|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: ZA ZĘBAMI |
|
|
Kiedy mówi do niego coś, czego nawet w wierszach
nie wypada, on wrzuca wsteczny i markuje stłuczkę.
Może dlatego w życiu przestało się rymować,
nie mówiąc o skaczącej formie.
Stąd ciśnienie ostatnio przygraniczne, z tendencją
do nielegalnego przekraczania. Zawał czy jak go zwał,
ale w rejonach sam na sam - stwierdza zwarcie.
I o co tyle szumu, człowieku? O język, czy o pamięć,
która kogoś zawiodła? Siedzimy teraz przy stole,
przygarniając do siebie pamiątki z czasów, kiedy
słowa były zbędne. Każda z nich wciąż gotowa,
by bliskie znaczyć, wyjaśniać ciemne.
Dodane przez Mirka Szychowiak
dnia 25.05.2010 07:56 ˇ
25 Komentarzy ·
1347 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 25.05.2010 08:17
pierwszą pomijam. nie lubie tego wyniosłego tonu.
druga natomiast, w szczególny sposób zauroczyła, bardzo poetycka.
pozdrawiam |
dnia 25.05.2010 08:24
Podoba mi się w całości, druga szczególnie, w pewnym wieku takie sytuacje mają miejsce. Może nawet nie od wieku to zależy, ale tak bywa.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 25.05.2010 08:47
Mnie się cały podoba mimo iż fachowcy mają małe zastrzeżenie do pierwszej :) |
dnia 25.05.2010 08:52
pierwsza część, to zwykła konstatacja, jakoś nie dostrzegam, gdzie tu wyniosłe nuty, wysoki ton. W tekście nie ma powodu, by coś "stopniować",
dziękuję za lekturę |
dnia 25.05.2010 09:11
jasne, klarowne, podane na mój smak i wyobrażenie.
i nawet nie sentymentalne. mimo.
ale..
czego nawet w wierszach
nie wypada
mało wiem, ale czy sądzisz, że jest takie coś,
wyboldowane?
hej |
dnia 25.05.2010 09:17
I o co tyle szumu, człowieku? O język, czy o pamięć,
która kogoś zawiodła?
Bardzo tak :) |
dnia 25.05.2010 09:29
dla mnie ok:-)
Zawał czy jak go zwał,
ale w rejonach sam na sam - stwierdza zwarcie
i
Siedzimy teraz przy stole,
przygarniając do siebie pamiątki z czasów, kiedy
słowa były zbędne
bardzo mi pasuje:-)
pozdr |
dnia 25.05.2010 10:08
czego nawet w wierszach
nie wypada
tekst kierowany jest do pruderyjnego człowieka::) NAWET jest trochę prześmiewcze, ma kierować to "niewypadające" w stronę osoby, dla której granice językowej komunikacji stanowią linię podziału - dopuszczalne, niedopuszczalne. A kiedyś było inaczej. |
dnia 25.05.2010 10:16
kurczę, jak się się cieszę, ze znalazłem słowa
skierowane do mnie bezpośrednio.
to chyba muszę Cię polubić? nie, skromniej,
Twoje słowa.
przestrzeń między bliskie i ciemne
jest taka rozległa.
odgapię od JagodY:
bardzo tak :)
hej |
dnia 25.05.2010 10:39
P. Mirko. bardzo mocno do mnie trafił. Biorę w całości. Szczególnie to:
Zawał czy jak go zwał,
ale w rejonach sam na sam - stwierdza zwarcie.
i :
Siedzimy teraz przy stole,
przygarniając do siebie pamiątki z czasów, kiedy
słowa były zbędne. Każda z nich wciąż gotowa,
by bliskie znaczyć, wyjaśniać ciemne.
Piękny i bardzo dobry wiersz.
Pozdrawiam ciepło:)
PS pruderyjnie czy nie ? :):) |
dnia 25.05.2010 12:11
Po mistrzowsku dobrane środki przekazu, bez wyszukanej urody a jednak celnie trafiające, i tytuł (jak lubię) dźwigający całość.
Z przyjemnością przeczytałam dobry wiersz.
pozdrawiam |
dnia 25.05.2010 12:42
Wymowny tytuł. Dla mnie całośc. Jak Fart, jeśli można;)
Pozdrawiam. |
dnia 25.05.2010 13:17
wentyl bezpieczeństwa- bez hipokryzji i
się oddycha głęboko,
pozdrawiam |
dnia 25.05.2010 14:00
pruderia to dość dziwna sprawa, nie potrafimy rozmawiać o tym "czego nawet w wierszach nie wypada" ale bez słów język staje się bezwstydny:)
pozdrawiam |
dnia 25.05.2010 14:59
Pamiątki z czasów, kiedy słowa były zbędne. A każda z nich wciąż gotowa, by bliskie znaczyć. Mirko, jak zwykle u Ciebie, słowa i warsztat.
Pozdrawiam:)) |
dnia 25.05.2010 18:08
Swietny tekst, nigdy w zyciu bym tak nie potrafila. Pozdrawiam. |
dnia 25.05.2010 18:22
Temperamentnie i z tzw. pazurem. Ciekawa ta metaforyka "motoryzacyjna" w pierwszej zwrotce. Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam, |
dnia 25.05.2010 18:49
Mirko, tak!
)))
Pozdrawiam |
dnia 25.05.2010 18:53
granice językowej komunikacji
Tak ten wiersz odbieram. I bardzo dobrze mi się go czyta. Sprawnie napisany. Dobra narracja, zabawy językowe (mam słabość do nich:P). Ale jest, przede wszystkim, przekaz. Tekst do mnie gada. Czyli jest to, co być powinno: treść i forma.
Pozdrawiam |
dnia 25.05.2010 19:31
Zawał czy jak go zwał - fajne:)) O to właśnie chodzi, by wiersz lirycznie zagadał i niekoniecznie przez zęby. Ten do mnie ciekawie zagadał.
Pozdrawiam :) |
dnia 25.05.2010 20:42
b. dobry, ciekawy, lubie takie wiersze, nawet bardzo :))) |
dnia 25.05.2010 21:07
"zawał czy jak go zwał"- wymiata!
Całość wyśmienita! Nie ma się do czego przyczepić.
Ostatni wers też mnie urzekł.
Pozdrawiam serdecznie!
Aś |
dnia 26.05.2010 08:03
Dziękuję Państwu za życzliwe przyjęcie tekstu.
Szady siebr Daniel - zawsze staram się, by moje teksty nie zaciskaly ust, kiedy stają przed czytelnikiem. Nie zawsze to się udaje, ale się staram:) |
dnia 28.05.2010 08:56
- co masz w buzi?
- zęby..
są rzeczy zbyt małe i dlatego wstydzimy o nich mówić
są rzeczy zbyt duże, dlatemu bojamy o nich mówić
wybijamy zęby słów w ustach wiersza
przez szpary szczerb zaglądamy darowanemu
życiu do du.. szy |
dnia 28.05.2010 19:14
Siedzimy teraz przy stole,
przygarniając do siebie pamiątki z czasów, kiedy
słowa były zbędne. Każda z nich wciąż gotowa,
by bliskie znaczyć, wyjaśniać ciemne.
Mirko, dawno Cię nie czytałam, zajrzałam tu okrężną drogą -Grzegorz Ósmy wie- :P
Dobry wiersz, druga część bardzo mówi, zresztą i pierwszej niczego nie brakuje.
serdeczności
emba |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 46
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|