dnia 20.06.2012 05:41
przez cały ciąg strof miałem wrażenie że czytam o rozterkach starszego wertera, dopiero ostatnia, (przednia) wyprostowała moje niewłaściwe skojarzenia |
dnia 20.06.2012 06:28
Villanella ci to przednia, myślę, że o wiele fajniejsza niż wykonywana przez niejakiego G.
Hey, Idzi |
dnia 20.06.2012 06:43
nieźle, że się peelowi chce uśmiechać do śmierci, i przyjąć do wiadomości, że idą "ramię w ramię" tak długo, że można tę ich relację nazwać nawet - przyjaciielską! Ale - ostrożnie, śmierć to ten rozdzaj "przyjacela", którego się tak do końca nigdy nie da oswoić! Lekko i sympatycznie o sprawach "ostatecznych". Uśmiechnęłam się, może nawet do tej, co to mi w lustro zza ramienia spogląda...Pozdrowionka liczne a ciepłe, Ewa |
dnia 20.06.2012 07:25
Pozdrawiam. Fajne. A |
dnia 20.06.2012 07:31
loki opadają na trotuar;)))))))) taka ładna;))))))))))))))))))
może faktycznie lepiej pocałować samemu ...niż czekać na jej pocałunek?
Sciskam pazur w podziwie;))))))))))))))))M |
dnia 20.06.2012 08:11
Intrygujacy tytul i na swoj sposob intrygujaco-drazniacy utwor. Rozumiem ze to miala byc taka mantra, szanuje wybor autora jednoczesnie musze zaznaczyc ze na kolana mnie nie powalilo. |
dnia 20.06.2012 08:25
jest dobrze, chociaż nie beznadziejnie ( żeby nie było nieporozumień - to komentarz rozterek peela, a nie o wierszu..)
Bye. |
dnia 20.06.2012 08:37
Jessica Lange z Całego tego zgiełku Boba Fosse'a
mastermood
i gorzej niż lepiej :( dzięki, master
paweł kowalczyk
mantra- zwana villanellą- faktycznie lubi repetycje :) dzięki
bombonierka
przecież na pazia się ścięłaś :) dzięki
Magrygał
to fajnie :) dzięki
Walkiria
coraz częściej dudni : memento mori; ogłuchnąć ? :) dzięki
Idzi
nie miałem przyjemności z G.; z tobą - miewam :) dzięki
Rok
no to już w przyszłości nie garb się :) dzięki |
dnia 20.06.2012 08:59
prosty jestem |
dnia 20.06.2012 09:50
przed lustrem zobaczyłem
starą rozbawioną przyjaciółkę
nie wiem po omacku czy dobrze błądzę
czy już całkiem we mgle
- źle
pozdr;-) |
dnia 20.06.2012 09:55
A przed śmiercią podobno cuś dzwoni dwa razy:), po-zdrówka. |
dnia 20.06.2012 12:58
Zgrzytam zębami i ogólnie niespokojna jestem;) |
dnia 20.06.2012 13:11
Jest tak źle, że ja cie... |
dnia 20.06.2012 13:32
Jacom
może tylko trochę we mgle
tez bywa całkiem źle ? dzięki
Bogdan
komu dzwoni temu dzwoni
mi nie dzwoni żaden dzwon ... :) dzięki
sykomora
maść na owsiki ? :) pax tecum :) dzięki
eitheror
jak Ty mnie
tak ja Cię :) measure for measure
dzięki |
dnia 20.06.2012 15:21
:) |
dnia 20.06.2012 15:22
pozdrawiam |
dnia 20.06.2012 15:23
starą przyjaciółkę- nie będę zbierał ze sobą |
dnia 20.06.2012 15:26
raz kozie śmierć, ale smoki to zupełnie inna bajka... |
dnia 20.06.2012 15:42
Kobiety to kusicielki, ale żeby śmierć tak pogrywała? ;) pozdro :) |
dnia 20.06.2012 16:14
odpowiadam bez ogródek
prawdy nie chcę kryć
choć ta villa nie jest cudem
dla mnie - może być :)
Pozdrawiam. |
dnia 20.06.2012 17:51
Cacy :) |
dnia 20.06.2012 19:19
Świetnie się czyta, wręcz śpiewnie, początkowo pomyślałam, że fajna piosenka mogłaby być o nowej miłości, ale ostatnia zwrotka sprowadza na ziemię. Lekko i swawolnie o trudnym temacie, ale jakże przyszłościowym.
Pozdrawiam:) |
dnia 20.06.2012 20:20
Z wierszem jest bardzo dobrze. I to nie tylko dzięki świetnej ostatniej strofie. Jak jest z peelem? Zupełnie do samego końca nie będzie wiadomo. Ta rozbawiona Kostucha to przecież kobieta. A one tak zmienne są.
Pozdrawiam. |
dnia 21.06.2012 03:46
nitjer
dopóki mi jeszcze kasieńka się śni... :) dzięki
PaUlka
chętnie usłyszę Twój słowiczy śpiew :) dzięki
gammel grise
cieszę się, ze zaszczyciłeś :) dzięki
Jacek Madynia
a Ty wierzysz w cuda ? :) dzięki
maciejowy
ona się tylko niewinnie uśmiecha, jak kobieta :) dzięki
abi
jeja, smoków Ci żal ? dobra dziewczyna z Ciebie :) dzięki
stanley
na razie jest obok mnie i wcale o Tobie nie myśli :) dzięki |
dnia 21.06.2012 07:32
jak w balladzie, nie wiesz, a idziesz. musisz.
przedostatnia femme fatale?,
nigdy nie znamy do końca, końca.
kto wie, może to właśnie tam jest ten różowy smok, prawda?
pozdrawiam, hej! |
dnia 21.06.2012 12:21
nosi peela i wodzi - ale może jeszcze nie rozniesie ;)
Pozdrowczyk |
dnia 22.06.2012 19:53
Jak to mówią - pisz dla siebie, przede wszystkim, a potem dla całej reszty. Dla mnie na końcu, bo ostatni będą pierwszymi - tak mówi Biblia ( i ja). :)
B. |
dnia 23.06.2012 17:56
bernadetka33
starego smoka katechizować ? bój się boga :) dzięki
(m)Alutka
nosi wodzi do powodzi
nos z powodzi się odrodzi :) dzięki
kropek
a na koniec przyszedł kres
z kresem w końcu nowy stres :) dzięki, kropencjuszu |
dnia 24.06.2012 15:00
O Tyrionie, gdzież bym śmiała...ja tylko " z wielkiej nieśmiałości mej":) |
dnia 26.06.2012 18:56
a ja przeczytalam i zamyslilam sie |
dnia 11.08.2012 07:58
:( |