|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Requiem |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 29.04.2011 06:09
moduł modlitwy
udany.. |
dnia 29.04.2011 13:51
Molto bene Karolu! |
dnia 29.04.2011 22:04
Gdybym był złośliwy: antysemicki. Jednak: ich modlitwa była rozmową o krwi - teraz już nie ma Kapłanów, ale (są) Rabini. Więc tam (jeśli odwaga). Tyle o treści.
Forma - nie. Dzięki. Wolę Krupnika walnąć.:)
I pozdrawiam.:) |
dnia 30.04.2011 14:45
wiesz, ze każdy prawie wers mógłby być mottem dla nowego
wiersza? tworzysz poetyckie perpetuum mobile?
bielidło rozlane w ciemnym ... no właśnie, w czym? mieszkanie jest złe
trwał czas rozkwitu czas to trwanie, trwanie to czas, raz mniej raz bardziej dynamiczne
w postrzeganiu, a jednak to w pewnym sensie tautologia? zamierzona ?
aurea prima sata est...
słowa, którą oszołomiły, tak to było możliwe, stare słowa objawienia
ładnie to przypominasz
imperatyw od utyskiwać brzmi źle, i chyba utyskuje się na kogo ? co ?
a zimno znaków jest świetne; wcale nie z powodu Jerzego Beniamina :) ( tu ukłon poecie :) )
sczytywanie jest takie wspólczesne, takie związane z despirytualizacją bytu, życia
w tym zapisie nieporozumienia siedzą na karkach. chyba nie tego efektu chciałeś ?
nam, niosącym vota jak prawa do ślepoty- znakomite
dialog
-przeszedłeś przeze mnie jakby...
- nie chciałeś mnie dostrzec, synu...
-rozumiałem
- niestety, niczego nie chciałeś rozumieć...
- nie wrócisz zdjęty obrzydzeniem ...
- dlatego mówię, że nic nie rozumiesz, przypisujesz mi swój
własny sposób doświadczania; to ja jestem doświadczeniem, synu
to jeden z najlepszych Twoich tekstów, tak mi się wydaje
hey |
dnia 30.04.2011 20:45
Znam to już chyba na pamięć.
Ilekroć widzę ten tytuł, to mi się dalej czytac odechciewa.
:) |
dnia 01.05.2011 18:20
Dziękuję wszystkim bardzo, jeżeli zechcieliście się nad tym tekstem pochylić. Szczególne podziękowanie kieruję dla Ciebie, Wiese, zawsze Twoje uwagi zachowuję w pamięci, ale (jestem pewny, że rozumiesz) podróż trzeba najpierw odbyć, potem podjąć się korektury. Twoje uwagi są niebywale ważne, uwzględnie już niebawem, łącząc całości. Dziękuję Ci, Jarku - za Twoją stałą obecność, ciepłe słowo. Tak, Grzegorzu, mod-uł mod-litwy, niepasujący do reszty, więc pozostawiony sobie. Pycha antychrysta, którą tak przenikliwie wyczuł Wiese, rekonstruując głos Boga.
Nie jest to wiersz antysemicki, Łukaszu. To wiersz antychrześcijański, o ile czytelnik popełni błąd tożsamości i urzeczywistni głos antychrysta w głosie mówiącym.
Spokojnej nocy wszystkim. |
dnia 01.05.2011 22:16
Hm, jak kusząco brzmi ten głos, jak przekonująco w skardze. Antychryst żalący się jak dziecko, okrutne, bo trudno się oprzeć. |
dnia 02.05.2011 13:31
Tak, Sykomoro. Jak dziecko. I Antychryst, i święty żalą się w ten sam sposób - na tym być może polega sekret zła. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 37
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|