|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: rozmowa z umierającą. |
|
|
siedzimy i rozmawiamy. twoje oczy są bardziej niebieskie niż
dawniej. wydaje mi się, że jesteś z gipsu i powietrza. obiecujesz mi,
że jak już wyzdrowiejesz pójdziemy razem na spacer przez pole.
tak. obie kiwamy głowami. ty nigdy nie umiałaś kłamać.
wiem, że w szafie masz strój na całkiem inne wyjście.
chciałabym bardzo, żeby śmierć była z boku.
nie miała twojej pamięci, szaf ani garsonek.
czuję, że siedzi w tobie i przepowiada mi przyszłość.
wiem - mówisz to wszystko i jest ci trochę głupio,
za niedelikatność.
z godnością podnosisz kubek do ust. drży ci ręka.
para z herbaty, zagięcia kołdry, jasne światło przepuszczone
przez firanki są tłem tylko. to ty tak ładnie umierasz.
chciałabym powiedzieć ci jakoś, a nie umiem,
że masz w sobie pastele, które cię przerysują w całości,
bardzo delikatnie, na tę lewą stronę.
zostanie tu tylko podszewka.
Dodane przez achillea
dnia 25.09.2015 04:10 ˇ
24 Komentarzy ·
782 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 25.09.2015 04:45
Cóż po nas pozostanie,
gdy cień pamięć przysłoni
barwnego głosu drgania
uścisk serdeczny dłoni...
A może podszewka,jesień budzi wspomnienia czasem łatwiej jest rozmawiać wiersze.Pozdrawiam serdecznie.😊. |
dnia 25.09.2015 05:19
śmierć jako przerysowanie na lewą stronę, bardzo jest mi to bliskie. |
dnia 25.09.2015 05:46
"twoje oczy są bardziej niebieskie niż dawniej" - to znaczy, że chora osoba nie jest umierająca. Przed śmiercią podobno kolor oczu jest wyblaknięty, w tęczóce są puste miejsca ( nawet są ludzie, którzy z oczu czytają rodzaj choroby). |
dnia 25.09.2015 05:48
To jest JUŻ coś więcej niż wstęp do trenu pisanego literacką prozą!Dziękuje każdy KTO CEL JUŻ WIDZI? NAPISANE lekkimi muśnięciami pasteli i wzruszeniem obserwatorki " z bliska!". DZIĘKUJĘ
i pozdrawiam. |
dnia 25.09.2015 06:56
Ostatnia strofa po kolejnym wczytaniu się aż przeraża, jakby zapowiedź tego, co od dłuższego czasu towarzyszy moim odczuciom - leci okres kopiowania ludzi, już nie klonowania, tylko kopiowania, pobierania z nich elektronicznie odpowiednich komórek i budowania kopii. Nie wiem dlaczego, ale jestem pewna, ze ten proces leci. |
dnia 25.09.2015 08:51
Bardzo subtelnie i pełne nadziei...
Serdecznie :))) |
dnia 25.09.2015 09:01
Poprawiłabym tylko tytuł na: "Rozmowa z umierającą". |
dnia 25.09.2015 09:01
Urzekają mnie wplecione banały w tę w istocie porażającą opowieść, Dzięki takim zabiegom treść jeszcze bardziej przemawia do mnie, bo ani przez chwilę nie czuję lirycznej presji.
i tak jak napisała Abi - jest subtelnie ukryta nadzieja.
bardzo to drżące.
pozdrawiam C. |
dnia 25.09.2015 09:20
najbardziej wymownym dla mnie jest ostatni wers, :) pozdrawiam |
dnia 25.09.2015 09:30
Tekst z dużym emocjonalnym podkładem, a jednak stonowany i wyważony. Spotkanie z największą tajemnicą przedstawione z podziwu godnym spokojem, pogodzeniem z tym, co nieuchronne a przecież jest tu jakaś wewnętrzna dynamika, która zatrzymuje uwagę. Dzięki temu czyta się z pasją i w napięciu. Naprawdę udany wiersz. Pozdrawiam. |
dnia 25.09.2015 10:06
Pięknie przedstawiony smutny moment odchodzenia. Wiersz mi przypomniał i wzruszył, chociaż to już 6 lat. Pozdrawiam:) |
dnia 25.09.2015 11:54
trudny temat i nie każdy sprosta, żeby nie wpaść w patos, banał lub czułostkowość. Tobie się udało podać go elegancko: jest, i owszem, nieco banału, ale życie na ogól bywa banalne. Jest tez parę kapitalnych - moim zdaniem - fraz, na przykład: "wydaje mi się ze jesteś z gipsu i powietrza", no - pionta. Zaś te oczy "bardziej niebieskie niż dawniej" - ano, ja pamiętam oczy umierającego, który zawsze miał je piękne, a w chwili śmierci były wprost urzekające, a ich barwa stała się ze stalowej - kobaltowa. Więc tę cześć odebrałam bardzo osobiście...Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 25.09.2015 12:03
pozostaję mi powtórzyć za za kolegą romkiem udany wiersz |
dnia 25.09.2015 13:36
Tak bardzo udany...prawdziwie, naturalnie i nie nachalnie o najtrudniejszym doświadczeniu. Pozdrawiam:) |
dnia 25.09.2015 16:08
"jasne światło przepuszczone
przez firanki są tłem tylko" - nie rozumiem. Jeśli światło jest tłem to- jasne światło przepuszczone przez firanki jest tylko tłem. Jeśli firanki są tłem to- jasne światło przepuszczone przez firanki (będące/które są) tylko tłem. Dodatkowo inwersja "są tłem tylko" - są tylko tłem.
Popracowałabym nad ilością zaimków osobowych.
Moim zdaniem, bardzo ciekawie podany temat w fajnej formie. Podoba mi się. Pointa powala! Brawa za trzy ostatnie wersy :) |
dnia 25.09.2015 16:50
ten wiersz jest... jest... jest... on tak prawdziwie, tak subtelnie, tak przejmująco o umieraniu, i najważniejsze - nie ma w nim przerysowań |
dnia 25.09.2015 20:11
Prawdziwy i naprawdę nieźle i szczerze opowiedziany.
Pozdrawiam.Ola.:):) |
dnia 26.09.2015 13:05
Achilleo, nie będzie o "warsztacie", bo po co, skoro sprawdzony. W tym wierszu jest tyle uważności, współczucia bez tandetnej czułostkowości, próby rozumienia bez udawania, że się rozumie. Stoisz po stronie umierającej, bronisz ją przed unikiem, banałem, słodzikiem. Jest pięknie, a prawdziwe piękno boli jak diabli. |
dnia 26.09.2015 13:30
Ten wiersz... bardzo mnie poruszył. Odbieram niezwykle osobiście. Bo można odchodzić pięknie, pastelowo...Można.
A w szczególności ujęła mnie prostota zapisu, spokój w wersach.
Pozdrawiam:) |
dnia 26.09.2015 22:28
po przeczytaniu smutek chwyta za gardło...pozdrawiam |
dnia 28.09.2015 10:57
Dobry wiersz. Pozdrawiam. Irga |
dnia 01.10.2015 19:14
Rzeczywiście - wiersz miał mieć tytuł - Rozmowa z umierającą.
Nie zauważyłam, że został opublikowany. Jeśli przez pomyłkę doda się po raz kolejny - przepraszam bardzo. Napisałam już do administratora.
Do Nonkonformistki: tło w znaczeniu niebezpośrednim. Otoczenie jest tłem umierania - w tym znaczeniu
również światło. |
dnia 01.10.2015 19:17
Dziękuję wszystkim za komentarze. |
dnia 01.10.2015 20:36
Tytuł poprawiłem.
Rzeczywiście ten wiersz został raz jeszcze nadesłany. Wstrzymam się zatem z jego ponowną publikacją.
Poprzednio nadesłała Pani, Autorko ów wiersz o kilka dni za wcześnie. Na PP nadal obowiązuje zasada publikacji tylko jednego utworu tygodniowo. Stąd wynikła parodniowa przerwa pomiędzy momentem nadesłania tekstu, a jego umieszczeniem w "Wierszach Użytkowników".
Pozdrawiam. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 26
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|