dnia 20.05.2010 21:15
Ooooooo
Stary, dobry Szady :) Takiego Cię lubię.
jestem głupotą po szkodzie
i brnę w kolejne
hehe - skądś to znam :)
Bardzo tak. |
dnia 20.05.2010 21:26
DANIELU, ale popłynąłeś. Bardzo dobrze się czyta, układa w jednolitą całość, spiętą odpowiednim tytułem.
ostatnio wychodzimy
poza nawias
wciąż w obrębie ostrości
dobrze nam na zdjęciach
wąskie kadry zbliżają
Bardzo ciepły, pełen dobrych emocji wiersz. Jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam serdecznie. Irga |
dnia 20.05.2010 21:29
No i ta puenta....
krzyżujemy się. z przerwami na papierosa.
super. |
dnia 20.05.2010 21:30
Danielu - :):) Bardzo dobry wiersz. I jak mniemam peel kompozycję odnalazł.
ty jesteś niewymuszonym
flażoletem
brakującym hasłem/
-sześć liter pionowo
Zacytuje ci coś jeszcze:)
Ewa Lipska
Miłość
Miłość jest jasnowidzem.
Przewiduje siebie ciebie i mnie.
Jest z narodu wybranego
i posługuje się językiem
wysokiego napięcia.
W Bibliotece Narodowej
powala nawet nieoczytane książki.
W lawinie chórów
odkrywa echo
euforii i śmierci.
A kiedy cię dopadnie
staraj się być domu.
Albo coś w tym rodzaju.
Byleby się spotkać.
Z tomu : Pogłos.
Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 20.05.2010 21:49
Szady - ostatni wers ze mną zostaje, chociaż przerwy, nie na papierosa. Całość na tak.
Pozdrawiam serdecznie - Ruth. |
dnia 20.05.2010 22:18
Danielu jest fajnie :))) |
dnia 20.05.2010 22:25
puenta rodzi uśmiech, super
wcześniej..mmm...ale koniec- boski;) każe 'czytać' od nowa
pozdrawiam |
dnia 20.05.2010 22:36
TAK. Bardzo. Gra. Pozdrawiam. |
dnia 21.05.2010 05:06
Dobry wiersz. Miłość w dzisiejszych zabieganych czasach.
"dobrze nam na zdjęciach
wąskie kadry zbliżają"
Tak sobie czytam puentę i dla mnie jest świetnie. Nie obrazisz się,
Danielu, że bez ostatniego zdania?
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 21.05.2010 05:10
DANIELU, Siebrze Drogi, świetnym wierszem uraczyłes swoich czytelników. Wiersz odzwierciedla jakąś wewnętrzną przemianę. Będę wracał.
Pozdrawiam Cię, Idzi |
dnia 21.05.2010 06:05
Czytelne. Do końca w obrębie ostrości. |
dnia 21.05.2010 06:20
dla mnie pointa :-)
dobrze nam na zdjęciach
wąskie kadry zbliżają
krzyżujemy się przerwami na papierosa
pozdr:-) |
dnia 21.05.2010 06:37
JagodA, O_o
IRGO, kłaniam się za pozytywny odbiór.
Jotku, zacytowałeś mi wiersz, przy którym mój blednie. Bardzo lubię Lipską (choć nie wszystkie jej twory). Dziękuję za komentarz.
Ruth, z nałogiem ja się rozstałem, więc u mnie też bez fajek. Tylko peel się rozstać nie może;)
Madoo, dziękuję Ci serdecznie za podobanie
magmis, za poczytanie dziękuję. Kłaniam się
Jak Kot napisze komentarz, to i peel zamruczy.
Bogdanie, nie obrażę się. Nie chcę Cię w żadnym stopniu ograniczać.
Idzi, Siebrze, za każdy Twój powrót peel śmiga z radości w podskokach.
Poetki z kuchni, a tego obawiałem się najbardziej: czy będzie czytelnie. Dobry sygnał z Twojej strony. Dziękuję
Jacom Jacam, w porządku. Nie będę protestować:)
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i dziękuję raz jeszcze
p.s. czekam na uwagi, propozycje zmian. Jeśli ktoś chciałby się podzielić wątpliwościami, to może czuć się zaproszony |
dnia 21.05.2010 08:18
tylko płęta (choć również wyświechtnięta) - reszta zazbytnio deklaratywną wyliczałką się jawi.. |
dnia 21.05.2010 08:50
bardzo fajny tekst, zatrzymał;
pozdrawiam :) |
dnia 21.05.2010 09:42
Grzegorzu, dzięki za opinię, którą za wskazówkę sobie przyjmę. Pozdrawiam
zorianno, cieszę się, że tekst zatrzymał. Pozdrawiam |
dnia 21.05.2010 09:57
czytam bez:
szóstką nas nie nazwiesz
z jedynki marna pociecha
i brzmi :)
Pozdrawiam |
dnia 21.05.2010 11:32
lulabajka, dobrą radą nie pogardzę. Ciekawie zapodałaś amputację. Podoba mi się. Dzięki za odwiedziny. Pozdrawiam |
dnia 21.05.2010 14:25
:) |
dnia 21.05.2010 14:38
Niesmowite ,że potrafią ludzie ,,poszukiwać" kompozycji swojego życia . Życie jest jak zeszyt do nut . Trzeba go zapisywać pięknymi nutami czasem jest to radość a czasem ból i łzy smutku .Ból jest rzeczą , która nas łączy buduje i przewartościowuje . Bez niego niewiedzielibyśmy co to jest ulga i zdrowie .Z nim nabieramy wprawy w naszej drodze do wyjątkowości .;) cmok
dostrfiam serkecznie
Horusiek |
dnia 21.05.2010 14:51
Napoleonie, pierwszy raz widzę -TAKI- komentarz w Twoim wykonaniu:) I nie chodzi mi tu o Twoje komentarze spod moich tekstów. Takie ogólne spostrzeżenie z mojej strony.
Ja Cię również dostrfiam serkecznie^^
Cmok |
dnia 21.05.2010 14:51
Horusie , tak, życie jest jak zeszyt do nut, Trzeba tylko dobrze naoliwic klucz wiolinowy i wszystko śpiewa:)
Pozdrawiam ciepło Autora i komentujących:) |
dnia 21.05.2010 18:15
nowe pomysły na metaforę, dość wysoka szkoła
tekst mi bliski
"to nie loteria
ani statystyka
szóstką nas nie nazwiesz
z jedynki marna pociecha
wyjątek potwierdza
jestem głupotą po szkodzie
i brnę w kolejne"
co tu pisać...
dajesz radę i tyle :-)
pozdrawiam |
dnia 21.05.2010 18:59
Forma i stylizacja poszukiwana w znalezionej treści.
Tak to nadal widzę i cierpliwie czekam, Daniellu.
JBZ. |
dnia 21.05.2010 20:01
Danielu, czytam tak, jak lulubajka. Te dwa wersy msz niepotrzebne. Szukałam też uzasadnienia w: " sześć liter pionowo", ale znalazłam je sobie. Miłość w pionie to coś innego niż w postawie horyzontalnej. Wiersz bardzo mi się podoba. Zawsze zaskakujesz: lirycznie u Ciebie i oryginalnie. Potrafisz łączyć różne elementy. Piękne frazy tu odnajduję. Bardzo na tak. Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 21.05.2010 20:05
rabi, miło mi Cię gościć. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam
Panie Jerzy, tak sobie pomyślałem; co będzie jeśli się Pan nie doczeka? Jest to moja szczera wątpliwość. Przykro mi na samą myśl.
Ale! Bądźmy dobrej myśli.
Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam i kłaniam się |
dnia 21.05.2010 20:10
Janino, z lulabajką dokopałyście tym wersom:) Mogą czuć się zagrożone, że stracą u mnie posadę.
Dziękuję za pochylenie się nad moim tekstem i zwrócenie uwagi. Pozdrawiam od serca |
dnia 21.05.2010 20:50
jest wiersz. jest punkt widzenia peela. co z tego, że różny mojemu?
przyjmuję, może przy okazji poznaję autora. może powoli zweryfikuję te kółka i krzyżyki baraszkujące po planie,
pozdrawiam :) |
dnia 22.05.2010 06:18
jestem głupotą po szkodzie
i brnę w kolejne
wąskie kadry zbliżają
krzyżujemy się. z przerwami na papierosa.
Daniel, wiesz , że Cię lubię i że masz w swoim dorobku wiersze, które windują. Nie pójdę poklaskiem zgodnie z ostatnią modą na pp.
Tym razem jest słabo. zbyt rwana treść, zbyt skąpa. nie masz tu "obrazu" którego chciało by się dotknąć, tak jak u Ciebie bywało.
Zabrakło ciekawych "zwrotów".
Pokazałeś co potrafisz, sam sobie podniosłeś poprzeczkę, to teraz walcz aby utrzymać poziom. "ciastkowe" wyłuskałam.
Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 22.05.2010 18:35
kropku, tak, jest gra: kółko-krzyżyk, krzyżówka, etc.
Cieszę się, że pomimo odmienności, przyjmujesz.
Dziękuję i pozdrawiam
rena, szczerość Twoją przyjmuję jak swoją. Nie zamierzam polemizować; nasze percepcje często się dotykają.
Dziękuję za prawdę
Kłaniam się. Pozdrawiam ciepło |
dnia 23.05.2010 08:33
jest co czytać :) |
dnia 23.05.2010 11:53
Dobromirze, cieszę się, że tak uważasz. Dzięki Ci |
dnia 27.05.2010 17:11
o tak, dobry wiersz, najbardziej spodobaly mi sie slowa "dobrze nam na zdjeciach"..... |