|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: poza strefą życia |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 30.10.2013 12:49
"trupy lalek/którymi bawią się dzieci- to ma swoją wymowę.Pozdrawiam |
dnia 30.10.2013 13:18
dzieki,(niestety)obraz pod tym konkretny-lalki"monstery" w trumienkach zajmuja cale polki w dzieciecych sklepach.to przerazajace i fascynujace...kult mlodosci i kultura smierci obok siebie. |
dnia 30.10.2013 13:20
Wiersz składa się w istocie z trzech części:
jestem on-line / trup na wystawie / reality show
Dopełnia je tytuł, który lepiej napisać wielkimi literami, na wzór etykiet LIVE podczas relacji. Może wręcz używać tego LIVE w każdej linijce lub przynajmniej na początku każdej sekcji.
Mając to na uwadze porzuciłbym pierwszą zwrotkę, bo jest zbyt ogólna a do treści wnosi coś dopiero druga. Przy pierwszej wiadomo, że będzie coś o samotności peela, choćby takiej na pokaz, ale to słaba wiadomość, za słaba, by umieszczać w dość skrótowym wierszu.
Nie mam pomysłu na rozcałowane - może za mocno wchodzi słowo rozczłonkowane.
Ostatnia część - daje radę. |
dnia 30.10.2013 15:59
Trupy lalek czyli mowa o Monster High? Dzisiaj w świecie dziecka nie tylko Monsterki sytuują się po tej ciemniejszej stronie. Zresztą, w lalkach zawsze było coś upiornego, sprzężonego z tym, co martwe, z tą różnicą, że teraz jest to podawane na tacy.
Wracając do samego wiersza, wyczuwam tutaj dwa rodzaje bycia "poza strefą życia": 1. - iluzja życia rzeczywistego (tzw. realu), 2. - urealnienie istnienia śmierci za pośrednictwem przedmiotu. Takie zabawkowe memento mori. Udany wiersz. :) |
dnia 30.10.2013 18:07
lalka - w niektórych rytuałach magicznych używana jako substytut człowieka, któremu chce się zaszkodzić przy użyciu magii, ba którego czasem chce się zabić. Lalka zawsze jest martwa - często chcąc kogoś zdehumanizować sprowadza się go do poziomu lalki, czego - może niezbyt wyszukanym przykładem może być fraza ze znanego szlagieru: "malowana lala, bez serca i bez duszy", czy książka "Dom lalek", beletryzowany dokument, mówiący o domu publicznym dla niemieckich żołnierzy na terenie obozu w Ravensbruck, gdzie "zatrudnione" tam młode więźniarki więźniarki oficjalnie nazywano lalkami...Daruj tę przydługą dygresję, ale czytałam Twój wiersz w kontekście lalki, i takie mi się skojarzenia nasunęły przy lekturze. I pomyślałam jeszcze, że czasem człowiek znajdzie się "poza strefą życia", będąc w głębokiej traumie lub doświadczając zachwiania emocjonalnego. Taki sens wyczuwam w Twoim wierszu, ale mogę nadinterpretować. Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 31.10.2013 07:35
dostęp do morza
[warto się zatrzymać na tej]
informacji
pozdrawiam |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 22
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|