dnia 08.07.2012 09:22
Takie sobie, możnaby powiedzieć gra w berka teraz ty gonisz. Pozdrawiam B.C. |
dnia 08.07.2012 10:45
Jest pomysł i - chyba tylko - próba wykonania |
dnia 08.07.2012 11:00
Można by.
Cierpisz na dysortografię, Beatko? |
dnia 08.07.2012 11:22
Oczywiście to dysortografia, błąd, dzięki za poprawkę, pozdrawiam serdecznie B.C. |
dnia 08.07.2012 12:35
sprzedać córkę pewnemu kronopiowi ?
hey |
dnia 08.07.2012 13:37
w procesie dojrzewania kobiety do wszelkaich przypisanych jej ról spolecznych o wiele większe znaczenie ma relacja z ojcem niż z matką - tak utrzymują psychologowie i socjologowie. Czy i u Ciebie - też, czy się odezwałam ni z gruszki, ni z pieruszki? Pozdrawiam ciepło, Ewa |
dnia 08.07.2012 16:48
kolejny ekstra. bardzo na tak,
pozdrawiam :) |
dnia 08.07.2012 17:09
Calineczka nie miała ojca, a matka nie umiała jej upilnować. Bezradny peel, który baśni się chwyta jak brzytwy i szuka klucza, żeby
opowieść zrozumieć, a ona nijak nie chce się zatrzymać na długo i szczęśliwie. Znowu szorstko - czułe, nie do podrobienia. |
dnia 08.07.2012 20:37
gammelu, różnie jest z tym moim czytaniem twoich wierszy - tutaj ok, niemniej lekko bym ten tekst przewietrzył: może tu i ówdzie rozświetlenie? |
dnia 08.07.2012 22:02
Za Stuhrem widzę ciemność, Jacku.
Poza tym, kto zechce ciąć sznurek, z którego ukręcił pętlę? |
dnia 08.07.2012 22:05
Dziękuję, Kropku!
W procesie dojrzewania najważniejsze są drożdże, Ewo.
Dziękuję, wierna czytelniczko. |
dnia 08.07.2012 22:09
Staram się, piszę - pokazują mi oślą figę; wtedy się rozpływam w samozachwycie, bo choćby dla jednej TAKIEJ OSOBY warto pisać. |
dnia 09.07.2012 14:13
:) Bardzo mnie się pododoba. Pozdrawiam. |
dnia 09.07.2012 14:38
gg - a tych "cycków" nie dałoby się zamienić na jakiś eufemizm, bo to wiersz o córce i to jeszcze małej, jeśli dobrze zrozumiałam?
B. |
dnia 09.07.2012 16:18
Zgubilem sie w tym utworze - chaos. No i jestem nieco zniesmaczony poczatkiem utworu... |
dnia 13.07.2012 08:10
mity, mitologie i bajki a życie w dupę kopie
z okna zwisa naderwana firanka
zegar wkurza od kiedy dostał czkawki
na wszystko jest dobra melisa, ta z kubka
pozdrawiam |