dnia 06.07.2016 11:33
Poruszający wiersz, kojarzy się z "Listem do ludożerców". Pozdrawiam. |
dnia 06.07.2016 12:03
dom w którym ludzie zjadają ludzi
nie różni się niczym od innych
zamieszkujące go kobiety gotują obiady
odkurzają - piorą
krzyczą na swoich mężczyzn i oglądają programy śniadaniowe
wszystko jest w jak najlepszym porządku
wieczorami rodzą kalekie dzieci o łuskowatej
pomarańczowej skórze
wtedy płaczą ale nikt ich nie słyszy
i to jest właśnie ta
różnica
na ten przykład... acz tekst idzie zagwozdką:
nie różni się niczym od innych
i to jest właśnie ta różnica |
dnia 06.07.2016 12:21
ta zagwozdka właśnie mithotynie dzięki za odwiedziny
silvo dziękuję również |
dnia 06.07.2016 13:45
Schylam swoją siwą przed kimś kto tak pisać chce i umie.
Bo umie korzystać z: talentu, doświadczenia, a jako czytelnik, z refleksji o różnorodności. Tekst do zapamiętania. Może szczególnie za puentę.
Pozdrawiam. |
dnia 06.07.2016 16:05
wszystko czego dobry wiersz potrzebuje tu się znalazło na swoim miejscu.
pozdrawiam. |
dnia 06.07.2016 16:07
Przejmujący tekst, niestety często adekwatny do rzeczywistości...A antyteza, moim zdaniem, jak bardziej na miejscu. Pozdrawiam. |
dnia 06.07.2016 17:07
Wydaje mi się, że inspiracją dla tego wiersza są autentyczne wydarzenia, tylko nie mogę sobie przypomnieć. Czy Autor zechce mi w tym pomóc?
Pozdrawiam |
dnia 06.07.2016 17:22
ciekawy koncept, choć może ciut za interwencyjny ? |
dnia 06.07.2016 17:37
dziękuję wszystkim za ślad pod tekstem
autentyczne? raczej nie.. interwencyjny powiadasz kolego Rafale może ciut faktycznie |
dnia 06.07.2016 19:26
Podoba mi się taki sposób opisu rzeczywistości :) Pozdrawiam:) |
dnia 06.07.2016 20:35
Serce jak lakmus
znaczy losu pory
widać w nim duszy
prawdziwe zadziory
A kiedy ucichną
dnia codzienne szumy
wrażliwe przesłanie
skłania do zadumy
Obok tego utworu nie można przejść obojętnie.
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊. |
dnia 06.07.2016 21:08
podziękowania dla kolejnych odwiedzających |
dnia 06.07.2016 21:33
Poczytało się.:)
Jedna metafora dla mnie nieco udziwniona.
Ta od "dzieci".
Tak jakoś dziś. Może jutro mnie olśni (zrozumieniem).
Pozrówka.
Życzliwe oczywiście.O.( i bez ironii) |
dnia 06.07.2016 21:45
Końcówka doskonała
Wiersz zatrzymał mnie. |
dnia 06.07.2016 21:56
Bardzo dobry wiersz, wymowny i mocny, no cóż pozornie wszystko jest fajnie, pozornie dom jak każdy inny, tylko ten płacz i kalectwo,
smutne, ale niestety często chyba prawdziwe.
Pozdrawiam. |
dnia 07.07.2016 12:36
postawiłbym pytanie na końcu
czy to jest właśnie ta różnica
czy to jest jakaś różnica
wszyscy możemy albo i zjadamy innych, w ten czy inny sposób
Pozdrawiam |
dnia 07.07.2016 15:53
Olu uwielbiam udziwnienia dziękuję że wpadłaś
milianno dziękuję za słowo optymistko kłaniam się
ciekawe spostrzeżenie Jacku dzięki |
dnia 08.07.2016 11:58
Cieszę się, że mogę przeczytać wiersz, prawdziwy wiersz, nie rymowane pierdoły.
Pozdrawiam:) |
dnia 08.07.2016 14:12
dzięki edyto |
dnia 10.07.2016 06:54
Hej, nie masz przypadkiem prywatnej skrzynki zapełnionej?
Pozdrawiam |
dnia 25.09.2016 11:03
dobry |