dnia 29.01.2011 22:24
Obrazek przyrodniczy mniej ale całość działa na wyobraźnię. |
dnia 29.01.2011 22:31
pusta komora i
bullet in my head
pozdr:-)) |
dnia 29.01.2011 22:55
JJ, uff! aż tak się kojarzy?
:)) |
dnia 29.01.2011 22:59
woody, witam. to świeżynka, do podskrobania. pierwsza cząstka zapewne,
no i te komory, niektórym kojarzyć się z brzezinką,
:) |
dnia 29.01.2011 23:00
będą |
dnia 29.01.2011 23:01
nie odbieram
albo ja ograniczony
albo tekst
odpowiedź jest kluczem |
dnia 29.01.2011 23:12
no do poskrobania :). Jednak w mojej głowie coś porusza zakończenie, nie tylko nieszczęsną brzezinkę :). |
dnia 29.01.2011 23:18
Kropku, zwiastunie wiosny, genialne szpaki z pestką i to granie w Zośkę. Pamiętam, z ołowiem- piórka. Masz pozdrowienia od Szpakównej.
JBZ. |
dnia 29.01.2011 23:21
oko, na wszelki wypadek: nigdy nie ustawiaj się pod ścianą!
wierszowi to nie zaszkodzi, gdy będziesz kategoryczny w sądzie,
albo może okazać się paskudnym rykoszetem,
;) |
dnia 29.01.2011 23:36
Jerzy, taki tam ze mnie skryba gminny.
powinienem spasować, ale...pobawię się jeszcze,
dzięki za pozdrowienia,
pięknie odwzajemniam :) |
dnia 29.01.2011 23:38
Spasujemy po społu, ale nie teraz.
JBZ. |
dnia 29.01.2011 23:51
odchudziłem, tak będzie lepiej?
do roztopów jeszcze daleko
wszędobylskie szpaki
grają w zośkę
pestkami wybieranymi wiewiórkom
postne komory
umawiają się z deszczem i panem bogiem
na nieparzyste |
dnia 30.01.2011 00:20
ale czy na pierwsze nie_parzyste?
strzeż się ośmiornicy ;) |
dnia 30.01.2011 00:27
wiercipięto, chłopska przezorność, to także mądrość. byle nie pazerność, bo z niej tylko wały przesiąkają,
:) |
dnia 30.01.2011 02:17
orzeł? reszka?
wrzuć monetę :)
hej |
dnia 30.01.2011 07:10
wkrótce zagrają w zielone
Pozdr. |
dnia 30.01.2011 07:13
Witek widać już przednówek u Ciebie, nie tylko przez krótkie formy, życzę Ci w każdym kątku...bogato. |
dnia 30.01.2011 08:06
Wolę wersję pierwotną. Pozdrawiam serdecznie. Irga |
dnia 30.01.2011 09:28
Pięknie sie zahaczyłem o ten Wiersz! |
dnia 30.01.2011 10:23
świeżo, z zaczątkiem zmiany:)
pozdrawiam |
dnia 30.01.2011 10:23
podoba się, szczególnie druga część bardzo, pozdrawiam. |
dnia 30.01.2011 12:55
bardzo :) |
dnia 30.01.2011 14:25
:)) |
dnia 30.01.2011 15:22
wiese
andreas43
Bronku
IRGO
Janek
beti
maryla stelmach
JagodA
Madoo
piękne dzięki za wizytę i pozostawiony ślad,
wszystkim życzę miłego tygodnia :) |
dnia 30.01.2011 17:11
Podoba się.
Pozdrawiam. |
dnia 30.01.2011 18:23
kropek,
jednak wersja pierwotna. Wiem, że to przednówek i bieda ale nie rób tego wierszowi, bo nie ma z czego odchudzać. Ten wers z niepokojem (lękiem) jest the best.
Pozdrawiam z Gandawy |
dnia 30.01.2011 18:24
Muszę przyznać sie. grzęzłem po kolana w błocie, przy stalowej haki w Lipówce.
deszcz był a szpaków jak na lekarstwo i z wysokości droga do Lublina wyglądała jakby pociąg jechał..
Pozdrawiam |
dnia 30.01.2011 18:41
Nie mam zdania ale pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 30.01.2011 18:42
Do mnie też pierwsza wersja bardziej przemawia. Do prawdziwych roztopów chyba jeszcze daleko to na pewno zdążysz przywrócić ;)
Serdeczności. |
dnia 30.01.2011 20:07
.: worki (z piaskiem) właściwie uło_żone ;) |
dnia 31.01.2011 06:12
I ja wolę w pierwszej wersji, fajnie, naprawdę.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 31.01.2011 09:28
I ja za pierwszą wersja kropku. Bardzo.
Pozdrawiam serdecznie!
PS.Wybacz ,ze późno Cie odwiedziłem pod wierszem, ale vis maior:):) |
dnia 31.01.2011 14:01
Nie odchudzaj, zostaw pierwszą; jest dobrze. Działa na wyobraźnię.
Pozdrawiam |
dnia 31.01.2011 18:41
świetnie napisałeś , już czuję przedwiośnie ...
Pozdrawiam |
dnia 10.02.2011 19:03
bylam tu juz czesciej i czytalam, podoba sie |
dnia 12.02.2011 15:06
jesteś, Lady, niesamowita
:) |