|
dnia 16.10.2010 06:24
Bez pragnień, marzeń, bajek, snów - ani rusz :)
A może lepiej nie, żeby nie budzić się martwym.
Albo nauczyć się żyć w dwóch światach, rozgraniczać i czekać na kolejny piękny sen?
baśniowo :) |
dnia 16.10.2010 06:35
chyba - zaczarnowanym aniołem ; )
wybacz, ale nie mogę tego czytać bez podśmiewywania się lekkiego..
ewidentnie adolescentne to est ..
i takie myślenie i takie bajanie |
dnia 16.10.2010 07:52
Jagódko, kolejny z cyklu inaczej odczuwających rzeczywistość.
na ile udana to próba, nie wiem.
przeszukuję w czymś, co mnie fascynuje,
pozdrawiam :) |
dnia 16.10.2010 07:55
Grzegorzu, nie mam czego wybaczać.
podśmiewasz się, oni z nas także;
równie często irytują |
dnia 16.10.2010 08:09
Kropku , :):) z melancholijnym uśmiechem przeczytałem twoją piękną noc Juz pierwsza cząstka wprowadza w magiczny świat , druga -jeszcze bardziej go poteguje:
długo stoję w obrysie okna
zziębnięte dłonie składam krzyżowo
i na chwilę staję się arlekinem
czasami synem starego Geppetto
Ale tylko na chwilę.
aż do gorzkiej ,porażającej pointy.
Bardzo dobry wiersz.
Serdeczności:):) |
dnia 16.10.2010 08:22
Grzegorzu, nie dajesz spokoju, więc wracam.
mówisz adolescentne. tak, w znacznym stopniu, tak!
zauważ jednak, że obie strony postrzegają siebie wzajemnie, niczym odbicie lustrzane kogoś zupełnie innego, ale to już materiał na inny wiersz. |
dnia 16.10.2010 08:24
Jarku, dzięki.
przy tobie pokornieję jeszcze bardziej,
pozdrawiam :) |
dnia 16.10.2010 09:14
;) |
dnia 16.10.2010 09:20
o, bardzo ładnie;
pozdrawiam |
dnia 16.10.2010 10:46
Jak to w wierszach: od aniołów do śmierci, od mrugających gwiazd do ciemnoskórego anioła, który odjeżdża z walizką, w deszczu, a peel przebija sobie serce parasolem. |
dnia 16.10.2010 13:02
beti, dzięki,
pozdrówka :)
stepowy, gumowy, wyściełany odrobiną intencji z glancem :) |
dnia 16.10.2010 13:53
kropku, spodobał mi się Twój wiersz. Mnóstwo w nim emocji, ciekawych obrazów. A z peela- prawdziwy romantyk. Pozdrawiam serdecznie. Irga |
dnia 16.10.2010 19:25
IRGO, skoro spodobał, miło mi.
mam nadzieję, że to nie grzech,
:) |
dnia 16.10.2010 19:26
Marzenia, marzenia, wyrażają nas samych, chociaż też są bolesne, bajka staje się niebajką, a sen może być wieczny. Zatrzymał kropku.
Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 16.10.2010 19:39
magicznie, bajecznie a jednoczesnie bardzo realny swiat, podoba sie |
dnia 16.10.2010 19:40
Janeczko, boczną furtką weszłaś, nawet nie zauważyłem.
dzięki. tylko przyjaźń może zaznaczyć się tak wspaniałą puentą.
dobrze, że mamy się, a jeszcze lepiej gdy 'tamta' przyjaźń nam patronuje,
pozdrówka. |
dnia 16.10.2010 19:51
czy to jeszcze jedna z kolejnych
nocy pożegnania tego co w nas
umarło by ze świtem podjąć trud
tworzenia nowej niebajki
pozdrawiam |
dnia 16.10.2010 19:53
Lady, witam pogodnie daleką krainę. bajkowo zaś bardziej u ciebie, nie wątpię. a 'jego' świat rzeczywiście z pogranicza magii, baśni i snu; do czasu.
dopóki z butami nie wejdziemy do jego dziedziny, dopóki nie zadepczemy tego boskiego świata piękna i iluzji. ale...to tylko jedna strona; każda karta, nawet ta chorobowa, posiada jednak dwie strony.
pozdrawiam :) |
dnia 16.10.2010 20:11
kropku, zgadzam sie z Toba w pelni, ze kazda karta, nawet ta chorobowa, posiada dwie strony, cos o tym wiem.... pozdrawiam z daleka, choc czy ja wiem, czy to tak daleko :) internet to maly swiat :) |
dnia 16.10.2010 22:53
jak w innym świecie przez chwilę. |
dnia 17.10.2010 05:40
marylko, to jest jednak ten sam świat, tylko inaczej widziany,
ukłony :) |
dnia 17.10.2010 06:46
Podoba się.
Zakończenie widzę tak:
wtedy chciałbym za nimi
poruszyć ciało martwe |
dnia 17.10.2010 12:06
zapatrzyłam się w okno - ładnie :) tam przy tym twoim - posłuchałabym się gammela:) |
dnia 17.10.2010 13:44
Ładnie Witku, widzę Cię w tym oknie, na szczęście nos zwyczajny, hej!!)) |
dnia 17.10.2010 14:38
Bronku, ten nos, to dopiero od dziesięciu lat zwyczajny. przez trzydzieści, niestety, jak u Pinokia.
pogody ducha, góralu.
a ja po góralsku,
niezmiennie, Ahoj! |
dnia 17.10.2010 15:06
gammel, dziękuję za uwagę. jeszcze bardziej za propozycję,
masz moją wdzięczność,
i te twoje,
serdeczności :) |
dnia 17.10.2010 15:08
ALUTKO, jak widzisz, nie tylko patrzę, także słucham.
dziękuję,
pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 17.10.2010 15:11
sterany, zawstydzony przepraszam.
niechybnie potknąć się musiałem,
pozdrawiam serdecznie :) |
|
|