ty byłaś tylko ciemnowłosą wróżką -
w swoich zielonych i smutnych źrenicach
kryłaś banalne harlequiny spojrzeń
ty byłaś tylko małą czarodziejką -
pragnęłaś zmieniać świat w przedziwną bajkę
by zakwitł morzem niezapominajek
na oślep w dzikie wiodłem cię ogrody
gdzie pszczoły w lipcu krążyły leniwie
i letni wieczór żądzą splatał ciała
a kiedy wrzesień z warkoczami deszczu
nadszedł by zginać karki rudym drzewom
wraz z nim płakałaś roniąc łzy rzęsiście
wtedy szukając odbicia księżyca
co bladł jesiennie wszedłem w lustro czasu
widząc jak z innym odchodzisz w szarugę
teraz ramieniem obejmuję pustkę
rysując w myślach ślady kruchych wspomnień
a zegar setny raz powtarza mantrę
Dodane przez darso
dnia 21.06.2011 10:02 ˇ
6 Komentarzy ·
737 Czytań ·
|