dnia 05.07.2016 03:08
Niby nic a wszystko opowiedziane. |
dnia 05.07.2016 04:04
Droga Moderacjio:) Czy mogę tytuł kursywą? Dziękuje ciepełkowo.O. |
dnia 05.07.2016 04:06
Janusz Gierucki:
Dziękuję za czytanie i wpis, Szczególnie o tak wczesnej porze.Pozdrawiam.
O :) |
dnia 05.07.2016 06:31
teraz remizyje nazywają się Wiejskie Domy Kultury, a co w końcu trafiła pod... strzech nie ma, eternit utylizują... to pod blacho-dachówki?
wracając do wiersza: w zwieńczeniu pobytu pod ścianą owego lokalu Płonie stodoła
pozdrawiam też wsparty o ścianę (mentalnie) |
dnia 05.07.2016 06:56
uuuu...mocne, płciowe, letnie, fajne, ;) pozdrowionka, Zyga |
dnia 05.07.2016 09:56
Dziś w remizach prawdziwych zabaw już nie ma, takie jak ja pamiętam gdy muzykanci się zmęczyli kobitki wiadrem zlały podłogę szybko zamiotły i ponownie tańce na całego nie jakieś tak podrygiwanie. A wiersz niezbyt mnie przekonuję sławnego lira raczej nie przebijesz droga Olu. Pozdrawiam. |
dnia 05.07.2016 10:30
One stały
Im stały
nie spały
ich ...
i marzenia
spełnienia
Ciepłe pozdrowiena. |
dnia 05.07.2016 10:31
Tak mi się pomyślało:
https://www.youtube.com/watch?v=GN-aXFGWA84 |
dnia 05.07.2016 10:32
i to jeszcze:
https://www.youtube.com/watch?v=nxeN760B3AM
:) |
dnia 05.07.2016 10:39
Ciekawie ujęta scenka rodzajowa, tylko w tytule dałabym women, bo lale. Pozdrawiam. |
dnia 05.07.2016 10:48
Tak się składa ze ostatnio bywam w remizach tylko na stypach - jest wesoło jak na pogrzebie, testosteronu jakby mniej, a marzeń nawet na lekarstwo nie starczy... :( Ale i tam lale się trafiają :)
Pozdrawiam |
dnia 05.07.2016 11:01
Piękne. Minimum słów, maksimum treści, jednym słowem pozamiatałaś :) |
dnia 05.07.2016 12:25
Bardzo fajnie oddany klimat takich wiejskich zabaw...i to w kilku słowach, wszystko to widzę i słyszę:)
Serdecznie:) |
dnia 05.07.2016 13:03
Juliusz Karowadzi: Ba.... koniec lat osiemdziesiątych, slynna poscielówa wybitnej bez dwóch zdań Barbary Streisand, czas Bee Gees,Travolty i Goraczki sobotniej nocy. Ciuchy i makijaże wczesny D. Bowie. czasem może "ponęła stodoła, ale nawet lale marzyły o .... wielkiej ale to wielkiej miłości. No a tam glownie testosteron-chociaż wiadomo,niezbędny. Dzieki za refleksje. Buziaki.O.:) zyga: Fajnie że letnie. Uff... może już takich dyskotek remizowych już nie ma. Ale nie tak wiele się zmienło. W sumie. Płciowe też miało być. Pozdrówka :):):):):)O. |
dnia 05.07.2016 13:08
zyga:sorki nie oddzielilo mi na telefonie. :( |
dnia 05.07.2016 13:17
Krótko, treściwie i dobrze :)
Dawniej lale
spod ściany wyrywano niedbale.
Zostawały babuszki
oceniając mołojców
i dziewczyńskie ciuszki.
Dzisiaj, cóż...
inne już lale,
inny puder i tusz. |
dnia 05.07.2016 13:21
zdzislawis:Zdzisiu.Takich podrygiwań nie sięgam pamięcią :)ale.... myślę że sama istota owegoż ma sens.:) Co do tekstu.Mojego oczywiście - to zaledwie dwie kreski z kultową piosenką w tle. Więc cóź lir. ' A swoją drogą ciekawe,jak ograłby temat. Moze ma jakies wspomnieniowe obrazki. Pozdrowionka. :) |
dnia 05.07.2016 13:28
kurdad41:Ba... każdemu według potrzeb :):) a niektóre wciąż stoją... Lale oczywiście. I pewnie się nie doczekają. Księcia. Pozdrowionka z uśmiechem dla Cb. O. |
dnia 05.07.2016 13:32
kurtad41:sorki za literówkę w nic mu.Źle mi pisze się. Reszcie szanownych gości odpowiem jak wrócę do domu.:):) |
dnia 05.07.2016 13:32
Nicku :) |
dnia 05.07.2016 14:29
Niestety tytułu kursywą nie da się zapisać.
Pozdrawiam. |
dnia 05.07.2016 14:44
Ściany i marzenia; one są jak powietrze, bez nich cóż? A czy remiza, czy uroczy lokalik... każdy z nas "jak ta lala" na coś liczy.
Fajnie wykadrowany kawałek rzeczywistości.
Pozdrawiam, zalesianin1 |
dnia 05.07.2016 16:28
sykomora;
Dzięki za zatrzymanie się nad moim tekścikiem:)
Pozdrawiam serdecznie.Zaraz zobaczę "co się pomyślało".Piszę od razu, wcześniej, nie chciałam zwlekać.
O:)
silva;
Dzięki. Rodzajowa.Nieustannie.Wiem, że liczba mnoga- lale.Ale tło piosenki Barbary musi zostać.A tak nie do końca byłoby czytelnie.:)
Ciepełkowo i i z uśmiechem.O.
LWG;
Witaj dawno niewidziany.:)
Miły Twój wpis.Nie powiem.
Dzienks i reszta.
Pozdro.O:)
mgnienie:
Wiesiu! No właśnie.Też zobaczyłam,gdy leciał znowu stary hit. Te królewny, marzenia i moja kuzynka w akcji.I ja taki szczaw.Bardzo młody.
Ba...
Tekścik był o wiele dłuższy.Bardziej w interpretacji piosenki. Tu nie pasował.Więc był błysk, cięcie i klik.No i nie dorównałam lirowi.:):):) Oczywiście żartuję.:)
Pozdrowioneczka spod magicznej kuli...
O.
Hardy:
Ba były bale i przyzwoitki "babuszki' i bale- bale, i dico i i prywatki i takie różne.Tyle, że lale są dziś bardziej pijane i więcej esrtogenów na sali. Aż strach.Ale to zupełnie inna historia.:)
Dzięki za wierszyk.
O.
Drogi Moderatorze.
Dzięk .Może więc mały cudzysłów, żeby nie było kradzieży dobra kulturowego? Dziękuję.
zalesianin1
Fakt.Zawsze są ściany.
I każdy liczy. Chyba zawsze.
Dziękuję za "pobycie" w klimacie.
Ciepełkowo.O. |
dnia 05.07.2016 16:34
Wymownie w krótkiej formie, nie przepadam za remizą,
jakoś zabawa tam kojarzy mi się z bójką, raz byłam
na wiejskim weselu kiedy to zabawa była w remizie,
nawet można było się wyskakać przy rytmach typu
disco klepisko, którego na co dzień nie znoszę:))
Mini mi się podoba, serdeczności przesyłam:) |
dnia 05.07.2016 16:38
Janusz:
Przepraszam. Nadrabiam przeoczenie. Jakże uśmiechnęłam się przy Twoim wpisie. Wiem, że stypy, ale dopisek że i "tam lale się trafiają"- urocze.
Źyje się.Więc to jest fajne. A że testosteronu mniej. A kto tak powiedział?
Mucha, ta z młodego pokolenia kiedyś powiedziała, że "najbardziej seksowną częścią ciała jest mózg". Też tak uważam.No i giętki język.By "powiedział wszystko, co pomyśli głowa". Sorki za odległy o oryginału cytat.
Za Twój uśmiech:):):)
Pozdrówka.O. |
dnia 05.07.2016 16:43
Niepoprawna optymistka:
No właśnie o ten specyficzny klimat chodzi i niespełnione lub spełnione marzenia.I te marzenia, które stały zadziwione pod ścianą i ...
A wyobraźsobie, jakie miałam w nocy zaćmienie, kiedy nie mogłam sobie przypomnieć, że owa remiza...to remiza.
Fajnie, że choć "dwie kreski", ale zatrzymały.
Ciepełkowo, bez zaniedbania więc, pozdrawiam.O.
I wszystkim sorki za literówki.Technika nie wyrabia.:) |
dnia 05.07.2016 17:27
Re: Ola C.
Zatrzymać dwoma kreskami jest sztuką,
ciepełkowo i ja:) |
dnia 05.07.2016 18:47
sykomora;
Dokładnie.
Znam. Oglądałam.
Pozróweczka.:):) |
dnia 05.07.2016 18:57
fajne, lubię zabawy w remizach;) |
dnia 05.07.2016 20:43
P.S Poza tym to sądzę, że nie o remizę tutaj idzie...
Co do tytułu to kojarzy mi się z B.Streisand,
sądzę, że miłość, zwłaszcza w liryce poetyckiej jest piękna,
niezależnie od wieku, dobrze, jeśli ludzie
są wrażliwi i zdolni do okazywania uczuć,
gorzej gdy są zgryźliwi, zarozumiali
i złośliwi, miłość z pewnością jest pięknym uczuciem
tak jak i piosenka Barbry S.
Dobrej nocy życzę. |
dnia 05.07.2016 21:31
Mnie najbardziej z:
https://www.youtube.com/watch?v=utiSfgnYkPc
To jest tak, kiedy się już bardzo długo żyje :-))) |
dnia 06.07.2016 03:47
tak - krotko, ale powiedziane
dla mnie za mało, żeby powiedzieć 'wiersz'
pozdrawiam serdecznie |
dnia 06.07.2016 09:54
oddałaś celnie obraz i o to chodzi w wierszach kilkuwersowych :-) |
dnia 06.07.2016 14:15
Ja tak jak Zyga . Pozdro :) |
dnia 06.07.2016 14:31
Pod ścianą
lale i marzenia
i chłop co lalę
w mamę zmienia
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊. |
dnia 06.07.2016 17:19
jeśli to widzę - a widzę to bez dwóch zdań - to jest to, o co chodziło |
dnia 06.07.2016 20:39
Niepoprawna optymistka;
:)
abi;
Karin Stanek.No..
Też klimaty,testosteron nienachalny.Fajna.
Mama miała jej płytę.:):)
Podoba się mi Twoje skojarzenie.:)
Dzięki, że zagościłaś.O.
Milianna:
Grunt, że"powiedziane".
Ciepełkowo.
O.
benlach;
Cieszę się, że celność doceniona.:):):)
Pozdrówka.
O.
kkb:
:):):):)
Z naciskiem na...? *)
Pozdrowionka.O:)
Alfred:
Ja zwykle niezawodny:)
Lubię Twoje wierszne interpretacje. :)
Serdecznościowo.O>
adaszewski;
:)
Mam nadzieję, że dobrze widzę.
Chciałabym przynajmniej się nie mylić.
O.
PS.Dzięki. |
dnia 06.07.2016 20:41
Alfred- oczywiście "jak zwykle" :) |
dnia 07.07.2016 15:07
valeria:sorki przegapiłam. Dzięki za wizytkę. Pozdrawiam. :):):)Ola. |
dnia 07.07.2016 22:42
Tak mało i tak dużo, pozdrawiam :) |
dnia 08.07.2016 06:38
sibon:
:):):)
Dzęki.
Bo 'mało" zwykle bywa ryzykowne. Pozdrówka. O:) |
dnia 14.07.2016 21:23
hehe dobre |
dnia 17.09.2016 10:22
veles;
Spóźnione dzięki."he, he'- fajowe.
O. |