poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 23.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Wiersz - tytuł: Nad krawędzią
Niebo w płaszczu z szafiru z gwiazd złotym brokatem
mam nad głową. Pod stopą - piach minionych złudzeń,
za mną - wspomnienie dawnych zaśnięć i przebudzeń,
przede mną - dojmująca świadomość utraty.

W oku - szkła okruch. W sercu - cierń. W duszy się miota
żal bezsilny, jak skorpion wrzucony w płomienie,
i tylko czasem wionie bolesnym westchnieniem
stale obecna w myśli, dręcząca tęsknota.

Czasie mój, zbliż się, proszę, podejdź i rzuć-no tu
cienką nić, którą schwytam, nim wymknie się z dłoni,
i dzierżąc ją, jak brzytwę rozbitek w agonii,
wstąpię po niej na moją drogę bez powrotu.
Dodane przez Ewa Włodek dnia 07.02.2011 12:17 ˇ 29 Komentarzy · 1775 Czytań · Drukuj
Komentarze
Idzi dnia 07.02.2011 12:24
EWO, pewne utraty nie są już do odzyskania, na niektóre z dróg nie da się już wstąpić. Pięknie, klasyczną trzynastką napisany wiersz.
Pozdrawiam, Idzi
Ewa Włodek dnia 07.02.2011 13:30
Idzi:Ooo, tak...nie na próżno określa się je terminem "sprawy ostateczne"... Najpiękniej dziękuję za to, że mnie odwiedziłeś, i za pochwałę metrum; bardzo jest mi miło...Pozdrawiam serdecznie.
Maryla Stelmach dnia 07.02.2011 13:45
z przyjemnością czytam, pozdrawiam.
Madoo dnia 07.02.2011 14:22
Pani Ewo, za duzo obrazow i tresci, niby ladnie, ale przegadane

to podoba sie najbardziej:
"za mną - wspomnienie dawnych zaśnięć i przebudzeń,
przede mną - dojmująca świadomość utraty."
wiese dnia 07.02.2011 14:25
ewka, Ty jednak destruktorka jesteś;
dlaczego nad skorpionem się pastwisz?
i wioniesz? ooooooo?
a ta brzytew to do przecięcia nitki by miała być ?

ktoś raz liznął krwi, jak walkiria, ten nie chce o tym zapomnieć :)

sądzę, że mogłabyś poprawić ?

hey
Ewa Włodek dnia 07.02.2011 15:05
maryla stelmach: jakże się cieszę, że mój wierszyk niesie przyjemność czytania. Na prawdę, dziękuję pięknie i pozdrawiam ciepło.

Madoo: jeśli można - Ewo; serdeczne dzięki za uwagę merytoryczną i za miłe słowo, jak najbardziej. Pozdrowienia dołączam.

wiese: jaka tam ze mnie destruktorka; brzytew to do chwytania się przez tonącego, czyli konstruktywnie więcej, a nitka -niech się święci, bo i ku dobremu powieść może...
dzięki za słówko,
do dzięków - pozdrówko
Jacek Madynia dnia 07.02.2011 16:03
Drabinkę ci sznurową zamiast nici rzucę.
Czas przekupię - dla Ciebie zrobi ten wyjątek.
Możesz zacząć od nowa, tylko wskaż początek.
Powiesz później jak to jest zagrać w znanej sztuce.

Serdeczności.
andreas43 dnia 07.02.2011 16:06
Nad krawędzią warto chwycić się nawet tej przysłowiowej brzytwy, zwłaszcza w takim dobrym wierszu.

Pozdr.
Ako dnia 07.02.2011 16:12
Podobało mi się
helutta dnia 07.02.2011 16:27
Bardzo ładnie, podziwiam warsztat, ten wiersz płynie niespokojnie, z uczuciem.
Ewa Włodek dnia 07.02.2011 17:11
Jacek Madynia
Za drabinkę - podzięki; pewniejsza, niż brzytwa.
A grając w nowej sztuce - wciąż słucham suflera.
Czas-łaskawca, fakt, nowe mi drogi otwiera,
wchodzę na nie rozważnie, z nadzieją, że wytrwam...

Jacku (przepraszam, że tak po imieniu), podzięki gorące za cudny komentarz...Z podtekstem? Mnogie serdeczności.

andreas43: dziekuję najpiękniej za przeczytanie i taką dobrą "cenzurkę". Pozdrawiam bardzo ciepło.

Ako: dziękuję bardzo, cieszę się, że się podobało, sprawić przyjemność - to dla mnie podwójna przyjemność. Serdeczności.

helutta: podziękowanie gorące za uznanie dla warsztatu i wszystkie dobre słowa. Wszystkiego najmilszego.
dzunga dnia 07.02.2011 17:11
"Czasie mój, zbliż się, proszę..." - drgnęło w serduchu na myśl o nieuchronnościach, które nadchodzą jak fale tsunami albo lekko i niezauważalnie niczym szarzenie dnia. Czyta się. Pozdrawiam:-)
Ewa Włodek dnia 07.02.2011 17:22
dzunga: ta nadeszła ja szarzenie dnia, tsunami nadciągnęło później... Dziękuje pięknie, Ewo, za przeczytanie i takie śliczne słowa. Serdeczności liczne.
vigilante dnia 07.02.2011 20:09
Alez tego sie nie da czytac. Ilez tu niepotrzebnego patosu. No i ten "skorpion wrzucony w płomienie" ? Dramat jak z brazylijskich mydlanych...
kukor dnia 07.02.2011 20:25
te wszystkie "płaszcze z szafiru z gwiazd złotym brokatem", "piachy minionych złudzeń", "wspomnienia dawnych zaśnięć i przebudzeń"... i tym podobne koszmarki: pani to na serio, czy miał to być pastisz grafomańskiego pisania?....
te "okruchy szkła" i "ciernie w sercu".... nie dość, że kalka na kalce, to mierne toto wszystko - wzór tekstu pt.: jak nie należy pisać!!!!
Ewa Włodek dnia 07.02.2011 20:26
vigilante
Ewa Włodek dnia 07.02.2011 20:35
vigilante: Ależ bo też nie ma obowiązku czytania, szczególnie, jeżeli dramat mydlany z brazylijskim patosem i niepotrzebnym skorpionem w dodatku. A opinia jest opinia i dziękuję za nią.


kukor: Aaa, na pytanie, czy to serio, czy pastisz grafomański, to Łaskawy Pan sam sobie odpowie, lepiej, niż ja. A za komentarz podziękowawszy.
mastermood dnia 07.02.2011 22:21
niestety jak wyżej - pensjonarska, egzaltowana pisanka.
Ewa Włodek dnia 08.02.2011 07:18
To i dziękuję -dyg - po pensjonarsku.
Ewa Włodek dnia 08.02.2011 07:19
mastermood: To i dziękuję - dyg - po pensjonarsku.
albi dnia 08.02.2011 09:13
nie podoba mi się.:)
Ewa Włodek dnia 08.02.2011 11:22
albi: Ano, zawsze jest tak, że coś się komuś podoba, a coś - nie. I to jest naturalne. Dziękuję za ocenę.
Ewa Włodek dnia 08.02.2011 11:24
Prośba do Moderacji: Jeżeli to nie problem, to prosiłabym o usunięcie drugiej strofy. Dziękuje i pozdrawiam.
konto usunięte 20 dnia 09.02.2011 08:48
Pani Ewo.

Bardzo piękny wiersz - mówiący o przeżyciu.
A jacyś "szczawiki" zawsze się znajdą, że będą kpić z treści wiersza,
którzy wchodzą w życie nie znając go, bez żadnych doświadczeń
życiowych. Mnie tak samo atakują, ale na szczęście nie wszyscy tutaj.
Ewa Włodek dnia 09.02.2011 13:17
Mietko: pięknie dziękuję za uznanie dla wiersza; bardzo mi miło, że się spodobał.
Panie Mietku, ja opinii "na nie" nie odbieram jako ataków. Z uznania się cieszę, przyganę - przyjmuję do wiadomości. Że zdania są podzielone - to normalne, nigdy nie jest tak, żeby wszystkim wszystko się podobało. Z wierszami jest tak samo: mają zwolenników, mają oponentów. Pozdrawiam.
AS___ dnia 10.02.2011 08:41
nie pytaj proszę, dlaczego
ale na styku średniówki
za wszelką cenę staraj się
unikać jednosylabowców

a graficiarzy nie brakuje
taka epoka

pozdrawiam
Ewa Włodek dnia 10.02.2011 13:03
ASK
nie zapytam
zaufam
zapomnę
o jednosylabowcach na styku średniówki

a graficiarze, cóż, jeszcze chwilę pobędą... Dziekuję i pozdrawiam rownież.
Artur Miścicki dnia 10.02.2011 19:54
Wydawało mi się, że krawędzie są ponure i nieodwracalne. Są jednak nici. A szafirowe niebo z rzuconym brokatem rokuje. Drogi Tezeuszu:)
jakkolwiek cienka ta nić, to jest. Cieszy. Wiersz też. Klimat mitologii greckiej czytelny:)
Nie uwolnisz się :)
Ewa Włodek dnia 10.02.2011 22:39
Artur Miścicki: ooo, najpiękniejsze dzięki za tę interpretację...Moja krawędź okazała się - na razie - "słabsza" od tej cienkiej nici. I może tak zostanie. Raduje mnie, że wiersz cieszy. Pozdrawiam bardzo , bardzo serdecznie.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 35
Użytkownicy Online: księżycowy rower

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71906785 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005