|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Fiodor z tajgi (Opowieść wigilijna) |
|
|
Dzisiaj się godzi składać życzenia. Fiodor, co połknął klucz dzikich gęsi,
poznał się z czasem, wie jaką cenę, gdy się nie spełnią, trzeba zapłacić.
Ale tradycja - taki obyczaj, może wymyśli coś do wieczora,
teraz się spieszy, by jak obiecał nanosić drzewa, ile się uda.
Ujrzał go, kiedy stanął na dachu, sprawdzić, czy stos już zrównał się z domem.
Wyleciał z tajgi, jak transport strachu, ptak czarnopióry i siadł tuż przy nim.
Patrzył na niego czy to nie inny, ileż to razy widział go we śnie,
nie mógł się mylić, to ten z wikliny, naddunajcowy dziecięcy przestrach.
Widział go nocą pod Magadanem, gdzie godzinami stali na torach,
słyszał nad stepem wcześniejszej Azji, nad kurhanami, nędzą chutorów.
Ile lat żyją zwyczajne ptaki? Pewnie niedługo, jak tamte z klucza,
a ten dlaczego i czemu dzisiaj, w samą wigilię, zwyczaj, tradycja?
I nagle znalazł powód do życzeń, ptak wiklinowy, transporter strachu.
Ten, co go wołał, gdy minął styczeń i uprowadził daleko na wschód.
Jak można dzisiaj na coś się gniewać, zostając nawet nędznym tułaczem
Fiodor dopiero dziś będzie śpiewał, gdy z czarnopiórym ruszą nad rzekę.
Kiedy mrok zacznie wychodzić z tajgi, rozpalą wspólnie wielkie ognisko.
Sygnał dla wszystkich na górnej ziemi, że wzeszła gwiazdka nad Indygirką.
Dodane przez kozienski8
dnia 24.12.2012 08:53 ˇ
9 Komentarzy ·
1021 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 24.12.2012 14:06
ech, piękna ta opowieść - każdy, bez względu na to, czy nad Dunajcm, czy w tajdze, czy w każdym innym miejscu, ma swoje strachy, ale i te można próbować obłaskawiać, a w każdym razie - czynić mniej strasznymi. A dzień Wigilijny może pomóc, jesli człowiek mo obok - Ludzi, a nie ludzi...Tak Cię czytam, Broniu. I samo dobro na Święta, Tobie i Twoim Najdroższym - posyłam, z uśmiechem, Ewa |
dnia 25.12.2012 16:09
Wiersz doskonały rytmicznie. Rymy jak rodzynki w cieście. Tekst świetnie komponuje się z całością. To jest wiersz!
Pozdrawiam świątecznie. |
dnia 25.12.2012 18:27
oj, góralu bagienny... :
wpadłeś kiedyś tam na pewien fajny pomysł i eksploatujesz go niemiłosiernie.
chwalcy pomysłu przychodzą i odchodzą. a ty pozostaniesz z glutem, z którym nie za bardzo wiadomo co zrobić....
czas na zmiany w pisaniu, albo ugrzęźniesz w ciepłym błotku... |
dnia 25.12.2012 19:36
Pozdrawiam serdecznie wszystkich,
Ja chociaż wpadłem kiedyś na pomysł. A Ty kukorku tylko tutaj czujesz się jeszcze jako tako aby szczeknąc, rewanż za liternet, marne to jak i marna twoja całosc, dlaczego gdzie indziej mi się kłaniasz, czy tylko za to, że i ze mną masz zamiar się pokazac na zdjeciu? ok. przygarnę, tylko odpocznij, daj sobie trochę czasu na swoje Ja, jeszcze mu nie czas, pozdrówka |
dnia 25.12.2012 20:07
bronku-rewanżysto!
za rewanż też pozdrawiam i życzę wesołych rewanżowych Świąt ;) |
dnia 25.12.2012 20:10
Miło, ja jakoś nigdy pierwszy nie podnoszę słowa, ale bywa, że długo noszę, spokojnych. |
dnia 25.12.2012 20:25
kozieński, jakoś na innych portalach jesteś odważniejszy!
czyżby na tym za podobne słowa wywalonoby cię na zbity pysk?...
gratuluję "odwagi" :D |
dnia 25.12.2012 20:50
Tu czy tam jestem sobą, a ty bratku pilnuj się teraz TAM, toniesz, nie martwię się, że mnie wyleja z portalu za takie coś jak ty, spadaj i nie właź mi w drogę, |
dnia 26.12.2012 09:16
Bronku ujutno i smutno. I rozpoznawalna fraza Kozieńskiego. To jest to.
Pozdrawiam świątecznie ! Niech się darzy ! |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 27
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|