|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: carrus transformans |
|
|
Tęsknota bez nadziei ziszczeń rodzi pogardę
i nasyca się sobą, aż przerośnie mocą pragnień szczęśliwą rzeczywistość...
/Stefan Grabiński/
Zawsze jest jakiś ślepy tor i garbaty dróżnik,
który zaprowadzi cię w głąb własnej duszy,
pomoże wyzwolić z pułapu niskiego lotu,
doklei nową parę skrzydeł.
Sięgam poza tęsknotę upośledzenia,
wkładając niecierpliwe ręce w cudze rękawy,
ciepłe tunele bez wylotu. W oswojonych sklepieniach
chciałoby się pozostać na zawsze.
Pragnę byś uwierzył,
że dusza istnieje niezależnie od ciała.
Obracasz moje słowa w żart,
pokazujesz, jak z obojętnością patrzeć
na uciekających z pędzącego pociągu.
Mówisz: taak, wystarczy tylko uwierzyć,
że można prześcignąć siebie,
ślepą granicę przyzwolenia.
Dodane przez Janina
dnia 21.08.2010 21:25 ˇ
28 Komentarzy ·
1301 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 21.08.2010 21:57
pierwszy wers - rewelacja!
dalej niestety kalki, patos i bigos! |
dnia 21.08.2010 23:39
Janino, podoba mi się Twój pełen ciepła, ale również pełen dylematów wiersz.
W oswojonych sklepieniach
chciałoby się pozostać na zawsze.- tak, to prawda.
Jak i to, że każdy ma własną granicę przyzwolenia :) Czytałam z przyjemnością. Irga |
dnia 21.08.2010 23:52
aż się prosi, by zlikwidować
kilka peryfraz, by nazwać wprost
to, co usiłujesz ukryć za słowem;
zatem: po męsku, z zębem spełnienia,
śmiało na ciało; przecież chcesz?
czy dalej się wahasz?
ja Ci to mówię: wystarczy
hej |
dnia 21.08.2010 23:54
kukorowi życzę smacznego,
w konsupmcji bigosu;
być ostrożny, na żeberkach
nietrybowanych był, ja to wiem;
ukłon |
dnia 22.08.2010 05:00
Pierwszy wers jest rzeczywiście godny zapamiętania. Cóż, dobre i tyle.
Pozdrawiam - Tomek |
dnia 22.08.2010 08:10
w pierwszej chce się dopowiedzieć: i upaść jak Ikar lub Szatan
niezła
później już jakby opada trochę w drugiej, choć z tym wkładaniem się w cudze rękawy jest nieźle
nie podoba mi się tęsknota upośledzenia
później ciekawie jak ludzie którzy chcą wyskoczyć z pociągu do piekła są traktowani obojętnie, jako ci którzy byli za słabi żeby uwierzyć w swoje możliwości
odwracasz wartość wiary w siebie
pokazując drugą stronę takiej wiary
dlatego duży plus
pozdrawiam |
dnia 22.08.2010 08:12
Niezłe, przyzwoicie napisane.
Pozdrawiam |
dnia 22.08.2010 08:23
Janino, niezłe, powtórzę za Wojtkiem :). bardzo moją uwagę przykuła pierwsza strofa, bardzo mi się ona podoba, potem dalsze rozważania też snują się ciekawie, ale może ciut zawodzi mnie zakończenia? brakuje mi w 3 ostatnich wersach takiej siły, tego błysku, ktory odnalazłam na początku, tym niemniej na pewno było warto wpaść do Ciebie i poczytać :).
pozdrawiam serdecznie :). |
dnia 22.08.2010 08:41
Szanowna Janino...wyszeptałaś wiersz - nie o taki ton mi chodzi. Temat, który podjęłaś, jest warty ostrzejszego pióra, z większym zanurzeniem. Niestety, wyszło zbyt miałko.
Pozdrawiam |
dnia 22.08.2010 09:45
na pewno jeden z lepszych dzisiaj, ale nie tylko o to chodzi.
w bardzo wyważony sposób poprowadzone słowa, na pewno bez patosu. z wiersza emanuje ciepło, serdeczne skłonienie, miłość. dziwne jak bardzo nie lubią jej niektórzy apologeci poezji. rdza ich zżera? ja uwielbiam takie pisanie, cokolwiek pomiędzy mono a dialogiem. to trudna sztuka. tym lepiej, że udana.
Janeczko, masz wyjątkowy dar, lekkość pióra. nie wyrzekaj się tego, nie odpuszczaj. pisz tak, bądź sobą. zawsze,
pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 22.08.2010 10:39
Wyszeptałaś może. I dobrze, szeptem do mnie mów, mów
szeptem.... Cicho, ale serdecznie
pozdrawiam. |
dnia 22.08.2010 10:48
czytam bez drugiej strofy pierwsza podoba mi się szczególnie
tęsknota upośledzenia zapisana kurysywą czy to nie twój twór
ciężkostrawna jest i psuje tekst
pozdrawiam |
dnia 22.08.2010 12:20
Kukorze, Irgo, wiese, Tomaszu, rabi, Wojtku, Katarzyno, Barbaro, Kropku, Bogdanie, vacum, dziękuję za komentarze. Przeczytałam je z uwagą. Każdy wniósł coś istotnego.
Odnośnie: tęsknoty upośledzenia, to niestety nie mój twór. To zapożyczenie z opowiadania " Ślepy tor", dlatego kursywą..
"wieje głęboki motyw tęsknoty - tęsknoty ku nieskończonym dalom, do których dostęp zamknięty kopcem granicznym, zagwożdżony drewnem rampy" - to gwoli wyjaśnienia znaczenia.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie. |
dnia 22.08.2010 13:48
można prześcignąć siebie, ślepą granicę przyzwolenia.
wiele tu mądrości, co jest najbardziej cenne w Twoim pisaniu.
JBZ. |
dnia 22.08.2010 13:59
cytat z Grabińskiego adekwatny np. do sytuacji na Krakowskim Przedmieściu w walce o krzyż? Ale nie tylko. Widzę wiele innych , równie napiętych scen.
Odkąd pamiętam Wiersze Autorki zaciekawiały, nie pozwalały przejść obojętnie . I nie pisze tego, bynajmniej, by pudrować.
Talent ten nie potrzebuje "takich" podpórek. Jest. To widać.
Mierzysz się z materią w sposób niezmiernie ciekawy. Kroisz, plastrujesz. A ja tu niecierpliwie oczyma przebieram- od wersu do wersu. I nigdy się nie zawodzę.
Jest tu kilka drobiazgów, niuansików, jak pisali poprzednicy. Ale to pestka dla ciebie. w mig się z nimi uporasz.
ps. dla mnie w pierwszej bez: cię, własnej, ,
co do kursywy, nasuwa mi się raczej tęsknota upośledzona, bądż upośledzonych.
Jeszcze puenta- [pońta].
chyba prosi się o dopracowanie. :)
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 22.08.2010 14:47
Dobry kawałek Janinko, i mądry kawałek, pozdrawiam, B |
dnia 22.08.2010 17:39
Jasiu..., jest wiersz, mi sie podoba :)))) |
dnia 22.08.2010 18:15
dobry wiersz , skłania do zadumy ...
Pozdrawiam |
dnia 22.08.2010 18:19
:} |
dnia 22.08.2010 20:19
Bardzo dobry wiersz. Mądrość nie tylko przemawia ,ale i nadwrażliwość peelki na pewne granice poznania zwłaszcza u tych co nigdy owej granicy nie osiągną. Brawo.
Pozdrawiam serdecznie:):) |
dnia 22.08.2010 21:30
JBZ bardzo dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Bożenko dziękuję za ten odbiór, niezmiernie ciekawy. Wskazówki cenne, jedynie zwrotu: tęsknota upośledzenie nie mogę zmienić, to nie moje, a pisarza S. Grabińskiego.
Bronku tyle w nim mojej mądrości, ile w nas wszystkich. Dziękuję i pozdrawiam ciepło.
Madoo dzięki wielkie. Serdeczności!
Kasiu dziękuję Ci za zadumę. Pozdrawiam
Jarku ciekawe jest Twoje odniesienie. Dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie. |
dnia 22.08.2010 21:58
Janeczko z przyjemnością czytam Twoje wiersze...
Tu urzekł mnie ten garbaty dróżnik, który doklei nową parę skrzydeł, i cudze rękawy, ciepłe tunele bez wylotu - kapitalne!
Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam cieplutko - Ruth. |
dnia 23.08.2010 05:08
Przedmówcy napisali wszystko, powtórzę za Ruth i dodam, niepowtarzalną atmosferę posiadaja Twoje wiersze, bardzo mi sie podoba.
Pozdrawiamn sedecznie, Idzi |
dnia 23.08.2010 14:16
witaj
msz maleńkie kosmetyki, na które sobie pozwoliłem, ciekawy i dobrze skrojony wiersz
Tęsknota bez nadziei ziszczeń rodzi pogardę
i nasyca się sobą, aż przerośnie mocą pragnień szczęśliwą rzeczywistość...
/Stefan Grabiński/
Zawsze jest jakiś ślepy tor i garbaty dróżnik,
który zaprowadzi cię w głąb własnej duszy,
pomoże wyzwolić z niskiego pułapu,
doklei nową parę skrzydeł.
Sięgam poza tęsknotę upośledzenia,
wkładając niecierpliwe ręce w cudze
rękawy. W oswojonych sklepieniach
chciałoby się pozostać na zawsze.
Chcę byś uwierzył,
że dusza istnieje niezależnie od ciała.
Obracasz moje słowa w żart,
pokazujesz, jak z obojętnością patrzeć
na uciekających z pędzącego pociągu.
Mówisz: taak, wystarczy tylko uwierzyć,
że można prześcignąć siebie,
ślepą granicę przyzwolenia.
pozdrawiam |
dnia 23.08.2010 14:33
Cieszę się, że to naprawdę mała kosmetyka. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie. |
dnia 24.08.2010 19:20
Ciekawy wiersz. Z przyjemnością przeczytałam. |
dnia 01.09.2010 20:05
Zawsze jest jakiś ślepy tor i garbaty dróżnik, - świetne. Przyznam, że po tej, na szczęście drobnej, kosmetyce lepiej się czyta. Mądry wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 05.09.2010 10:08
"Pragnę byś uwierzył,
że dusza istnieje niezależnie od ciała."
Niby tak;
Podobno dusza może istnieć i bytować bez ciała, za to ciało bez duszy obumiera.
Rodzi to w takim razie pytanie;
Czy zwierzęta i pozostała materia ożywiona posiadają nieśmiertelną duszę skoro bytują.../?/
To może postawić w ciekawym świetle teologiczną naukę zmartwychwstania i zbawienia.
I widzisz do czego prowadzi takie jedno tylko wierszowane stwierdzenie.
:))
Witam i pozdrawiam. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 22
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|