|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Problem |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 11.11.2010 19:24
pomysł jest.
przejaskrawienie nie służy wierszowi.
ostre granice pomiędzy cząstkami mnie odrzucają.
wykonanie nie przekonuje.
ano, do następnego razu :) |
dnia 11.11.2010 19:31
Treść ciekawa ...chociaż jak zauważył [i][kukor /i] wykonanie nieciekawe ...pozdrawiam |
dnia 11.11.2010 20:17
kukor - próbowałam zrozumieć jakie to wykonanie można by uznać za "przekonujące" bądź "ciekawe". W tym celu zajrzałam do wierszy kukora publikowanych tutaj. Widownia wielka, widzę że wyrosłeś na guru tutejszej społeczności :) Niestety widzę poważny rozdźwięk pomiędzy naszymi "stylami". Staram się do pisania podchodzić prosto, tak jak mnie słowa niosą, Ty niekoniecznie. Przyjmijmy że ten Rów Mariański jest nie do pokonania.
W każdym razie dzięki za dobre chęci.
aga9393 - nie mam bladego pojęcia jak ta treść mogłaby się odnaleźć w innym wykonaniu. Komentarze stają się dla mnie coraz bardziej zagadkowe ;)
pozdrawiam |
dnia 11.11.2010 20:19
trzecia część, podoba mi się. lubię być zaskakiwana, kiedy puenta jest nieprzewidywalna dla mnie.pozdrawiam. |
dnia 11.11.2010 20:29
fabula rasa:
mając na uwadze przytyki sporej części widowni, wyrażenie "guru" jest chyba nadużyciem....
co do rozdźwięku pomiędzy stylami - ZGODA!
jest jeszcze zwykły ludzki odbiór wierszy - ten niech będzie niezależny.... |
dnia 11.11.2010 20:38
kukor - zarejestrowałam szereg pozytywnych komentarzy pod Twoimi wierszami, a nawet te nagatywne były dość stonowane (nie ma tu już pani Brzozy Birk która nie miała sobie równych w obrzucaniu ludzi inwektywami ;))
zdaję sobie sprawę że używając w tekście mocnych słów balansuję na krawędzi. Tylko wiesz, ja już pisania nie traktuję tak strasznie serio jak dawniej, nie wymyślam zasad, których powinnam się w pisaniu trzymać, ani też nie stosuję się do zasad wymyślonych przez innych. Czasami jest coś o czym muszę napisać (żeby mi nie umknęło) i po prostu to robię. Jestem niepoprawna i niereformowalna, ale stać mnie na to, bo nie szukam poklasku. Jak się komuś nie spodoba - trudno, ja mogę z tym żyć i mam nadzieję, że niezadowolony czytelnik też sobie da z tym radę.
maryla stelmach - fajnie, że udało mi się zaskoczyć ;)
pozdrawiam |
dnia 11.11.2010 20:59
oj, brakuje mi tutaj pani ewy! racja.....
zdravo i do zaś..... gdziekolwiek.... |
dnia 12.11.2010 11:12
Iza witaj! Korzystając z faktu, że moje konto jest czynne do 01.01.2011, co za data, pozwoliłem sobie wejść i coś skrobnąć.
PP to już jest inne miejsce i jak widzę odbiorcy już zapomnieli ten nick, fabula rasa, a szkoda. Niech żałują!
Wiersz, który wkleiłaś, trudny, wiem, zasługuje na coś więcej niż zdawkowe komentarze. Po mistrzowsku zapisałaś w nim pytanie o kondycję ludzką i coś jeszcze. Ontologiczne pytanie o to, co jest naprawdę, a co się tylko zdaje. Nie wiem ile tej klasy wierszy można znaleźć na PP?
Jak znam życie, jest to niebywała okazja poczytać nowe wiersze Izy, doradzam korzystać póki można. |
dnia 12.11.2010 11:17
kukor, a co Ty tu robisz?
Wytłumacz mi prostymi słowami, co to znaczy "przejaskrawienie", "ostre granice" i "cząstki".
Jacek tak nie wypada pisać do kogoś takiego jak Iza. Tu nie ma miejsca na rozmowę o warsztacie. Tu można o coś zapytać, jak się nie rozumie, albo coś?
Wiersz Izy może się Tobie nie podobać, ok. Ale po co takie uwagi, które w istocie nic nie znaczą.
Jacek, normalnie Cię nie poznaję. |
dnia 12.11.2010 12:47
Ja mam dwie uwagi - zamiast "straciliśmy" traciliśmy i osobiście nie lubię słowa "poświata" ale to mój problem - pozdrawiam |
dnia 12.11.2010 13:46
Bardzo mocny ostatni wers, pieczętujący. Nie pozostawia wątpliwości co do wierszowych dywagacji.
Lubię takie przerysowania.
Pozdrawiam |
dnia 12.11.2010 16:49
zarysowany mocno, komiksowo;
pozdrawiam |
dnia 12.11.2010 18:10
badania dowodzą, że wyobrażając sobie jakiś przedmiot, uaktywniamy te same obszary mózgu, które uaktywniają się podczas rzeczywistej obserwacji przedmiotu. poniekąd peel jest mordercą. jest nieźle, nieźle, niegłupio, trochę ten obraz ze środkowej cząstki kiczowaty. można go zmienić, zastąpić, uprościć |
dnia 12.11.2010 20:14
Marek, kto by pomyślał, że i Ciebie tu zobaczę (o ile można tak powiedzieć) Czuję się zdekonspirowana :P
Wiesz jak to jest jak się publikuje w takich miejscach jak to - każdy szuka czegoś innego. Ja jestem podobna trochę do wędrownego malarczyka. Wystawiam obrazek i liczę na to że ktoś zawiesi oko. A jak nikt nie zawiesi to po prostu idę dalej, bez żalu ;) Chociaż świetnie rozumiem tych, którzy liczą tu na coś więcej.
A wiesz, piszę tak późno bo niebieskie drinki się pomnożyły i zrobiliśmy piramidę z kieliszków ;))
ALUTKA - rozumiem, mnie też niektóre słowa drażnią ;)
srebro - takie przerysowania nie zawsze służą wierszowi (ukłon w stronę kukora) ale jak to mówią "jest ryzyko jest zabawa"
bols - o takim porównaniu nie pomyślałam, ale może być, fajnie
hubertk - och, to wyjaśnia ten sen i to całkiem logicznie. Znaczy peela, znaczy mój. Tak czy inaczej zgadzam się z tymi co robią te badania ;)
pozdrawiam |
dnia 12.11.2010 20:55
Przechodziłem w pobliżu wczoraj i potknąłem się o ten wiersz. Nie przewrociłem się tylko dlatego, że go przeskoczyłem. może i dobrze. Dzisiaj pomógł mi marek kołodziejski (również witam), choć nie do końca.
Nie czytałem ostatnio wierszy Izy, więc trudno mi sie wyrywkowo odnosić jedynie do tego utworu, gdyż dla mnie stanowi on jakąś cząstkę pewnej całości.
Pozdrawiam z Gandawy |
dnia 16.11.2010 09:27
niby mocny. ale taki wcale nie jest. nawet nóż osłabia sen. nie tym razem. pozdrawiam serdecznie. zbigniew |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 10
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|