dnia 07.07.2011 09:59
Pod sufitem mam nierówno:) cisza jest dobra, wsłuchałem się, pozdrawiam ciepło. |
dnia 07.07.2011 10:15
Idzi się przełamał i oscyluje w kierunku poezji. Wiersz nie powala ale przekonuje.
JBZ |
dnia 07.07.2011 10:16
BOGDANIE, dziękuję, taka cisza nie jest fajna, ale bywa.
Dziękuje i pozdrawiam serdecznie, Idzi |
dnia 07.07.2011 10:18
JERZY, wczoraj o tej porze patrzyłem, przez chwilę, na Ciebie z góry. Leciałem nad Poznaniem, ten wiersz powstał w samolocie.
Dziękuję i pozdrawiam, Idzi |
dnia 07.07.2011 10:50
Idzi - ładnie napisałeś, a że, jak mniemają niektórzy, do poezji jeszcze trochę brakuje, to nie szkodzi. Trening czyni mistrza.
Pozdrawiam, B. |
dnia 07.07.2011 10:57
BERNADETKO, dziękuję i pozdrawiam , Idzi |
dnia 07.07.2011 11:00
No widzisz, poezja nie wybiera dla siebie miejsca, znajdzie się w każdych warunkach.
JBZ |
dnia 07.07.2011 11:40
śmiech i płacz zawisa jak mgła
milknie między sufitem i podłogą
pozdr;-) |
dnia 07.07.2011 12:03
J&J, odwróciłeś, ale też fajnie.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 07.07.2011 13:18
Oczekiwalbym czegos o duzo bogatszym slownictwie i doborze zabiegow literackich. To co tu przeczytalem czytalem juz w wielu miejscach. |
dnia 07.07.2011 14:12
Nastrojowe. Piękne. Zmuszające do uruchomienia wyobraźni :) |
dnia 07.07.2011 15:55
Bardzo liryczny. nastrojowy. Podoba mi się. Pozdrawiam. |
dnia 07.07.2011 15:56
cisza między dwojgiem rozumiejących się ludzi - nieraz więcej mówi, niż wszytskie słowa świata...Bardzo piękny nastrój. Pozdrawiam serdecznie, moc uśmiechów dołaczam, Ewa |
dnia 07.07.2011 19:42
Idzi, wzruszył mnie Twój wiersz. Tak ma być. Poezja powinna wywoływać uczucia. Pozdrawiam ciepło. Irga |
dnia 07.07.2011 20:12
'między ciszą a ciszą sprawy się kołyszą'...;)))
Usmiech posyłam ;)M |
dnia 07.07.2011 20:42
jest ok :) pozdrowczyk. |
dnia 07.07.2011 22:56
Liryka dobrej próby. Pisana wysoko:)
Pozdrawiam:) |
dnia 08.07.2011 04:52
PAWEŁ KOWALCZYK, dziękuję za przeczytanie i komentarz.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 08.07.2011 04:53
ABIRECKA, miło mi, dziękuję i pozdrawiam, Idzi |
dnia 08.07.2011 04:53
JANINO, dziękuję i serdecznie pozdrawiam, Idzi |
dnia 08.07.2011 04:55
EWO, to cisza po wyjeździe milusińskich i tęsknota za nimi.
Dziękuję i pozdrawiam równie serdecznie, Idzi |
dnia 08.07.2011 04:57
IRGO, cieszę się, że tym wierszem potrafiłem wzruszyć.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie, Idzi |
dnia 08.07.2011 04:58
BOMBONIERKO, dziękuję i pozdrawiam cieplutko, Idzi |
dnia 08.07.2011 04:59
AJW, no to się cieszę.
Dziękuję i pozdrawiam, Idzi |
dnia 08.07.2011 05:00
JARKU, miło Cię widzieć u siebie. Dziękuję i pozdrawiam, Idzi |
dnia 08.07.2011 08:07
Jak miło usiąść razem - bez względu na licznik :)
ściskam serdecznie
Pamiętam :)
Pozdrowczyk |
dnia 08.07.2011 08:33
mgła-przyczyną nieszczęść -dobry wiersz |
dnia 08.07.2011 09:00
ALUTKA, dziękuję i pozdrawiam, widocznie podobne mamy wspomnienia, Idzi |
dnia 08.07.2011 09:00
STANLEY, dziękuję i pozdrawiam, Idzi |
dnia 08.07.2011 16:05
JBZ chyba źle ci życzy
oscylatory bywają niebezpieczne bardzo
można w niezłe tarapaty wdepnąć
chodź, usiądź
ja kopnę w kalendarz
ty odnajdziesz ciszę
hey |
dnia 08.07.2011 17:03
WIESE,z oscylatorami, jak pokazuje życie, bywa bardzo różnie.
Kursywa okropna!
Wiese, nie poznaję Cię, gdzie Twoja wrażliwość, podpadłeś szpetnie.
Hej, Idzi |
dnia 08.07.2011 17:09
ładnie, cklimatycznie to fakt, jednak mgła i rozmienianie czasu na drobne budzi moje wątpliwości/ to pierwsze często spotykane porównanie, drugie zbyt potocznie/ i w rezultacie zubażają trochę ten wiersz a dwie ostatnie bdb strofy. pozwoliłem sobie na :
Kiedy milknie śmiech i płacz,
ona
zawisa między sufitem i podłogą.
Kochanie,
tam za drzwiami nie ma nikogo,
to tylko wiatr i tykanie zegara
Chodź, usiądź,
przyniosę kalendarz
i zobaczymy jak długo
będziemy wsłuchani
w chrzęst i świst.
pozdrawiam |
dnia 09.07.2011 10:17
ka_rn_ak, muszę przyznać, że mi się Podoba Twoja wersja.
Dziękuję i pozdrawiam, Idzi |
dnia 10.07.2011 11:03
bardzo dobry wiersz, chciałabym czytać takie częściej. pozdrawiam. |
dnia 11.07.2011 05:13
MARYLU, bardzo mi miło, dziękuję i pozdrawiam, Idzi |