Pamieci Abrahama Koplowicza (młodziutkiego poety żydowskiego, więźnia łódzkiego getta, zamordowanego w obozie koncentracyjnym)
,,Potem Bóg wyprowadził Abrama na zewnątrz i powiedział: Spójrz w niebo..."
Pod powieką żydowskiego dziecka
płonie Gwiazda Dawida
pod powieką żydowskiego dziecka
motyle żaby jaszczurki drewniane wiatraki żyrafy
łaszą się do zwęglonych łydek
garną do spopielonych rąk
pod powieką żydowskiego dziecka
słowa układają się w wiersze
nekrologi nakreślone ołówkiem w szkolnym zeszycie
twarde kołyski historii
kamienny sen
i groby których nigdy nie było
pod powieką żydowskiego dziecka
popiół
powiew wiatru unosi martwe powieki
aby przebrzmiałe słowa
stanęły twarzą w twarz
z niespełnioną obietnicą
Dodane przez judyta13
dnia 12.03.2011 22:48 ˇ
8 Komentarzy ·
788 Czytań ·
|