dnia 20.02.2011 17:22
Panie moderatorze! proszę o poprawienie tekstu, i tak, zamiast podziemnym korytarzem, na podziemnymi korytarzami. dziękuje i pozdrawiam. |
dnia 20.02.2011 17:42
Postulowana korekta została dokonana.
Pozdrawiam. |
dnia 20.02.2011 18:00
"na pociągi czekamy dalekie" - podróże pociągają. Na małych stacyjkach rozważamy o wielkich marzeniach i nie zawsze wielkich spełnieniach. Ale przecież podróże kształcą, kształtują, ubogacają.
Ubogacony pozdrawiam, Kazik1 |
dnia 20.02.2011 18:01
ciepłe bardzo
nie zechciałabyś substytuować razowego na przaśnego ?
dlaczego? na pewno to wiesz :)
ostatni wers: wyrywa je z nocy z powrotem- akcenty :)
ale rym jest nieznośny, natarczywy; wiesz że nie brzydzę się rymów,
ale tu z powrotem zamieniłbym: na powrót,
czyli: wyrywa je z nocy na powrót, lub, lepiej: na powrót wyrywa je z nocy
hey |
dnia 20.02.2011 18:15
Panie moderatorze proszę o poprawienie tekstu: ostatnia strofa ma brzmieć: na powrót wyrywa je z nocy. |
dnia 20.02.2011 18:17
Bardzo nastrojowy, szczególnie spodobała mi się druga strofa w zestawieniu z pierwszym wersem. Czytałam z prawdziwą przyjemnością. Pozdrawiam. |
dnia 20.02.2011 18:42
za Ewą, mnie też zauroczyła druga strofa. bardzo poetycka. piękna.
pozdrawiam |
dnia 20.02.2011 18:52
kaziku1 - dziękuję za komentarz, podróże maja w sobie coś magicznego, pozdrawiam. |
dnia 20.02.2011 18:54
[b]wiese [/b dziękuje za spojrzenie na tekst,pozdrawiam serdecznie. |
dnia 20.02.2011 18:54
Ewo - wielkie dzięki i pozdrowienia. |
dnia 20.02.2011 18:55
kropku - dziękuję za miłe słowa, pozdrawiam. |
dnia 20.02.2011 19:07
rabarbarowe pola- ujmują :):)Ujutnie bardzo.:):)
Serdecznie Marylko:):) |
dnia 20.02.2011 19:31
Ostatni wers został edytowany. Jego dotychczasowa treść wyglądała jak poniżej:
z nocy wyrywa je z powrotem |
dnia 20.02.2011 20:25
Ja wiem, że Ty tak lubisz jednak skąd ta wielka kursywa - ja nie wiem.
Niby w tytule stacyjki a rozwlekasz aż po podziemie, szosy, rzeki i miasta. Zmienność i ruch obrazów jakby z okien pędzącego pociągu. A tu chyba stacjonowanie i to na zawsze - nawet gdzieś wyłaniam bezdomność, potem wojny i pojednania, które nie grają mi z ogólnym cukierkowym wyrazem.
Przeklnijcie mnie, ale ten wiersz jest to dużego skrótu i uporządkowania.pozdrawiam |
dnia 20.02.2011 21:14
Klimat jest, i zapach się wyczuwa, a to chyba najważniejsze. |
dnia 20.02.2011 21:27
[b]Jarku -[/b] - dziękuję bardzo za komentarz, czytanie i pozdrawiam serdecznie. |
dnia 20.02.2011 21:37
[b]Fart [/b]- dziękuje za odwiedziny, to miłe, że zechciałaś. to zbitek kilku wierszy-zwrotek. masz rację, przemykają jak obrazy zapamiętane, jakieś szczegóły, ważne dla których to obrazów ludzie podróżują, jeżdżą po świecie. słowem włóczą się, rezygnując z życia rodzinnego, są w ciągłej podróży dosłownie, lub w wyobraźni, dalecy od codzienności. to wrażliwość poety, lub poetycka czyni z nich nałogowych pożeraczy doznań. to ludzie wiecznie młodzi duchem, czekający na coś co się ma wydarzyć. kocham tych włóczykijów. im poświęcam te krótkie wiersze, pozdrawiam serdecznie. zawsze coś w tekście mam do poprawienia, może dlatego, że podchodzę do pisania bardziej emocjonalnie i stąd braki warsztatowe. pozdrawiam bardzo gorąco. |
dnia 20.02.2011 21:39
aniwax - - dzięki, a ja czuje się wesoła i zacieszona, jak teraz mówią młodzi ludzie, pozdrawiam serdecznie |
dnia 20.02.2011 21:50
a czemu tekst kursywą? czyżby cały nie był Twoją własnością? kursywą zapisujemy słowa pochodzące z innych wierszy jako cytat. każda strofa wydaje się być o czymś innym. a byłaś kiedyś w palango, że o tym piszesz?fajne dwa pierwsze wersy, reszta do poprawienia |
dnia 20.02.2011 21:57
Pojedyńcze frazy, festiwal pojedyńczych fraz, w całości której nie ma. Taki kolaż nie dający ostatecznego obrazu. Typowe dla autora,
który chce dużo powiedzieć ale zdeterminowany jest pięknem, dlatego trudno mu ogarnąć zamierzony temat. Nie wszystko da się zamknąć formą, stąd te urywane, wtrącane myśli, skojarzenia, i zapożyczenia. Zapędy emocjonalne, brak pohamowania, w rezultacie niby duży format, a jednak tylko refleksje ujęte skrótowo. Pogoń za metaforyką, same tylko budowanie strof z tego tworzywa, kończy się frazą, co najwyżej strofą. Dalej coś zupełnie innego. Cóż, bez języka jako głownego tworzywa poezji, nie da się stworzyć dzieła. Pierwiastek liryczny musi tkwić w podmiocie piszącym.
JBZ |
dnia 20.02.2011 22:07
Tino - - wyjaśniałam już kilkakrotnie, że pusze kursywa bo tak lubię. nie jestem jedyną poetką, która tak pisze. tak, byłam kiedyś w mieście Palanga, to największy kurort litewski nad Morzem Bałtyckimi. zwiedzałam były pałac Tyszkiewiczów, w którym znajdują się Muzeum Bursztynów. |
dnia 20.02.2011 22:08
*piszę,
dziękuję za czytanie i komentarz, pozdrawiam serdecznie. |
dnia 20.02.2011 22:14
Jerzy Beniamin Zimny - - dziękuję za komentarz.do przemyślenia. jeżeli chodzi o stronę techniczna nie będę się spierała, ale jeżeli mamy mówić o emocjach, to i tak Pan mnie przecież nie zna. nie poznaje się poety po wierszach, który słowem się bawi, miesza na szachownicy, przestawia, tworzy zawirowania, aby potem patrzyć ze spokojem na wiatr. inaczej go nie zatrzyma, pozdrawiam serdecznie Panie Jerzy. |
dnia 21.02.2011 08:49
Poezja dla mnie, to uczucie, które powstaje we mnie podczas lektury wiersza. W tym wierszu jest dużo poezji.
Pozdrawiam. |
dnia 21.02.2011 08:52
pod patronatem nocy
nie wiadomo dlaczego
skojarzyła się stacyjka kolejowa
taka z pamięci cicha zadbana
wczesnym letnim porankiem
spowita w wilgotnej poświacie
już na niej nie ma podróżnych
odjechali komu było po drodze
spóźniony z jakiejś przyczyny
może to i nie twoja wina
ale pociąg już odjechał
niknie we mgle ostatni wagon
blaknie czerwone światełko
jeszcze tylko dobiegł z oddali
pożegnalny sygnał dźwiękowy
to maszynista bezwiednie
z nawyku nacisnął na przycisk
zostałeś sam na peronie
zabierz tobołki nie masz szans
nie będzie specjalnego rozkładu
chyba tylko sygnaturka zadzwoni
z wieży kościoła r11; ostatnia |
dnia 21.02.2011 08:53
Marylko :)
pierwszy wers
i dwa początkowe pierwszej strofy...piękne :)
całość jak zwykle Twoja - ciepła ;)
choć chaotyczna jako całość. Ale wyróżnia się Tobą :)
Pozdrawiam! |
dnia 21.02.2011 12:27
Melancholijny liryczny klimat, jestem na tak |
dnia 21.02.2011 16:36
Dino - - rozumiemy się, sądząc po wierszach, pozdrawiam. |
dnia 21.02.2011 16:39
elien - dziękuję za komentarz, miło że wpadłaś. próbuję się bardziej zdyscyplinować, co do formy, ale mi jakoś nie wychodzi, może z czasem. pozdrawiam. |
dnia 21.02.2011 16:40
Roman Rzucidło - dziękuję za czytanie i bardzo pozdrwiam. |
dnia 21.02.2011 17:14
gratuluję ! piękny wiersz . |
dnia 21.02.2011 17:30
Raflewski - dziękuję za zajrzenie i komentarz. cieszą mnie wszystkie komentarze, pozdrawiam. |
dnia 22.02.2011 06:11
Piękny wiersz, ja biorę w całosci.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 22.02.2011 10:13
Idzi - - dziękuję, cieszę się, że jesteś, pozdrawiam. |
dnia 22.02.2011 13:05
Ladne. |
dnia 22.02.2011 22:05
pawel kowalczyk dziękuje Pawle i pozdrawiam gorąco. |