podobno prostytutki nie potrafią gotować. Madeleine
poznałem we Francji, pochodziła z dobrego domu
dziecka. byłem dziesięć lat starszy, więc mówiła do mnie mon maître
Bułhakow wyreżyserował nam bezcenzuralne życie. wiedzieliśmy o sobie
wszystko, zanim się poznaliśmy. łączyła nas piekarnia. przywoziłem
pieczywo, ona sprzedawała i tak staliśmy się jednym ciałem
zacząłem dzielić życie, jakbym stał na skrzyżowaniu i nie wiedział
dokąd iść. kontynuować pracę za grosze, skoro hobby karmi tylko sytych
umiem pisać, mam mnóstwo czytelników, dopóki wiersze są
za darmo, zresztą tomik wcale nie świadczy o sukcesie. Madeleine
nauczysz się gotować. zarobimy, napiszę książkę kucharską
- przecież teraz modne jest tworzenie według przepisów
nie wiem czy to ta historia, gdzie na końcu zawsze jest
ślub. wolałbym, żeby to był początek, albo receptura
(nie mylić z poezją) - jak kupić miłość za kromkę chleba
Dodane przez Arkadiusz
dnia 04.12.2010 11:43 ˇ
5 Komentarzy ·
850 Czytań ·
|