poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 22.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Proza poetycka
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Wiersz - tytuł: Miasto marzeń (8) – An inheritance from Al Capone
Kupili kota w worku.
Na górze trzy w jednym,
na dole jedno w trzech;
czkawka prohibicji.

Pot szczypie w oczy,
grają oskrzela,
sklejone palce,
stawy biodrowe bliskie eksplozji
i inwazja myśli.

Gra w zielone
to nie żarty,
nie tutaj.

Prawie wiekowy
potomek Shabbona
spluwa brunatną goryczą,
to znak,
że trzeba szybciej,
nigdy nie palił.

Sztylet w kroczu,
o, jak ciasno w slipach,
pociemniało w oczach.
Dodane przez Idzi dnia 17.11.2010 06:01 ˇ 45 Komentarzy · 1455 Czytań · Drukuj
Komentarze
Jacom Jacam dnia 17.11.2010 06:31
sztylet w kroczu
ciasne slipy
pociemniały oczy

pozdr;-))))
Idzi dnia 17.11.2010 06:36
J&J, no, w tej wersji to Peel jest chłopem na schwał.
Dziękuje i pozdrawiam, Idzi
romanwosinski dnia 17.11.2010 07:12
Na głowie srebro, na palcach złoto, w spodniach stal - just man:)

Pozdrawiam.
Idzi dnia 17.11.2010 07:16
I w oczach gwiazdy.
Dziękuję i pozdrawiam, Idzi
Idzi dnia 17.11.2010 07:18
Przepraszam, za szybko, uciekł Adresat romanwosinski
Idzi
Maryla Stelmach dnia 17.11.2010 08:34
tyle się dzieje, w tak krótkiej formie poetyckiej. działa na wyobraźnię, z dużą wrażliwością. brak zbędnych słów. podoba się.
Bogdan Piątek dnia 17.11.2010 09:24
Miasto raczej straszne, wiersz bardzo dobry. Pozdrowienia ślę.
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 17.11.2010 09:31
Coraz ciekawsza forma, dajesz czadu Idzi.
Bardzo na tak.
Pozdrawiam ciepło:)
Idzi dnia 17.11.2010 09:44
MARYLU, miło mi, dziękuję za komentarz i pozdrawiam, Idzi
Idzi dnia 17.11.2010 09:47
BOGDANIE, miasto marzeń powinno być w cudzysłowiu, to odczucie Peela, niektórzy widza to inaczej.
Dziękuję i pozdrawiam, Idzi
Idzi dnia 17.11.2010 09:49
JARKU, dziękuję za śledzenie cyklu, komentarze i wysoką ocenę, która w Twoim "wykonaniu" jest dla mnie szczególnie ważna.
Pozdrawiam Cię serdecznie, Idzi
stanley dnia 17.11.2010 12:43
dziarsko, żwawo ,z werwą -briskly

pozdeawiam
stanley dnia 17.11.2010 12:44
bez interpukcji-moim zdaniem byłoby lepiej
Idzi dnia 17.11.2010 12:48
STANLEY'U i tu się z Tobą zgadzam, nie mogę pozbyć się tego nawyku, ale spróbuję.
Dziękuję i pozdrawiam, Idzi
Elżbieta dnia 17.11.2010 13:35
Myślałam, że będzie o kocie (lubię koty:), a tu ci taka niespodzianka. Podpiszę pod stanleyem, łącznie z usunięciem interpunkcji.
Pozdrawiam serdecznie.
Tomasz Kowalczyk dnia 17.11.2010 13:39
I znowu zaciekawiłeś. Z pewnością miastom Twoim będzie do twarzy na papierze.

Pozdrawiam - Tomek
Idzi dnia 17.11.2010 13:44
ELŻBIETO, przepadam za kotami, ostatni odszedł ode mnie w wieku 14 lat. Po kocie Ala Capone też nie ma śladu, coś jednak pozostało.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie, Idzi
Idzi dnia 17.11.2010 13:46
TOMKU, miło mi, że zaciekawiłem, dziękuję i pozdrawiam, Idzi
ALUTKA dnia 17.11.2010 13:50
Ech - ta gra w zielone mnie powaliła - pozdrawiam serdecznie:)
Idzi dnia 17.11.2010 13:53
ALUTKO, peela też powaliła, dosłownie.
Dziękuję Ci i pozdrawiam serdecznie, Idzi
IRGA dnia 17.11.2010 13:56
Idzi, jestem pod wrażeniem tego, co napisałeś. Czekam niecierpliwie na kolejną część. Pozdrawiam serdecznie. Irga
Idzi dnia 17.11.2010 13:57
IRGO, dziękuję, miło mi, że to co piszę, robi wrażenie, to dla mnie bardzo ważne.
Serdecznie pozdrawiam, Idzi
jacekjozefczyk dnia 17.11.2010 15:56
Wciągająca lektura - cały cykl również. Niedługo Longina Pastusiaka
przebijesz, jako "amerykanista", w sensie pozytywnym oczywiście.

Pozdrawiam
wiese dnia 17.11.2010 17:09
Coraz dynamiczniej
w twoich miastach;
potomek Shabbona
czy można takiemu ufać;
głęboko wchodzisz
w sen o Ameryce

hej:)
Janina dnia 17.11.2010 19:35
Tak, jak poprzednicy: maryla, Jarek, stanley i inni.Dajesz czadu, to fakt. Pozdrawiam serdecznie.
Madoo dnia 17.11.2010 20:06
coraz lepiej i lepiej :))
az milo :))
gammel grise dnia 17.11.2010 20:54
Dajesz! Podoba się.
Pozdrawiam serdecznie
JJ
Idzi dnia 18.11.2010 05:36
JACKU, przeceniasz moje możliwosci, ale miło słyszeć. Pan L. Pastusiak przedstawiał Amerykę obiektywnie, u mnie tego nie znajdziesz.
Dziękuję Ci i pozdrawiam, Idzi
Idzi dnia 18.11.2010 05:39
WIESE, bo i ona głęboko wniknęła we mnie, stary półindianin czasem rozbawiał.
Dziękuję, Hej.
Idzi dnia 18.11.2010 05:40
JANINO, bardzo mi miło, że taką wystawiłas mi ocenę, nie wiem, czy zasługuję.

Dziękuję i pozdrawiam serdecznie, Idzi
Idzi dnia 18.11.2010 05:42
MADOO, dziękuję, że spojrzałaś w moja stronę, boję się, co będzie, jak ten trend się odwróci.
Pozdrawiam serdecznie, Idzi
Idzi dnia 18.11.2010 05:44
GAMMELU, dziękuję, że zatrzymałes się w tym mieście razem z peelem, miło, że Ci się podoba.
Pozdrawiam serdecznie, Idzi
JagodA dnia 18.11.2010 08:04
wielkie barawa Idzi, tak trzymaj :)
Idzi dnia 18.11.2010 09:02
JAGODO, dziękuję serdecznie, będę się starał, żeby nie sprawić zawodu.
Pozdrawiam, Idzi
robertkalin18 dnia 18.11.2010 13:37
Mi nie przypadł ten wiersz do gustu, nie mój styl.Pozdrawiam.
bols dnia 18.11.2010 15:44
bardzo ciekawie;)
pozdrawiam
Idzi dnia 19.11.2010 05:43
BOLS, dziękuję i pozdrawiam serdecznie, Idzi
Faulan Gavinel dnia 19.11.2010 22:10
Jak Chicago, to można pojechać jazzem:

Sztylet w slipach,
o, jak ciasno w kroczu,
ciemno, ciemno bez oczu.


albo z synkopą:

sztyletem w głąb slipów:
tętnica mknie z krocza.
jak ciasno, sos w oczach


Fajna przygoda. :-)
kropek dnia 21.11.2010 11:12
dużo tu słów haseł, które akurat do mnie nie trafiają.
nic mi nie mówią, o niczym nie informują.
nie nadążąm, czy gubię?

pozdrawiam serdecznie :)
Idzi dnia 22.11.2010 06:14
FAULAN G. Peelowi nie było odjazdowo, to nie był jazz, raczej marsz Chopina.
Dziękuje i pozdrawiam, Idzi
Idzi dnia 22.11.2010 06:16
KROPKU, nadążasz, tylko te hasła nie są zbyt czytelne, być możev sa efektem chęci ukrycia emocji.
Dziękuję za wizytę i pozdrawiam serdecznie, Idzi
Faulan Gavinel dnia 22.11.2010 06:31
Marche funebre w Chicago? O!
Idzi dnia 22.11.2010 09:25
FAULAN G. No może trochę przesadziłem, ale tylko trochę.
Chodzi o to konkretne miejsce w Chicago.
Pozdr.
Christos Kargas dnia 23.11.2010 09:41
Wg mnie trochę za sucho tym razem, odchodzisz od narracji w wierszu, który jak dla mnie, wymaga narrację, skokowość obrazowania i minimalizm powoduje w tym przypadku niepotrzebny hermetyzm, a sytuacja nie jest na tyle liryczna (osobista w sensie przemyśleń/refleksji) by ją w taki sposób przedstawiać. Interpunkcja przy takiej wersyfikacji przeszkadza, ale byłbym raczej za narracyjną formą, szerszą frazą, a wtedy interpunkcja mogła okazać się niezbędna. Oczywiście (jakżeby inaczej) to tylko moje zdanie.
Idzi dnia 23.11.2010 11:08
CHRISTOSIE, Twoją ocenę wysoko sobie cenię, dlatego koryguję wiersz w pliku przeznaczonym niedługo do wydania. Nie będe juz tutaj wracał.
Dziękuję Ci za podzielenie się ze mna uwagami, zawsze mile je widzę.
Pozdrawiam, Idzi
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Informacja o blokadz...
Użytkownicy
Gości Online: 23
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71817784 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005