|
dnia 18.03.2016 04:41
no po co no po co |
dnia 18.03.2016 08:37
Ważne dla peela przeżycia, ale mam niedosyt. Pozdrawiam. |
dnia 18.03.2016 09:48
Kazimiera Szczykutowicz wcześniej w miejscach, gzie jest po co, było a po co, nawet w tytule. Usunąłem a, a pani proponuje mi, żebym zamiast usuniętego a wstawił no? No po co?
Pozdrawiam nie zastanawiając się no po co. :-} |
dnia 18.03.2016 09:55
silva peel chyba nie miał niedosytu, wręcz przeciwnie raczej, może dlatego nie wysilał się na więcej.
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam. :) |
dnia 18.03.2016 13:08
Biegnij Forrest biegnij :)
Cieniutki ten wierszyk. |
dnia 18.03.2016 13:37
W moim wieku i z moim sercem bieganie raczej nie bardzo wskazane. Wiersz cieniutki może, choć na innym portalu jako za jeden z cenniejszych był uważany, cóż, co kraj, to obyczaj.
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam. :-) |
dnia 18.03.2016 13:48
To nie propozycja tytułu, to moje osobiste pytanie. |
dnia 18.03.2016 13:49
Edyta Sorensen nicku zapomniałem powyżej. |
dnia 18.03.2016 13:58
Kazimiera Szczykutowicz wiem o co pani chodzi, ale widocznie nie zrozumiała pani aluzji z mojej strony na swój pierwszy komentarz.
Pozdrawiam :) |
dnia 18.03.2016 15:57
dla mnie czytelnik ma zawsze rację, w końcu to on kupi mój tomik, a w księgarni go nie przekrzyczę, :)))) autorowi wklejki życzę więcej pokory, a wiersz, wiersz zapewne o przemijaniu jest takich miliony, |
dnia 18.03.2016 16:22
Robert Furs następny (_ _ _), co miliony wierszy za swojego życia dotychczasowego przeczytać zdążył, do tego na temat przemijania. Ile dziennie czytasz człowieku, a ile z nich zrozumieć zdołasz. Pokorę mam w sobie, co nie znaczy, że nadal ją miałbym, gdybyśmy oko w oko stanęli na przeciw siebie. Nie zawsze czytelnik ma rację, biorąc pod uwagę fakt, że tyle bzdetów przez czytelników umieszczanych tu widzę (czytam). (_ _ _)
:)
********
Usunięto administracyjnie najbardziej prowokacyjne fragmenty odautorskiego komentarza. Autorze, czytelnicy mają zagwarantowane prawo krytycznie odnosić się do nie podobających im się tekstów. Reakcją na ich krytyki odnoszące się do utworu nie mogą być odautorskie ataki ad personam. Jest to sprzeczne z 29 pkt. Regulaminu PP.
moderator 4
19.03.2016, 17:40 |
dnia 18.03.2016 16:33
Autorze bardzo nieładnie zachowałeś się w stosunku do Roberta Fursa. |
dnia 18.03.2016 16:33
Często zastanawiamy się po co nam to, czy tamto,
z pewnością stanie w miejscu nie pozwoli pójść naprzód,
płacz zawarty w słowach może jednak ma sens, może koi, może oczyszcza... Po co są rozstania i powroty?
Może po to, by umieć docenić czas, gdy kogoś zabraknie,
nawet gdy nie jest z tą osobą zawsze słodko, to jednak
uczucia nas do niej przywiązują, na te wszystkie pytania każdy z nas szuka odpowiedzi, jak sądzę...
Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 18.03.2016 17:00
Whitewolf - cóż powtórzę, czytelnik, krytyk mają zawsze rację, to dzięki nim umrzemy lub przetrwamy :))) - czy to się panu podoba czy nie, :))) życzę wielu sukcesów na polu niekoniecznie literackim, i pozdrawiam, |
dnia 18.03.2016 17:40
Edyta Sorensen z całym szacunkiem, ale Robert Furs pod moimi tekstami umieszcza komentarze typu patos i kicz, rzuć pan w cholerę tą grafomanie itp. Jak sama pani widzi (sprawdzić też można), że nie są to wpisy merytoryczne i autor nie czuje się zbyt komfortowo takowe czytając. Pod tym tekstem ( nie piszę wierszem, bo też trochę sceptycznie do swoich tworów podchodzę) pan Furs nie zamieszcza komentarza, tylko prawami czytelnika mnie uświadamia, a na temat utworu mojego nic tu nie widzę. Do (_ _ _) za przeproszeniem z takimi komentarzami, które innego komentującego chcąc bronić nic do tekstu mojego nie wnoszą. To jego osobę powinna pani upominać, a nie moją dołować jeszcze bardziej.
Z wyrazami szacunku pozdrawiam. :) |
dnia 18.03.2016 17:50
Whitewolf, to ja Ci przypomnę Twój komentarz w stosunku do mojej osoby:
Edyta Sorensen Twoje komentarze są żałosne jak pseudopoezja, którą (chyba wydaje Ci się, że) tworzysz. Panorama firm, słownik wyrazów obcych, Gazeta wyborcza, to chyba materiały, których wyrywki tekstów starasz się nieudolnie przerobić na wiersze. Nie rozumiesz i chyba nigdy nie zrozumiesz przekazu innych twórców. Żal mi Ciebie. :)
Przykre, co? A może głupie?
Bez odbioru! |
dnia 18.03.2016 18:04
wiersz i cały dialog pod nim jest żałosny, zjazd megalomanów...odstrasza od tej strony skuteczne, (_ _ _) |
dnia 18.03.2016 18:05
Whitewolf - moje komentarze dotyczyły pana tekstów, marnych niestety, nigdy nie robiłem osobistych wycieczek, obrażałem teksty, pan obraża czytelników i komentatorów myślę, że moderator wkrótce zauważy tę pańską tu działalność, |
dnia 18.03.2016 18:30
Niepoprawna optymistka do czegoś pani się przyznam, tym samym innym to czytającym także. Jako młody mężczyzna z wzajemnością wieloma, no może kilkoma kobietami się interesowałem, młodość musi się przecież wyszumieć. :)
Od 32 lat jestem szczęśliwym małżonkiem, posadziłem kiedyś własne drzewo (kasztanowiec), dom, rodzina i dwóch synów nawet, już dorosłych mam i nie narzekam, bo wszystko jakoś ogarnąć potrafię.
Chcę powiedzieć, że to moje pisanie to takie trochę nieprawdziwe, naciągane, nie przeżyłem 90-ciu % tego o czym piszę i przeżyć już raczej nie zamierzam. Wcielam się w inne wyimaginowane trochę postacie i ich przeżycia opisuję. Wiem, że wszyscy tak robimy i tylko mały procent prawdziwości z naszego życia przekazujemy za pomocą poezji. Nie wszyscy mogą być poetami i układać słowa w wiersze, które dla innych przeżyciem duchowym i pięknem jakowymś będą, ale próbować należy, jeżeli taką potrzebę się czuje, a że niektórym nie za bardzo to się udaje, no cóż, czy należy ich kopać od razu? To moje tutaj, co do pani napisałem, wszystkim dedykuję i za czytanie mnie dziękuję.
Pozdrawiam panią i wszystkich na tym portalu. :) |
dnia 18.03.2016 18:40
Edyta Sorensen ale ja swój komentarz uzasadniłem, mimo złośliwości, ne napisałem kiczowatość, bez uzasadnienia pozostawiając, poza tym Twoje komentarze pod moimi tekstami rozpoczęły tą małą wojnę tekstów, czyż nie?
Pozdrawiam :) |
dnia 18.03.2016 18:43
frogiszcze to po jaki (_ _ _) |
dnia 18.03.2016 18:46
nie* - do Sorensen
(_ _ _) |
dnia 18.03.2016 18:55
Robert Furs komentarz z dwóch wyrazów? Nie uzasadniony, patos i kicz może być obrazą tekstu, ale autora także. Kto wie o kim pisałeś wstawiając ten komentarz.
*******
Autorze. Przecież to oczywiste, że czytelnik pisząc "patos i kicz" nie przezywa w ten sposób autora tekstu, a formułuje swoje wrażenia o utworze. Proszę w przyszłości w porę opanować swoje emocje wywołane krytykami jego tekstów i nie wyrażać ich w formie agresywnych personalnych komentarzy. Za powyższe dzisiejsze wypowiedzi otrzymuje Pan upomnienie.
moderator 4
19.03.2016, 17:55 |
dnia 18.03.2016 20:13
po jaki, odpowiem, na tej stercie łajna szukam piękna roślin które kiełkują, bo nietypowy ze mnie kogut, nie piejący, szukam myśli, a to co się tu uprawia w większości to.
.internetowy wysyp (_ _ _), bo każdy polak który ma internet, albo mickiewiczem chce zostać albo ( niedowartościowanie ) albo iron meyden, (_ _ _) i tyla, nie mam czasu na szerszą odpowiedź...pisz sobie, masz kase, tomik wydaj, ( większość tu tak robi ) ale nie kwestionuj gustu i wrażliwości zwykłego czytelnika.
********
Panie frogiszcze. Radzę ostrożniej dobierać słowa i nie formułować obraźliwych sądów o ogóle użytkowników tego portalu. Są to również sprzeczne z Regulaminem PP uwagi ad personam. Również i Pan otrzymuje upomnienie.
moderator 4
19.03.2016 ; 18:23 |
dnia 18.03.2016 20:14
Zwykłego' |
dnia 18.03.2016 21:01
frogiszcze nie typowy ze mnie kogut, nie piejący, może lepiej kur byś poszukał, bo Ci się rozlazły i nasionka ogórków wydziobują, ale lubię Ciebie (szczerze) i ponoć muzykiem jesteś. Daję Ci tekst, a Ty napisz do tego jakąś..., nie znam się na muzyce, ale słuchać jej lubię i nie tylko Iron Maiden.
tęsknot i bólu oszczędź mi
proszę
bo serce spragnione czeka i kocha
twarz twą śliczną
o poranku i nocy
i w dzień jasny
co kwiatem słonecznym zakwita
więc wróć
i wpadnij mi jasna w ramiona
niech ciała jak liście na wietrze dygoczą
niech usta się złączą
jak pieśń i muzyka
niech szepczą jak kiedyś
niech mówią jak kiedyś
niech zagra nam słowik pieśń o miłości
jak wtedy niech zagra
gdy razem byliśmy
niech gwiazdy nam świecą i księżyc niech ziewa
czy pamiętasz te chwile
czy pamiętasz te drzewa
które nam nocą szumiały beztrosko
czy pamiętasz
co wtedy szeptałaś do mnie
czy pamiętasz
jakżebyś mogła zapomnieć
dlaczego odeszłaś
jak wiatr chłodna cała
dlaczego odeszłaś
czyżbyś zapomniała
o naszej przysiędze tajemnej
niewinnej
o naszej miłości
tak pięknej intymnej
co serca nasze karmiła jak matka
ja czekam
a smutek łzy z oczu wyciska
ja czekam i marzę o tobie nocami
ty jesteś daleko
słów mych nie słyszysz
dzień każdy
noc każda
znaczone są łzami
Powodzenia i pozdrawiam. |
dnia 18.03.2016 21:35
(_ _ _)...nie piszę na... |
dnia 18.03.2016 21:38
Panowie, strzelcie sobie po secie i tyle gadania - odnośnie komentarzy.
Co do tekstu, ma w sobie ładunek emocji na słowa nie zawsze wyartykułowany. Ale prawda co dla innych może gówno prawdą być.
Półprawdy zawsze są gorsze. Pozdr |
dnia 18.03.2016 22:06
Po co się wieczorem trudzić ?
żeby rankiem się obudzić
Dla mnie ciekawy wiersz , taki z przeszłości w przyszłość, oczywiście lepszej życzę.
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 . |
dnia 18.03.2016 22:52
ojo jojo joj ... |
dnia 18.03.2016 23:09
Czytam komentarze i zastanawiam się PO CO się sprzeczać o słowa czy przekazy? Każdy pisze jak czuje i jak lubi.
Przeczytałam wiersz z zaciekawieniem, choć to nie mój styl to mi się spodobał. Pozdrawiam |
dnia 19.03.2016 02:42
Re:Whitewolf
Sorry, jeśli odebrał Pan/odebrałeś Autorze mój wpis jako odnoszenie się bezpośrednie do Pana/Ciebie, nawiasem mówiąc wolę formę per Ty, ale sama nie zawsze jakoś mam śmiałość ją stosować, choć myślę, że taka jest fajniejsza.
Ja wiem, że w wierszach nie musimy być my, może być nasza cząstka, może jej wcale nie być, może być wyimaginowana postać, albo osoby z obserwacji, zatem rozumiem, że peel w wierszu to jego bohater, a Autor to zupełnie inna sprawa, nie należy tego utożsamiać, czasem jesteśmy w wierszach, ale nie zawsze, może nawet rzadziej, niż czasem, ja też tak mam, zatem sorry,jeśli moje zdanie zabrzmiało jako bezpośredni wpis do Autora, ja się odniosłam ogólnie do tego, że ludzie lubią się zastanawiać nad sensem tego czy owego, że postępują tak czy inaczej, ale nie miałam na myśli tego, iż to Autor musi być bohaterem wiersza, bohater wiersza to postać wykreowana na jego potrzebę, podmiot liryczny, peel nie powinien być utożsamiany z Autorem, chyba, że sam się w wierszu do tego przyzna czy też komentarzu, że np pisał wiersz o sobie, jeśli tego nie zrobi nie powinniśmy go z nim identyfikować. Moja wypowiedź nie dotyczyła Ciebie Whitewolfie,
była wypowiedzią skierowaną w sensie ogólnym. dot, historii których każdy z nas mógłby doświadczyć czy też sobie zadawać dane pytania.
Dobrze, że jesteś zadowolonym, spełnionym człowiekiem, rozumiem, że Ty Autorze to Ty, a ten co zadaje pytania z wiersza to ktoś z wyobraźni, naprawdę tego nie trzeba mi wyjaśniać:)
Co do potyczek, ja wiem, że krytyka boli sama też czasem odburknę, ale bywa, że i ona mnie motywuje, bywam też przekorna i wstawiam coś co wiem, iż tutaj może się spotkać z krytyką, ale chcę mimo to znać opinie.Zdaję sobie też sprawę, że np słodki wiersz o miłości wielu paniom/nie wszystkim/ może się podobać, ale już panom mniej, bo mamy inną wrażliwość, kobiety czasem lubią trochę bajkową otoczkę, a panowie, zwłaszcza ci poważni i dojrzali wolą konkret - na poważny temat, niestety ja mam kilka landrynek, co prawda już teraz takich nie napiszę ale korci mnie by dać ze dwie, trzy na ten portal i wiem, że dostanę baty, ale mam sentyment do nich, a poza tym niektórym może części żeńskiej mogą się one spodobać, dlatego pewnie podejmę to ryzyko, choć wiem, że może być nieprzyjemnie...
Sorry, za dużo o sobie, ale to tyczy się również Ciebie/Pana Autorze, jeśli dajesz wiersz na portal to może się zdarzyć iż ktoś go skrytykuje, jednakże zgadzam się, iż krytyka krytyce nierówna,
bo co innego gdy ktoś powie że warto się zastanowić nad tym czy tamtym, a co innego gdy rzuci słowo np bełkot, kicz, albo jeszcze jakieś inne bardziej wyszukane, ale mało merytoryczne komentarze, albo np da serię kpiących uśmieszków, nie mylić z serdecznym uśmiechem, mnie to osobiście też razi,
dlatego ja do serca bardziej biorę sobie te komentarze, które są pisane z życzliwością, tych, którzy faktycznie chcą pomóc, lecz też nie zawsze się z nimi zgadzam, jeśli ktoś sugeruje zmianę, to nie wcielam każdej, tylko taką, którą uważam, że pomoże wierszowi.
Pewnie, że nie każdemu się wszystko udaje, nawet sądzę, że to dotyczy większości z nas, bo raz nam wiersz wyjdzie lepszy, a raz gorszy, a kopanie oczywiście, że nikomu nie służy, ale faktem jest, że też jeśli coś nie wyjdzie za dobrze, to trudno by ktoś pisał, że jest super, ale lepiej by napisał na przyszły raz unikaj tego i tego, np wiesz tych dopełniaczówek jest za dużo, albo staraj się unikać powtórzeń, czy przegadania itp Jeśli danemu Autorowi zależy na jakości pisania to będzie się starał tych błędów robić jak najmniej, choć wiem, że bywa tak, iż mimo starań też coś może nie wyjść, albo po prostu nie trafimy w czyiś gust, ale czy musimy się wszystkim podobać?
Jedni lubią rymy, inni wiersze białe, jedni lirykę, inni wiersze filozoficzne, a jeszcze inni i to i to, zatem każdy z nas powinien pisać tak jak lubi i to o czym lubi, choć oczywiście warto się starać robić to jak najlepiej, a z komentarzy też korzystać w sposób umiejętny tzn jeśli są tylko kąśliwe i nic nie wnoszą, to na nie zważać, tylko na te, które coś nam mogą podpowiedzieć.
Pozdrawiam serdecznie i przepraszam za rozwlekły komentarz nad ranem, korygowałam jeden ze swoich wierszy wpisując go w komentarzu z drobnymi poprawkami i zerknęłam tutaj, no i dobrze bo mogłam odpowiedzieć, a przede mną wolna sobota, zatem jeszcze nie śpię, ale spać będę długo:))
Miłego dnia życzę i moja rada, choć wiem, że ludziom emocjonalnym jest ją trudno zastosować, bo sama też jestem emocjonalna, to nie wdawać się w kłótnie, tylko robić swoje,
albo ot dać argumenty na swój punkt widzenia,
a poza tym nikt z nas tutaj wieszczem nie jest, a i gusta są pojęciem subiektywnym, to co dla kogoś jest wspaniałe, nie musi takim być dla kogoś innego i odwrotnie to co ktoś uważa za słabe, nie zawsze jest takim naprawdę, różnie z tym bywa, niestety jeszcze się taki nie narodził który by wszystkim dogodził, ale fajnie gdy ktoś nas chce czytać i gdy możemy się dzielić naszą pasję,
jeśli mamy na to czas i ochotę, dla takich osób warto to robić,
dobrze też, że na tym portalu jest sprawna moderacja, która czuwa by się tutaj ludzie za "łby nie chwytali" :)
Miłego weekendu życzę :) |
dnia 19.03.2016 04:59
poco to się nogi noco:) |
dnia 19.03.2016 12:10
Ooo z propozycji skorzystałem, może nieco przeholowałem, dobrze i spokojnie za to spałem. Dzięki za odwiedziny i komentarz.
Pozdrawiam :) |
dnia 19.03.2016 12:17
Alfred jak zwykle prawdę rzeczesz dobry człowiecze. Fajnie, że wpadłeś z rymowanką i komentarzem.
Pozdrawiam serdecznie. :) |
dnia 19.03.2016 12:23
Margolcia dzięki za PO CO i przyjemny dla oka komentarz.
Pozdrawiam i wiem po co. :) |
dnia 19.03.2016 12:24
pan_ruina a czasami pod pachami :) |
dnia 19.03.2016 12:48
Niepoprawna optymistka też wolę formę per Ty, ale śmiałości też mi brakuje, żeby używać jej szczególnie wobec kobiet, jeżeli kobieta zapoczątkuję ten rodzaj porozumiewania, to śmiałości nabieram i do tych zasad stosować się zaczynam, więc Ci za odwiedziny podwójne dziękuję. Twoje wpisy odebrałem jako przyjazne mojej (skromnej chyba głupio by zabrzmiało, wyglądało?) osobie. Są dość obszerne, więc trochę czasu na przeanalizowanie ich potrzebował będę, odezwę się, może na prw, żeby komentarzy nie nabijać nic z tekstem zamieszczonym powyżej wspólnego nie mających.
Dziękuję i pozdrawiam. :) |
dnia 19.03.2016 13:39
Re: No to fajnie, nie ma problemu z tym Ty,
poza tym, owszem dobrze odebrałeś moje wpisy, przepraszam, że zajęłam tyle miejsca, to fakt, że lepiej skrobnąć parę słów na priv,
tutaj jest taka możliwość, ponieważ istnieje poczta wewnętrzna i bardzo dobrze. Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 19.03.2016 17:31
Szanowni Państwo. Proszę o bardziej merytoryczne i mniej emocjonalne formułowanie opinii. Bronić swoich wierszy i prowadzić polemiki należy rzeczowo i kulturalnie, a nie metodą prymitywnego ataku na osobę krytyka, sceptyka czy polemisty. |
dnia 22.03.2016 02:44
Nudne ...
Two steps from hell to nazwa studia nagraniowego podobnie jak Audiomachine i tworzą muzykę poważną wykorzysywaną do trailerów filmowych, reklam etc.
Bardzo znany utwór to np Heart of courage więc mistrzu nie pisz mi w komentarzach pierdół. |
dnia 04.04.2016 12:59
mefisto35 dzięki za informację odnośnie Two steps from hell, może tam zajrzę z ciekawości. Jeżeli o komentarze chodzi, no cóż niektóre zaboleć mogą, chociaż nie piszę ich specjalnie, żeby komuś ból sprawiały. Swoją drogą, jakie teksty, takie komentarze. Pozdrawiam. |
|
|