|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: potwór matematyczny |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 10.02.2011 11:33
zazdroszczę języka matematykom; jest precyzyjny,
znakomicie radzi sobie z przestrzeniami rzeczywistymi
i urojonymi bez różnicy, czy przestrzenie te istnieją,
czy też nie;
my natomiast posługujemy się językiem niedokładnym
i ubogim pojęciowo;
co krok natykamy na pozawerbalną przepaść...
lubię takie wiersze:)
pozdrawiam |
dnia 10.02.2011 11:59
Niekoniecznie. Język matematyków jest kompletnie pusty w sensie duchowym i intelektualnym. Jaki jest najsłynniejszy kawał o księgowych?
Pozdrawiam. |
dnia 10.02.2011 12:49
Panie Łukaszu,
Niech Pan nie myli księgowych z Matematykami albo tym bardziej
Fizykami. To (chociaż to może nie jest najlepsze porównanie)
jakby porównywałby Pan liczydło z komputerem, tyle że inteligentnym.
pozdrawiam |
dnia 10.02.2011 12:53
Pani(e) ASK
Po pierwsze dzięki za lubienie.
Po drugie myślenie abstrakcyjne wygrywa w matematyce a nawet w fizyce. Oczywiście matematyczna ścisłość jest wymagana, a w przypadku fizyki również eksperyment jest ważny, by zweryfikowaćjakąś teorię.
pozdrowienia |
dnia 10.02.2011 13:43
I nie mylę. Twierdzę tylko, że matematyka jako nauka ścisła nic nie ma wspólnego z logiką. Z księgowością - bardzo wiele. Istnieje coś takiego jak kreatywna księgowość. Inaczej: 3 + 3 = 9. Logiczne? Nie. Jednak matematyka potrafi udowodnić, że te równanie jest całkiem logiczne. A co do tego ma fizyka? To, że dzięki niej powstały bomby atomowe i obozy koncentracyjne? Zresztą, nie chce mi się prowadzić dyskusji z jakimś anonimem.
Mogę powiedzieć tylko jedno, że matematyka jako przedmiot jest niewiarygodnie przyziemna, formalna, zamknięta itp. itd. Jednym słowem: zatwardziały beton. Niemal każdy humanista pojmie bez problemu podstawy matematyki, chemii, fizyki itp. itd. Matematyk, chemik czy fizyk - nie. Po prostu posiada jednotorowy umysł - nie jest zdolny wspiąć się na wyższą drabinę człowieczeństwa.
Tyle tylko.
Pozdrawiam. |
dnia 10.02.2011 13:54
Gdyby pan czegoś nie zrozumie, to proszę pojąć, że użyłem "skrótów myślowych". Nie chce mi się rozkładać słów na "pierwsze czynniki". Jest to strasznie męczące dla swobodnego umysłu. To tak jak 8 + 8 = 16 (mój umysł). I 8 + 8 = 2 + 2 + 2 + 2 + 2 + 2 + 2 + 2 = 4 + 4 + 4 + 4 = 8 + 8 = 16 (umysł matematyka). To taki z góry wzięty przykład. Poza tym w naukach ścisłych nie widzę żadnej filozofii. Ostatecznie proszę zajrzeć do "wykładu" (mój wiersz). Miłego. |
dnia 10.02.2011 14:04
I proszę wybaczyć za błąd stylistyczny ("matematyk, chemik czy fizyk - nie pojmie podstaw humanistyki z braku myślenia abstrakcyjnego") i gramatyczny ("zrozumie" - winno być "zrozumiał"). Pisałem w pośpiechu (nie moja wina). |
dnia 10.02.2011 15:05
Panie Łukaszu
całą literaturę świata można zapisać kreską na zapałce;
żeby było jeszcze prościej to symbol
e, m
jest także zapisem światowej literatury, a np
e, n
arcydzieł, które dopiero powstaną;
mówi Pan niemożliwe?
mogę udowodnić, że oba powyższe zapisy
są jak najbardziej prawdziwe;
a co do naszego języka: Eskimosi na określenie
śniegu używają ponad 2000 terminów;
do określenia miłości starożytni używali ponad
stu słów; my z łatwością wulgaryzujemy jedno...
nasza werbalna wyspa jest skraweczkiem lądu
ledwie wystającym ponad ocean pojęć, a matematyka
jest właśnie tym oceanem;
pozdrawiam |
dnia 10.02.2011 19:28
czasami żałuję, że słowa nie są tak precyzyjne... czy liczby takie są? |
dnia 11.02.2011 00:21
udziwnione o niczym! |
dnia 11.02.2011 08:19
Tak? Niech pan napisze jakieś opowiadanie, które by mnie zaskoczyło i wzbudziło podziw. Zapewniam pana, że jest to bardzo trudna praca. Niemal śmiertelna. Jednak warto. Zostawi pan jakąś cegiełkę na tym padole ziemskim. I nie zmienię zdania w sprawie nauk ścisłych. To są ociężałe umysły, które w sposób empiryczny poszukują Boga. Zresztą, nie ja wywołałem matematycznego potwora. Wybaczy pan, ale kończę już dyskusję. Skoda moich "soków umysłowych". Wolę je przelać na papier. Dziękuję i pozdrawiam. |
dnia 11.02.2011 09:37
słyszałem o kangurze matematycznym..
słyszałem jak w dawnym odcinku familiady jeden z uczestników na pytanie "rodzaj potwora" wypalił: "kangur"
dodam jedno do drugiego
i wynik gotowy.. |
dnia 11.02.2011 13:53
Panie Jasiński
takie opowiadanie napisze Panu bez najmniejszego trudu każdy matematyk;
ja także, choć z wykształcenia matematykiem nie jestem;
jeśli zbiór pana "podobań" i "podziwiań" jest zbiorem pustym (co podejrzewam)
zapis całej światowej literatury można dokonać jednym znakiem,
a będzie to cyfra zero;
jeśli nie, to przed poczytaniem opowiadania, które zaraz dla Pana napiszę,
poczyńmy pewne założenia; otóż tak cyfry jak i litery są znakami UMOWNYMI;
możemy np umówić się, że litera A oznacza cyfrę 1, B - cyfrę 2 itd
w ten sposób liczbę 12 zapiszemy jako AB a 21 jako BA;
możemy też postąpić odwrotnie: literom przypisać znaki cyfrowe, np:
A=01, Ą=02, B=03... Ż=38 spacja 40, przecinek 41, początek wersu 50,
początek strony 60 itd;
korzystając z takiego cyfrowego zapisu liter i znaków pisarskich możemy
dokonać translacji literatury światowej na zapis cyfrowy;
powstanie ogromny, ale jednak SKOŃCZONY ciąg cyfr;
(w znaczącej większości takiej translacji już dokonano, tyle, że nie
na system dziesiętny, ale dwójkowy; nawet Pana powyższe komentarze
szaleją w Pana kompie w bezładnej postaci zer i jedynek);
ale żeby nie gmatwać, pozostańmy przy translacji dziesiętnej
i poczyńmy założenie drugie: zakładam bowiem, że ukończył Pan elementarny
kurs matematyki na poziomie szkoły średniej; a teraz obiecane opowiadanie pt
e,m
o liczbach niewymiernych mamy zwykle niezwykle blade pojęcie;
choć możemy je zobaczyć w postaci koła (liczba "pi") czy przekątnej
kwadratu, uważamy, że liczba niewymierna jest nieskończonym chaosem,
bałaganem i nieporządkiem; nic bardziej mylnego;
liczba niewymierna składa się bowiem ze skończonych ciągów cyfr,
a ponieważ jest nieskończona - zawiera WSZYSTKIE istniejące SKOŃCZONE
ciągi cyfr, w tym także ciąg, będący cyfrowym zapisem
całej LITERATURY ŚWIATOWEJ;
tytułowe "e" jest także symbolem liczby niewymiernej często używanej
w matematyce - jest to podstawa logarytmu naturalnego i jak każda liczba
niewymierna zawiera także ciąg zapisu światowej literatury, pytanie tylko
gdzie;
ale o tym mówi nam drugi parametr "m", który określa, od którego miejsca
zaczyna się czytanie zapisu...
czy w liczbie "e" istnieje zapis wiersza, który Pan Darso napisze jutro?
to pytanie pozostawiam Pana rozmyślaniom, a Autora wiersza, przepraszam
za wtargnięcie z niniejszym komentarzem... |
dnia 13.02.2011 18:25
Panie Łukaszu skąd u Pana ta nienawiść do nauk ścisłych.
Czyżby jakaś pozostałość ze szkoły.
Ale muszę Pana zmartwić, nauki ścisłe nas otaczają, czy chcemy
czy nie chcemy. Przykładów można by mnożyć. Weźmy na ten przykład elektryczność, która jest wykorzystana we wszystkich urządzeniach, elektronicznych i elektrycznych. Nawet coś tak by się zdawało odległego od naszych doświadczeń jak mechanika kwantowa, na efekcie tunelowym opiera się budowa tranzystora, który to tranzystor używany jest prawie we wszystkich urządzeniach elektronicznych. Ale skoro Pan chce powrotu do jaskiń, to życzę powodzenia. |
dnia 13.02.2011 18:27
Panie ASK,
jeszcze raz dzięki za wsparcie.
pozdrawiam |
dnia 13.02.2011 18:33
Panie kukor,
kiedyś Lem powiedział, że on robi w kosmosie, gdzie ziemia jest małym niewidocznym wprost pyłkiem.
Dlatego z tego punktu widzenia pisanie o miłości lub śmierci ludzkiej jest pisaniem o niczym, ale z naszego punktu widzenia, egocentrycznego, ma to sens.
Ale sensu nie można odmawiać staraniom opisania wszechświata,
nawet za pomocą poezji, po za pomocą matematyki, mało kto by zrozumiał. Proszę wziąć to pod uwagę.
pozdrawiam. |
dnia 13.02.2011 18:35
Panie Grzegorzu,
matematyka nie polega na wypełnianiu PIT-ów.
I całe szczęście, że jest dużo bogatsza.
pozdrowienia z planety Ziemia |
dnia 13.02.2011 18:41
panie enigmayic
matematyka musi być ścisła, poezja nie.
fizyka opiera się na różnych teoriach matematycznych,
czasami nie weryfikowalnych doświadczalne, szczególnie jeśli chodzi o kosmos. I tu jest pole dla wyobraźni.
pozdrowienia dla tych co matematykę lubią, nienawidzą lub tolerują (chociażby przez to, że korzystają z komputera. |
dnia 14.02.2011 08:13
Dzięki za wykład. Pozdrawiam. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 35
Użytkownicy Online: Kazimiera Szczykutowicz
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|