dnia 15.11.2010 14:38
Madoo bardzo.
Serdeczności:) |
dnia 15.11.2010 14:44
wszystko pod kontrolą*
trochę zapis dziwny Moniko, ale wiersz zatrzymał.
Ma silne akcenty. |
dnia 15.11.2010 14:47
taki prawdziwy, poruszył Madoo, serdecznie pozdrawiam. cieszę się, że czytam. |
dnia 15.11.2010 14:52
Jarku, serdecznie dziekuje :))))
Bozenko, tak zgadza sie, chodzi o uporzadkowanie zycia, czyli "pod kontrola" ;)))
Marylko, dzieki ciesze sie :))) |
dnia 15.11.2010 14:59
jak fajnie,że jesteście. brakowało mi Was: Madoo, Jarku! |
dnia 15.11.2010 15:12
dobrze się czytało, jak dla mnie najlepsza pierwsza zwrotka.
Pozdro |
dnia 15.11.2010 16:18
Marylko :)
Arti, dzieki za czytanie :) |
dnia 15.11.2010 17:29
Nie spodziewałam się takiego tekstu. Czytam z zapartym tchem, jakby do mnie pisane. Pod wrażeniem wielkim pozdrawiam cieplutko. |
dnia 15.11.2010 17:47
Mo?
ale Ty jesteś samochwała z tą najlepszością :)
ale ja się tylko uśmiecham do Ciebie. żeby Ci
nie było smutno;
słowniczek=słownik ? |
dnia 15.11.2010 18:02
Bardzo się podoba, tylkoten samochód to on tak ukonkretnia:) |
dnia 15.11.2010 18:17
Blondynko , sedecznie Ci dziekuje :)))
Alis - Barbaro, alez ja nie pisze dla zachwytow ;)
Wiese, he he, no widzisz tak to jest w puencie, ze nie koniecznie musi byc o autorze wiersza, aczkolwiek, jakbym napisala, najlepsza zona, to nie bardzo pasuje, bo mial tylko 1 zone, wiec kochanka zostaje ;))) hihi
Ty diable rogaty ;)
Sykomoro, tak wiem to" cos" bez czego raczej sie nie da, szczeglnie na peryferiach ;))) dzieki Slonce :) |
dnia 15.11.2010 18:17
Madoo, właśnie taki ma być układ wersów, czy coś się przestawiło?
Wiersz bardzo na tak. Jest dowodem na to, że można prosto i pięknie. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie. |
dnia 15.11.2010 18:25
samochwała!!!!!
i dobrze ;0
bardzo tak
serdecznie :) |
dnia 15.11.2010 18:29
Madoo, pięknie. Pozdrawiam ciepło. Irga |
dnia 15.11.2010 18:30
Jasiu, tak, tak powinno byc :))) sedecznie dziekuje i mocno pozdrawiam :))
Jagodko hihi ;))) a co pomarzyc nie mozna? dzieki :)))) |
dnia 15.11.2010 18:31
Igro, ciesze sie i dziekuje :))) |
dnia 15.11.2010 18:37
Madoo
biorąc pod uwagę Twoje n/e/u/rotyki, hmmm - to chyba jednak może prawdą być ;0
:))) |
dnia 15.11.2010 18:55
sprawnie, zgrabnie ale tylko ten fragment zapamiętam:
(...) sen
i śmierć zyskiwały nowe znaczenie. |
dnia 15.11.2010 19:11
Oby "sen i śmierć zyskiwały nowe znaczenie".
Pozdrawiam, Kazik1 |
dnia 15.11.2010 19:29
Madoo, wiersz jest bardzo osobisty. To zwalnia każdego czytającego od dodatkowych interpretacji. Sens jest zrozumiały :) Pozdrawiam z Gniezna :) |
dnia 15.11.2010 19:41
Jagodo ;)))
Cicho, dzieki ze wpadasz do mnie :))))
Kaziku, milo mi :)))
Pawle, ale podmiot liryczny nie ma nic wspolnego z autorka wiersza ;))) (no moze troszeczke? ;) |
dnia 15.11.2010 19:49
wiersz poprawny |
dnia 15.11.2010 19:56
tym razem zupełnie nie czuję wiersza. ale to może moja wina. Pozdrawiam :) |
dnia 15.11.2010 20:39
Jacku, dzieki, ciesze sie, ze poprawny dal mnie to duzo znaczy, bo jednak emigracja robi swoje ;))
Lula, nie ma sprawy zapraszam na inny :))) serdecznie ;) |
dnia 15.11.2010 22:04
Bywa, że prostota w zapisie jest najlepszym rozwiązaniem. Wiersz nie porywa, nie powala, nie odrzuca, na chwilę zatrzymuje, szczególnie przy zakończeniu.
PS - Po "poprawności" przychodzi czas na "ryzyko" potem, po wielu próbach powraca się do "poprawności" (a propos tytułu ;)) tyle, że jest wtedy większy błysk w zapisie, jest pewność siebie. Zachęcam do eksperymentowania, zwłaszcza Ciebie, szczególnie ja ;) |
dnia 15.11.2010 22:16
Ja tu wiersz wyczuwam. Czytam to też jako poetycko spreparowane marzenie o podróży w czasie w celu najwyraźniej koniecznego podreperowania własnej przyszłości, uratowania miłości i wszystkiego co najlepsze w związku z najbliższym człowiekiem. Ale skoro takie podróże na tym naszym świecie - tylko w sferze marzeń możliwe, pozostaje w porę wzmacniać czujność tak aby nie zawiodła.
Technicznie wszystko byłoby pod kontrolą gdyby nie zawiodła co nieco wersyfikacja. Sam dałbym chyba taką:
powroty
zanim skończy się sen chcę
wrócić do miejsca, w którym miłość przyszła
za wcześnie. od nowa
moglibyśmy zbudować dom,
posadzić drzewo,
kupić samochód
zawiodła czujność
albo słowniczek angielskich idiomów.
wszystko pod kontrolą,
mówiłeś- byłam najlepszą kochanką.
przez wiele lat, sen
i śmierć
zyskiwały nowe znaczenie.
Pozdrawiam. |
dnia 15.11.2010 22:21
Christos, dzieki, bede, bede eksperymentowac :))))
Nitjerze, badzo dziekuje, podoba sie i pomysle :))) |
dnia 16.11.2010 06:21
MADOO, pięknie, fajnie, że jesteś i można Cię czytać.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 16.11.2010 06:42
Prosty język okazał się atutem. Wiersz zapamiętam.
Pozdrawiam - Tomek |
dnia 16.11.2010 07:04
zanim się skończy chcę wrócić
w miłość
która przyszła za wcześnie
pozdr:-) |
dnia 16.11.2010 08:21
Madoo, dobrze się czyta. Pierwsza strofa wprowadza poruszenie, ukazuje dojrzałość, a mimo to ciągłe niedojrzewanie do dorosłości, bo tęsknota do miejsc, stanów pierwszych nigdy nie opuszcza.
Jedynie
mówiłeś - byłam najlepszą kochanką.
mówiłeś - jesteś, lub mówiłeś... byłaś (?) dałaś myślnik.
Pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 16.11.2010 08:28
Moniko, ok... ale mnie zabrakło tym razem trochę jakiegoś błysku, który by mnie bardziej poruszył, pobudził wyobraźnię.
pozdrawiam :). |
dnia 16.11.2010 10:21
mnie z kolei, tym razem- bardzo:))
pozdrawiam;) |
dnia 16.11.2010 11:06
Ech wracaj. Będę czekał, szczekał, nawet zawyję:). Serdecznie. |
dnia 16.11.2010 13:08
Idzi, dziek,i bede wstawiac teksty, mam nadzieje, ze tym tarez bardziej teguralnie :)))
Tomaszu, ciesze sie, ze zapamietasz, dzieki :)))
JJ Luie jak kombinujesz pod weirszami, moimi tez :)))
eljen dziki, tak dlalm, specjalna przerzeutnia :))
Kasiu, tak wiem o czym mowisz, aczkolwiek tu chcialam pojechac prosciej, bo jest to wiersz z cyklu, wiec nie chcialam w kazdym dawac po fanatazji, inne maja ten bysk ;) przynajmniej tak mi sie wydaje :))) serdecznie Kasiu
Beatko, badzie sie ciesze, dzieki :)))
Bogdanie oj Nostradamusie, dales mi duzy usmiech z samego rana :))) |
dnia 17.11.2010 12:10
Autentycznie i ciekawie; zwłaszcza tytuł zamknięty ostatnim wersem - bardzo.
Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 17.11.2010 20:04
Elu, badzo dziekuje :)))
bardzo XOXOX |
dnia 23.11.2010 09:56
ładny. dyskretnie podany trudny problem. który trudno podać bez patosu. a tobie się to udało. moze te chcenia za bardzo kobiece. takie za babskie. ale płeć wszystko wybaczy. tłumaczy peelkę. pozdrawiam serdecznie. zbigniew |
dnia 27.11.2010 13:44
Zbychu, dzieki, ciesze sie :))) |