwala na odkrywanie kolejnych warstw piękna. Pozdrawiam |
dnia 28.07.2016 20:33
Komo17, też tak mam. Świetnie to ujęłaś: odkrywanie kolejnych warstw piękna. Za mojego życia tyle się zmieniło na temat budowy mikroświata- są cząstki elementarne, kwarki powabne, kwarki dziwne, miony, taony, neutrina itd. Czego by nie dotknąć, zawsze jest coś więcej... Pozdrawiam. |
|
|