|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Nokturn op. 30 nr 9 |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 30.09.2010 06:06
Karolu -bardzo jak zawsze. Piękny twój nokturn zastanawia mnie ta cezura 21 lat.
Pozdrawiam ciepło:) |
dnia 30.09.2010 08:00
liryka, piękna i przejmująca |
dnia 30.09.2010 08:00
Z przyjemnością sięgam po Twoje wiersze. Ten szczególnie sobie upodobałam.
Pozdrawiam. |
dnia 30.09.2010 17:38
Lubię, bardzo lubię te Twoje niepowtarzalne frazy, tutaj np.:"nie wniosłem twojego głosu pod koszulę", "spode mnie wysypuje się człowiek"," bo dobra jest ta noc. jej cena rośnie". Niesamowite wyczucie słowa, umiejętność budowania znaczeń, wrażliwość. Karolu, bardzo potrafisz. Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 30.09.2010 18:41
odbiór jako zwartą całość mąci powtarzający się motyw dwóch belek i wylewania. Nie, że o raz za dużo, ale można by się pokusić inaczej to ująć; bardzo mi się podoba taka liryka w której znajduje dla siebie perełki w postaci fraz przytoczonych przez Janinę, no i lubię czytać wiersze naładowane osobistymi emocjami
pozdrawiam |
dnia 30.09.2010 18:42
Zatrzęsło mną, zatelepało.
To taki wiersz każący się zastanawiać nad tym, co ma wspólnego poezja z wiarą. Wiersz, który ocala, choć bóg pod ziemią śmieje się
z medalionów. Bo choć pod ziemią, rozbiera do szpiku, do prochu w końcu, choć jest, być może, porządkiem tylko narodzin i schyłku,
to jednak dopuścił do człowieka czułość, zdolność mówienia za tego,który już nie ma ust. Może tylko to mamy z nieskończoności. Nieskończony dźwięk, pękniętą strunę?
Ale może też być inaczej. Liryka, ta tutaj właśnie, uporczywie zatrzymuje, blisko ziemi, w ziemi, między dwiema belkami, niepewna sensu paschy.
Wiesz, Półksiężycu, żaden ze mnie znawca, ale pod takim wierszem to az by się chciało zostac profesorem Wyką i napisac list do Jana Bugaja:) Nie będzie żadnej muzyki, bo ileż trzeba by wkleić:)
Bez ładu i składu pisanie, bo wiersz ciąglę drży w czytaniu. |
dnia 30.09.2010 18:49
Oj, to pisanie bez ładu i składu - to o komentarzu, nie o wierszu:) |
dnia 30.09.2010 19:11
jest nastrój, niestety wykonanie nie przekonuje - mam niejasne wrażenie patosiku....
do tego frazy w rodzaju: umysł pełen krwawiącej nieobecności - bełkotliwe, typowa wata słowna...., powtórzenia i banały (np.: świat jest czułą zabawką) - niestety to wszystko nie pomaga tekstowi.
pozdrawiam, kukor |
dnia 01.10.2010 11:29
Pod tym wierszem wolałbym milczeć. Bardzo Wam dziękuję za wniknięcie w tekst, dziękuję szczególnie tym, którzy szukali głębiej, Sykomorze (!), Janinie. Bardzo wiele razy wracałem do Waszych słów. Bożeno, dziękuję. Silvio, kłaniam się. Wdzięczny za każdy wpis. Pozdrawiam serdecznie.
PS Kukorze - ok. Zgadzam się z Tobą, też mam wątpliwości co do tych fragmentów, chyba chciałem klisz, pewnej niestaranności w dozowaniu patosu. Biorę Twoje uwagi na przyszłość. Leszku, zastanowię się nad repetycją - może nie udało mi się z tym końcowym palimpsestem.
Jarku, 30 września 1989 zmarł mój dziadek. Często ostatnio myślę o Tobie:). |
dnia 01.10.2010 14:22
b. dobry wiersz :))) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 43
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|