poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMśroda, 04.12.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Co to jest poezja?
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Wyśnienie
Wakacyjne uczucia
Wszystko jest poezją
Astrid i Tove
Przez ciernie do gwiazd
w sen głęboki
Pretensja do ciszy
miasto
poczwa...
Morze
Wiersz - tytuł: * * * / te nasze łezki... /
te nasze łezki do paru pieśni te nasze
zgrzebne drelichy kombinezony kamasze
byłe ulice jakieś budynki z poddaszem
a on tam wszędzie a potem nigdzie
wszyscy czekali był będzie przyjdzie
powie zaśpiewa i zniknie w windzie
szybko się przemknie z podziemia w zimę
w tłumie zostanie garść powspominek
do naszej łezki przy jego pieśni już innej

te twoje smuty gdy płyną nuty te moje
cegły z rozbiórek pod cudzym murem oboje
obce chodniki obok fabryki z przestojem
za płotem cienie życie sobacze
przestrzeń złożona z mglistych wypaczeń
beton zbrojony w mocniejszą kratę
byłoby o czym tak prosto w oczy
że życie stocznią bo z równi stoczy
w twoją czy moją smutę i nutę z wybroczyn

pytasz pamiętasz tak tak pamiętam pieśń i wiatr
wiarę nad wiary pokłady pary janek padł
a potem płynął na sześciu strunach niósł go bard
zanim krąg przez stół pod postulaty
i matka boska od wielkiej klapy
żeby komornik ujął młot w łapy
obok kropidła z tacką na wrzucik
pytasz pamiętasz oczy u ludzi
co ty marudzisz już minął grudzień uciekł rok

te nasze łezki przy dawnej pieśni te nasze
łachy z lumpiarni skombinowane kamasze
ślepe ulice pod kartoniarnią bezdasze
byliśmy wszędzie a teraz nigdzie
praca gdzieś wyszła prędko nie przyjdzie
pikiet z paradą kocha się w windzie
wolność w salonach grzeje kolana
w londynie właśnie jest szósta rano
psotki czy śmieszki do innej śpiewki na czarno


/marzec 2009/
Dodane przez ElminCrudo dnia 17.02.2012 08:46 ˇ 15 Komentarzy · 798 Czytań · Drukuj
Komentarze
aleksanderulissestor dnia 17.02.2012 09:53
janek padł fakt,ale gdyby nie padł to dzisiejszą rzeczywstość widziałby równie ponuro
z wiersza wynika nie tylko to że kiedyś było lepiej ale też pewna zadrość
janek ma to z głowy sam jest pomnikiem i nie musi się nigdzie wspinać
wiersz ten to celny zarzut ;coście zrobili z tą.....[........]
zgrabne neologizmy[powspominki , bezdasze,wrzucik,kartoniarnia]
trochę rozlazły w formie ale przekaz jasny,oburzenie szczere,słuszne rozczarowanie ale też pewien spokój,żadnej zemsty
i poczucie własnej wartości,hart ducha
zostawiłbym go w takiej formie jak jest,bo zmiany spowodują zanik ekspresji,a przy recytacji proponuję go wykrzyczeć
ElminCrudo dnia 17.02.2012 11:02
Aleksandrze - moim zdaniem z wiersza nie wynika "to, że kiedyś było lepiej", bo jednak "Janek padł", stracił życie, bo w wierszu jest słowo "zgrzebne", bo istnieje w wierszu słowo "jakieś", bo jest "przemykanie", bo owo "przemykanie" nie takie sobie, i nie dla zabawy, a z tego powodu, że nie było wolności słowa, nie każdą pieśń czy piosenkę, nie każdy dialog, nie każde zdanie, a nawet nie każdy szept sobie pod nosem, ale w tłumie, przy kimś, gdy ktoś mógł ów szept usłyszeć - można było swobodnie, bez obawy, bez strachu o własną skórę. To są chyba wyraźne słowa świadczące o czasie przeszłym.
Czy wolno tak napisać, że "Janek ma to z głowy"? Moim zdaniem: nie. Zdecydowanie nie. To nić życia przerwana dramatycznie za szybko. Żaden pomnik nie jest w stanie zastąpić życia odebranego. I z tym chyba zgodzimy się oboje.
Jako autorka tegoż tekstu powiem, że nie wyobrażam sobie swoich wierszy wykrzyczanych, one nie są łagodne, to prawda, mogą nawet drażnić, ale pisząc rozmawiam, w dodatku cicho, zdartym głosem. Odzywam się w nadziei bycia wysłuchaną, zrozumianą, odzywam się, nie krzyczę.
W swoim tekście chciałam zauważyć brak zmian w czasie. Właśnie to. "Zgrzebne" z przeszłości jest obecnym "łachem z lumpiarni", kamasze takie same. Obecnej wolności wypowiedzi, z tegoż przywileju różni ludzie korzystają różnie, towarzyszy nieobecna praca, która prędko nie wróci. Przeszłość śpiewała i mówiła przemykając i szybko znikając z miejsca, w którym śpiewała i mówiła, teraźniejszość tonie w hałasach, sporach, potokach mowy, odnoszę wrażenia, że sama siebie dusi wielogłosem, w rezultacie milczy jak zaczarowana i wyczekuje na zmiany. Na czym polega różnica - może na tym, że czekanie na słowo stwarza to coś, co sprawia, że słowo wyczekiwane bywa wysłuchane. Hałasy, spory i potoki mowy nie powodują tego, że skupią uwagę słuchaczy. Może to jest istotną zmianą.
Chociaż trochę różnimy się w odczuciach, w detalach, to bardzo cieszy mnie ten komentarz, bardzo dziękuję.
aleksanderulissestor dnia 17.02.2012 11:17
rozumiem; licentia poetica
nawiasem mówiąc ten janek to mit[kto się o niego upomina]
każda władza potrzebuje mitów i męczeńników ta również
Ewa Włodek dnia 17.02.2012 14:01
nasze "wczoraj" i "dziś"...To, czym kiedyś żyliśmy, do czego przywiązywaliśmy wagę i dawało nam nadzieję - rozmyło się, rozmieniło "na drobne" i nie przyniosło summa summarum nieczego konstruktywnego. A wolność w salonach grzeje kolana - cudowne podsumowanie naszego "dziś". W sumie - delikatnie, elegancko i z klasą poprowadzona ocena naszych marzeń w zderzeniu z rzeczywistością. Poczytałam z prawdziwą przyjemnością. Pozdrawiam serdecznie, Ewa
ElminCrudo dnia 17.02.2012 14:49
Aleksandrze

Mity są przejawem żywych, ludzkich uczuć, są przejawem wzruszeń, reakcją, i chęcią pamiętania zdarzeń, odświeżania przeszłości.

W sumie mit jest przyczynkiem do pamiętania o ludziach i zaszłościach, o postaci historycznej, której los stał się przyczyną powstania pieśni, utworu literackiego, filmu. Ale czasem mit żyje swoim żywotem, a po losy człowieka sięgają nieliczni, nieliczni dociekają, chcą poznać prawdziwe imię i nazwisko postaci historycznej.
"Ballada o Janku Wiśniewskim" opowiada o chłopcu zastrzelonym siedemnastego grudnia tysiąc dziewięćset siedemdziesiątego roku. Janek Wiśniewski z ballady jest mitem, a osiemnastoletni Zbigniew Godlewski urodzony w Zielonej Górze, który potem jako nastolatek pracował w Stoczni Gdańskiej i tam zginął od kul, jest postacią historyczną.
Gdyby w balladzie użyto prawdziewgo imienia i nazwiska postaci historycznej to i pamięć o chłopcu, o Zbyszku Godlewskim, byłaby mniej skomplikowana. Wystąpiło zjawisko dwubiegunowości wyrażania pamięci, dwóch różnych dróg, różnej przyszłości dla mitu i postaci historycznej.
Po upadku komunizmu kilku ulicom nadano imię Janka Wiśniewskiego, z tego, co wiem to ballada śpiewana była w dwóch wersjach, znalazła swoje miejsce w filmach, zdarzenie i opiewający zdarzenie utwór inspirowały, ballada doczekała się wznowień przez kilku wykonawców. Śpiewano o Janku Wiśniewskim, zmiany dokonywały się w wersie: "Nad stocznią sztandar z czarną kokardą", - "z czarną kokardą", z czerwoną kokardą".
Postać historyczna użyczyła swojego losu, zainspirowała, śmierć chłopca nie przeszła bez echa, ale...
Jest też ale.
Dla kolegów z pracy, dla świadków śmierci, dla rodziców i przyjaciół Zbyszek Godlewski nie stał się tylko podmiotem z dzieł, Jankiem Wiśniewskim. W Gazecie Lubuskiej 03 listopada 2009 ukazał się artykuł pt.: "Zabity stoczniowiec Zbyszek Godlewski ma ulicę w Zielonej Górze" - warto przeczytać, z pewnością ten artykuł skłania do bardzo poważnych refleksji.
ElminCrudo dnia 17.02.2012 15:00
Ewo
Nasze "dzisiaj" opowie dopiero "jutro", które pozwoli spojrzeć z dystansu, czyli tak, jak możemy teraz spoglądać na "wczorajsze". Nie zaprzeczam, że odczuwam podobnie, że martwi mnie rozmywanie i areszt salonowy wolności.
Bardzo dziękuję.
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 17.02.2012 15:34
Gorzko, oj gorzko. Kawał Historii Polski w pigułce. Elmin, chylę czoła!
Pozdrawiam z serca!
ElminCrudo dnia 17.02.2012 17:14
Jarku
dziękuję bardzo, i pozdrawiam :)
kropek dnia 17.02.2012 20:07
El, podoba mi się Twój wiersz. porusza ważny moment naszej historii. ahc, gdyby tylko moment, także nasza pamięć, mentalność, charakter narodowy [chwilami chciałoby się powiedzieć - charakterek!],
podobnie jak Jarek: chylę czoła,
pozdfrawiam serdecznie :)
ElminCrudo dnia 18.02.2012 05:23
Dziękuję bardzo, :)
asad dnia 19.02.2012 08:45
i znów mam przyjemność czytać Twoje wiersze - gdzieś mi ostatnio zaginęłaś i zaczęło mi ich brakować

pozdrawiam
ElminCrudo dnia 19.02.2012 10:28
Dziękuję, ubywanie to norma, :)
ka_rn_ak dnia 19.02.2012 11:39
Witaj

pytasz pamiętasz tak tak pamiętam pieśń i wiatr
wiarę nad wiary pokłady pary


tak i ja pamiętam. ten entuzjazm, rozmowy ciche co raz głośniejsze. czytane, z rąk do rąk gazetki, na powielaczu drukowane. A dziś w jednym z swoich wierszy cytowałem słowa - rów w którym płynie mętna woda nazywam Wisłą. Po latach jest mi zwyczajnie smutno. Zadaję sobie pytanie czy wszystko zapisane jest na piasku?

Wracając do wiersza - to jak go zapisałaś używając rymu, nadając w ten sposób melodyjności(jeśli tak głęboką refleksję można nazwać pieśnią) uczyniłaś zeń rodzaj "fado" płynącego gdzieś z najgłębszych pokładów wrażliwości, trafiając w jej najczulsze punkty. Bez kokieterii - trzeba nie lada umiejętności bogatych w doświadczenie by taki wiersz napisać. Gratuluję

pozdrawiam
Włodek
ElminCrudo dnia 19.02.2012 17:28
Wiesz Włodku - w tym, o czym piszesz ukrywa się chyba doświadczanie późniejszego - niekiedy biorącego się z nieprzemyślenia skutku - działania, za wiele było w tym "doraźności", mnożenia niemożności, usadzania zamiast podjęcia i rozwijania, bo jak inaczej nazywać marnowanie zapału ludzkiego, energii, schładzanie. Też mam wrażenie, że odpuszczono sobie dbałość o jakość życia przynajmniej w obrębie dwóch pokoleń.

Dziękuję Ci bardzo za refleksję, za piękne przyjęcie wiersza, pozdrawiam, :)
Elm
gammel grise dnia 26.02.2012 09:48
Chapeau bas!
Z ukłonem JJ
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 16
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

72416985 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005