poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 22.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Proza poetycka
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Wiersz - tytuł: Modlitwa
Modlitwa o światło




Panie wybacz mi grzechy. Modlę się do Ciebie
Modlitwą Jezusową. W potrzebie mnie wspomóż
Niechaj mego błagania lampka zakopcona
Nie będzie ugaszona ani zapomniana
Pozwól, niechaj ten płomyk ledwo pełgający
Będzie i mnie i innym jak maleńkie słońce

Nie gaś tych lampek Jezu choć marny z nich płomyk
Daj im pełgać bezpiecznie w świątyni twych dłoni

Aż Płomień Wieczystego bez żadnego cienia
Otworzy wreszcie ciemność naszego więzienia




tłum. Agamemnon na bazie tłumaczenia Ernesta Brylla

Utwór ten uważany jest za modlitwę św. Columbanusa






Pieśń eremit
y



Cis, co wyrasta z łąki zielonej
Jest mym podcieniem
Dąb stary w deszczu i błysku gromów
Domem-schronieniem

Tu me królestwo, mój sad jedyny
Ciężki jabłkami
W parowach słodki owoc leszczyny
Zrywam garściami

Tu jest i studnia, kędy się chłodzi
Napój cienisty
Tutaj rzeżuchę zrywam w ogrodzie
Od rosy czystym

Tu moje ciche bydło domowe
Ma swe popasy
A dzik i borsuk, jelenie płowe
Też przyjdą czasem

Jeśli chcę - cała szlachta odwiedza
Mój dom ubogi
A razem z ludźmi wilkowie siedzą
Bez żadnej trwogi

Śpiewamy sobie w cisowym cieniu
Pieśni godowe
Potem łowimy w bystrym strumieniu
Pstrągi tęczowe

Jajko, żołędzie, buczyny owoc
Za uczty stoją
Czarne jagody i miód wrzosowy
Osłodą moją

Wszystko coś dostał od Boga twego
Rośnie dokoła
Głóg, miękkość róży, poziomki świeżej
I wonne zioła

Lato nad nami co rok otwiera
Swój płaszcz barwisty
Pachnie nam kminek, szczypior, majeran
Jak wiatr soczysty

Już biega, krząta się mysikrólik
W tarniny krzewach
Jaskółka skrzydła na mgnienie kuli
Śmiga nad drzewa

Pasikoników cichym wieczorem
Muzykowanie
Gęsi wabiące jesienną porę
Nagłym gęganiem

Już makolągwa zwołuje ptaki
Jak mały dobosz
Dzięcioł przyświadcza i na robaki
Szuka sposobu

Od morza z deszczem mewa zlatuje
I czapla siwa
Przez wrzosowiska jak okręt pruje
Cietrzew płochliwa

Łąki zielone w radość przechodzą
Już blisko zimy
Tłuste jałówki po zboczach brodzą
Schodząc w doliny

Więc czekam zimy, patrzę jak w drzewach
Wichry się klują
Żegnam łabędzie jak chmury w śniegach
Gdy odlatują




tłum. E. Bryll

Wiersz występuje w kilku XVI - wiecznych manuskryptach. Język utworu
pozwala przypuszczać, że powstał w VIII lub IX wieku. Stanowi typowy przykład irlandzkiej poezji okresu monastycznego.
Dodane przez Agamemnon dnia 10.04.2015 04:01 ˇ 3 Komentarzy · 527 Czytań · Drukuj
Komentarze
abirecka dnia 10.04.2015 09:42
Do obmedytowania się :) Tylko czy akurat tłumaczenie Brylla jest tutaj aż tak bardzo potrzebne? Jeżeli jest ono rzeczywiście konieczne, w takim razie należałoby dodać swój przypis, dlaczego jest ono - w tym właśnie kontekście - niezbędne? :)

Życzliwie :)))
Agamemnon dnia 10.04.2015 12:25
Poezję winno się czytać jak mniemam w kontekście.
A może ktoś z czytelników pokusi się o własne tłumaczenie dzieła. Szlaki ma już przetarte.
Pozdr.
Ewa Włodek dnia 11.04.2015 14:16
no, i spróbowałam poczytać Twoją "Modlitwę" w kontekście "Pieśni" (widzeniu Brylla, która - jeśli dobrze rozumuję - mogła być dla Ciebie w jakimś sensie inspiracją, ale może po manowcach teraz błądzę)() - w pieśni jest (faktyczny bądź pozorny) zachwyt nad życiem w eremie (św. Kolumba mógł je afirmować, w końcu był specyficznie uduchowioną osobą), zaś Twoje słowo - to pewna forma zachwytu duchem, w oderwaniu od fizyczności. Szczególnie - ostatnie dwa dwuwersy mi się po prostu spodobały. Konwencja modlitwy - jak najbardziej, moim zdaniem...Pozdrawiam serdecznie, Ewa
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Informacja o blokadz...
Użytkownicy
Gości Online: 28
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71818634 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005