Czasem widzę jak moje słońce gaśnie
w świetle neonówek.
Czy zastanawiałeś się nad tym,
siedząc w swoim pokoju z igłą na kolanach?
Pajęczyna w nocy pękła,
od stóp uwalniając mnie.
Od stóp związany byłem przez dzień.
Czy pamiętasz noc,
w którą rodziłeś chmury?
Chciałeś chwilę ciemności...
Neonówki również Ją zabiły.
W naszych głowach zamiast myśli,
pobrzękuje szkło.
Pęknięta butelka po coca-coli.
Fabryczne sny.
Czar marzeń prysł.
Dodane przez Wild_child
dnia 21.07.2007 10:50 ˇ
8 Komentarzy ·
944 Czytań ·
|