|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Pokolenia |
|
|
Choćby mi przyszło tylko wzrokiem wdrapywać się po stromych graniach,
ostatnią drogę skryć powieką - kłaniam się szczytom, zboczom - kłaniam,
za to, że mogłem kiedyś z bliska ujrzeć, jak w głaźnych rumowiskach
kamień wyrasta na kamieniu, podobnie ludzkim pokoleniom.
Mchem porośnięte, pierwsze w dole, śpią jak fundament pod kościołem,
a on - dla chwały, czy wygody - mówi o sobie - samorodny.
Jemu hosanna, jemu dzwony, te, co na spodzie przygniecione,
jak z kości proch pradawnych wojów, drobniutki druk, margines dziejów.
Gdybym miał, nawet tylko głosem, polecieć z wiatrem od Krywania,
zdejmę kapelusz z siwych włosów, wiatrowi nim się będę kłaniał,
nawet takiemu, który wszystko potrafi zmienić w karczowisko,
by w próchnie ze starych korzeni wyrosło nowe pokolenie.
Gdybym mógł chociaż tylko gestem, wywołać echo na rozmowę,
już tylko za to, że tu jestem, pochylę bardzo nisko głowę.
Gdzie z kości proch, margines dziejów, szeptu echowych czarodziejów
z uchem przywartym do kamienia, posłucham znów o pokoleniach.
Dodane przez kozienski8
dnia 17.07.2010 06:02 ˇ
33 Komentarzy ·
1863 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 17.07.2010 07:37
Zawsze z przyjemnością.
od_Krywania mi się podoba.
Gdzieniegdzie ucieka mi rytm, ale spróbuję raz jeszcze. Z wyczuciem.
Pozdrawiam. |
dnia 17.07.2010 08:06
a pokolenia, które przyjdą, pod gazdy obidzkiego pomnik,
małą szarotkę mu przyniosą, o której w wierszach był zapomniał;
jag |
dnia 17.07.2010 08:20
kłaniam się szczytom, zboczom - kłaniam,
Ten fragment trochę zawahał, ale zdecydowaną resztę wiersza przeczytałem z przyjemnością.
Pozdrawiam - Tomek |
dnia 17.07.2010 08:34
Bardzo, bardzo, historiozoficznie ronku:)
Pozdrawiam z Mazur:):) |
dnia 17.07.2010 08:35
Bronku laptop przegrzewa musze go chlodzic:):) |
dnia 17.07.2010 09:27
BRONKU, za to o czym i jak piszesz, przesyłam Ci same serdeczności. Irga |
dnia 17.07.2010 10:24
Z kamienia na kamień, z pokolenia na pokolenie...Wszystko było , jest, bedzie. Nostalgicznie i wzruszająco, pięknie.
Pozrdrawiam serdecznie |
dnia 17.07.2010 14:30
Bardzo napompowany ten wiersz. Jest pewna granica, po przekroczeniu której patos daje odwrotny efekt od zamierzonego. Pozdrawiam. |
dnia 17.07.2010 17:06
BRONKU, trzymasz, widzę, formę mimo upałów.
Pozdrawiam, hej, Idzi |
dnia 17.07.2010 19:32
Jagoda A, dobre i to skoro Krywań jest w połowie, choćby nawet i sam, starczy, pozdrowienia)) |
dnia 17.07.2010 19:34
Wiese,a mnie się tak chce szarlotki, czy to też da się zrobić, miło mi po SMOKU)) |
dnia 17.07.2010 19:36
Tomasz Kowalczyk
Jotek Dzięki chłopaki za to, że Was upał nie odstraszył, dobrego)) |
dnia 18.07.2010 11:23
IRGA, są i serdeczności z mojej strony))
Bogdan Piątek, dzięki przyjacielu za wizytę,B |
dnia 18.07.2010 11:30
Grzegorz Wołoszyn, wiem że jest w tym tekście trochę patosu, ale chyba nie aż tyle coby odrzucał, zresztą temu, komu on jest należy się, wielkie sprawy to są dla mnie, za komentarz szczere dzięki, ( na Fabrica Librorum, jakiś krytyk ostatnio zaczął mi wypominać, że czekam tylko na pochwały, tak się w tym zaciął, że nawet nie skrytykował żadnego mojego wierszyka, tylko w koło to samo) a ja na tej krytyce wyrastam, pozdrawiam, B |
dnia 18.07.2010 11:31
Idzi masz góralskie pozdrowienia, hej!! |
dnia 18.07.2010 13:19
Podoba mi się wiersz
ten pokłon kieruję Tobie za mądre , poetyckie opisy i ... pokorę
Pozdrawiam |
dnia 18.07.2010 16:37
Cieszę się, że masz takie podejście. Bardzo to cenię, bo sam dzięki krytyce nauczyłem się bardzo wiele. Takie monumentalne obrazy, jakie budujesz pasują do poetyki Młodej Polski, dziś naprawdę trudno po całym poetyckim doświadczeniu XX wieku czytać takie teksty na poważnie. Ponadto chyba jeszcze nie masz wystarczająco wyczulonego słuchu na frazy, które są w języku poetyckim już mocno wyświechtane, zużyte. Np. "kłaniam się szczytom, zboczom", "kamień wyrasta na kamieniu" (tę frazę bardzo twórczo przerobił Różewicz w wierszu "Z domu mojego"; ale u Ciebie tej świeżości brakuje), "ze starych korzeni wyrosło nowe pokolenie" itd. Poza tym mam wrażenie, że powtarzasz się kilkakrotnie w obrębie wiersza. Dużo w nim waty, wypychaczy. Dobrze by mu zrobiło solidne odchudzanie. Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 18.07.2010 17:27
Kasia, Kłaniam się i ja, miło Cię słyszeć)) |
dnia 18.07.2010 17:44
Grzegorz, Pamiętasz jeszcze swój wczorajszy tekst, (którego wierszem nie nazwałem, swoje też jakoś nie nazywam, albo tylko, wierszykami) wiele pod nim zostało napisane o konkursach itp.moje wierszyki nie są pisane pod oceny krytyków, przeważnie dzisiejsi,(nie wszyscy) konkursowi pasibrzuchy, nie zadają sobie trudu czytać coś co rymowane,(sami jedynie nad swoimi rymowankami czy innym badziewiem,czytanym do kamery, mlaskają z zadowolenia. może to i nie za dobry tekst, może Ci i wierzę, swoje zdanie wyrobione już mam.
Tak jak planowałem, wydrukowałem sobie w drukarni, kilkaset egz.a skoro wydałem trzeba to sprzedać, sprzedaję, mam dla znajomych odłożoną część, jak to się gada za friko, są wśród nich i poeci, znajomi poeci, ale w 70% moi odbiorcy, to osoby kochające poezję, którzy nie piszą ale chcą czytać. i właśnie coś takiego co znajdą w moich wierszykach,powiedz mi teraz jakbym pisał Twoim językiem, ile z 500egz. dałoby się sprzedać, powiesz ze piszę dla poklasku, gadaj co chcesz, wielu by tak chciało, serdecznie)) |
dnia 18.07.2010 18:03
"już tylko za to, że tu jestem, pochylę bardzo nisko głowę"-
chylę ja swoją przed Tobą. Nie ważne, że trochę pozytywistycznie, trochę romantycznie. Jest z sercem i prawdziwie. Tak trzymaj!
Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 18.07.2010 18:13
W takim układzie, kiedy wydajesz sam sobie, siłę rynku stanowi grono Twoich znajomych. Im masz ich więcej, tym jesteś w stanie więcej rozprowadzić :-) Wydanie tomiku nie stanowi dzisiaj większego problemu. Dla mnie jednak pozostaje ważne jak się wydaje i gdzie się wydaje. Nakład jest mniej istotny. Jeśli taka forma dystrybucji Cię zadowala, nie ma sprawy. Każdy jest panem na własnym podwórku. Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 18.07.2010 18:35
Janino, dawno Cię nie widziałem, a może to mnie już prawie tutaj nie ma, dzięki za słowa, pozdrawiam serdecznie, B |
dnia 18.07.2010 18:40
W końcówce, całkowicie się z Tobą zgadzam, Sam sobie jestem panem, sam panuję nad tym, ile gdzie i komu, są też książki w księgarni wysyłkowej drukarni, ale do szefa mam zaufanie, zaś co do znajomych, jeżeli można powiedzieć, że każdą sztukę kupił znajomy, bardzo szybko mi ich przybywa, chociaż może nigdy nie spotkamy się w cztery oczy, Bywaj dobrze, znajomy, nieznanej z Obidzy, |
dnia 18.07.2010 18:45
Z Obidzy? Mam tam znajome! Są tam takie bliźniaczki: Jadźka i Ania. Studiowały obydwie w Krakowie i tam wyemigrowały. Znasz je? |
dnia 18.07.2010 19:01
Grzegorz, nie jestem pierwszej młodości, rozumiesz, czy One są z Obidzy koło ŁĄCKA, skoro z tej od Piwnicznej, nie znam, tak czy inaczej, niech żyją dziewczyny z Obidzy, |
dnia 18.07.2010 19:11
Hm, widzisz, tego nie wiem. Podobno tam już jest wysoko, więc chyba od Piwnicznej, ale głowy sobie uciąć nie dam. |
dnia 19.07.2010 00:04
dobry
poprostu
kurka
bardzo
;> |
dnia 19.07.2010 00:09
z przyjemnoscia jak zawsze :)) |
dnia 19.07.2010 07:26
Jak zawsze czytam jednym tchem, akceptuję całym sercem, bo góry kocham od dziecka kiedy to brzegiem Soły pod Milówką biegałam po wakacyjnej trawie. Serdecznie i czekam na więcej. ;))) |
dnia 19.07.2010 14:57
Rodi
o prostu,
dzięki,
są pozdrowienia, B |
dnia 19.07.2010 15:00
Madoo, Serwus Dziewczyno, miło że wpadłaś do górala, buziaki
Eulalia, te same słowa kieruje do Ciebie co i do Madoo, pozdrawiam, B |
dnia 19.07.2010 19:07
Bronku
hehe
pewnie
masz racje
zobacz o ktorej godzinie komentowalem
;>
sa pozdrowienia, sa... |
dnia 21.07.2010 17:57
Tekst ma nerw. To dobrze. Się czyta.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|