|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: dylematy Oskara Matzeratha |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 25.05.2011 09:31
Za prozą Grassa nie przepadam, ale Twój tryptyk, udany, każda z trzech części.Pozdrawiam. |
dnia 25.05.2011 11:25
ciekawie, pozdrawiam. |
dnia 25.05.2011 12:00
no, wlaśnie...próbuję sobie wyobrazić Oskara w naszej dzisiejszej rzeczywistości...Zamyśliłam się, czytając, szczególnie o tych protestach, wracających do właściciela...Pozdrawiam, Ewa |
dnia 25.05.2011 13:01
Dobrze, żę ponumerowane |
dnia 25.05.2011 13:58
,,Blaszany bębenek" to jedna z moich ulubionych książek. Myślę,że dla Oskara nigdy nie ma dobrego czasu, a świat zawsze jest obcy, kiedyś naziści, dziś pietrzace się mury i szyby ,które nie pozwalają protestować. Bardzo ciekawy wiersz.
Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 25.05.2011 16:44
Podoba się:) pozdrawiam |
dnia 25.05.2011 17:08
Nawet nie wiecie ilu dziś mamy takich Oskarów, niedorostków, którzy chodzą i bębnią bez sensu, po to jedynie aby zwrócić na siebie uwagę.
Są skłonni wrzaskiem rozbijać lampy i szyby po to tylko żeby o nich mówiono, a zasługują co najmniej na garnek zupy z żab okraszonej szczynami. A iluż mamy Koliaczków ? :)
Literatura Guntera Grassa jest niesamowita. Film "Blaszany bębenek" jest zrobiony równie dobrze. Polecam.
Bar4dzo ładny tryptyk. Możemy się różnić w ocenie Oskara ale za samo jego przywołanie-szacunek.
Pozdrawiam z Gandawy. |
dnia 25.05.2011 20:52
im dłużej czytam, a uważnie oznacza długo tym większy sprzeciw we mnie rośnie. Albo ktoś nie czytał Grassa albo niczego nie zrozumiał. Jest jeszcze inna możliwość, Oskar Matzerath ładnie brzmi, pasuje do bębenka i paru rekwizytów.
Ale po co Oskara w to mieszać, nie kumam.
pozdrawiam |
dnia 26.05.2011 06:22
w mojej opinii zbyt powierzchownie potraktowane standaryzowanymi utyskiwaniami na tzw. współczesność (vide: burdle miast kultury "wysokiej" przybytków)..
prócz tego ciut przy dużo słów..
współczesność na dobrą sprawę różni się od czasów oskara tylko tym, że dziś ludzie gorzej się ubierają..
zresztą ponoć (jak mawia j. radwański): przed wojną wszystko było lepsze.. i z drewna
i tylko bębenki były blaszane.. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 32
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|