Rodzi się o świcie - zwyczajnie
gdy dzień toczy krwawą walkę ze zmrokiem
Poeta na ziemię spływa ciepłym deszczem
powstaje z zapachu łąk i kwiatów
tak się rodzi poeta
Rodzi się z płaczem i niezadowoleniem
zdjęto go brutalnie z niebios
ma jak każdy w piersi serce
by kochać nim gorąco
Poeta kocha inaczej
cały oddaje się swej pani
zwykle jego starania idą na marne
są wzgardzone - taka już jest miłość poety
Poeta rodzi się z wielkiej miłości
jego jest nieogarnięta słowem
o niej śpiewa wiersze swej wybrance
Tak właśnie rodzi się poeta
Dodane przez leszek-k46
dnia 17.03.2013 16:26 ˇ
5 Komentarzy ·
836 Czytań ·
|